Skocz do zawartości

[ZLOT] VI Oficjalny Zlot FR.org


Hanzo

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Ja bym proponował standardowo jak co roku pierwszy weekend lipca tj. 4-6.07.

 

W Bieszczadach nawet nie ma schronisk górskich, a góry są wymagające. Według mnie nie jest to najlepsze miejsce na zlot. Proponuję Beskid Śląski (np Wisła). Dojazd znaczenie lepszy (samochód czy pociąg).

Napisano

Bieszczady, 11-13.07, taaak! 

Bieszczady obiecałam sobie już w zeszłym sezonie, ale z powodu startów co weekend ostatecznie nic z tego nie wyszło. Także byłoby super spotkać się tam na zlocie, a myślę, że baza gastronomiczna nie powinna być głównym kryterium wyboru miejsca (w końcu chcemy pojeździć po ciekawej okolicy, a nie chodzić po knajpach i pić piwo, nie? :D). Trochę gorzej z dojazdem, sama miałabym pewnie z tym problem, ale przecież dla chcącego... ;)

Napisano

Bieszczady w cholere daleko, długo trzeba będzie jechać, ale mnie się to w sumie podoba :D Góry takie na odludziu, na zdjęciach wyglądają niesamowicie, w ogóle to blisko Ukrainy - dla mnie coś nowego bo nie byłem nigdy w tej części Polski :) 

 

Tylko nie wiem jak tam z trasami MTB, ale chyba jest gdzie jeździć co? poszukałem trochę i znalazłem jakąś galerię -> https://picasaweb.google.com/112917211818073211566/FlowIsReal i relację -> http://dak.bikestats.pl/742454,Bieszczady-Od-Riabej-Skaly-po-Okraglik.html

 

widoki świetne, jak dla mnie miejsce i termin jak najbardziej OK, ale chętnie zwiedziłbym tak naprawdę prawie każde inne góry - którąś część Beskidów na przykład

Napisano

@Michalj

Powiedz, że chodzi o brak całodobowych sklepów, tfu... jakichkolwiek sklepów a nie, że góry są wymagające :D
 

 

(w końcu chcemy pojeździć po ciekawej okolicy, a nie chodzić po knajpach i pić piwo, nie? :D).


No chyba tylko Ty Ewka :D

Napisano

Skoro będę miał jechać te 500km na zlot to na bank będę tam przynajmniej tydzień :) 3 lata temu gdy byłem w bieszczadach na weekend majowy to ciągle lało i było zimno więc niewiele pośmigałem...

Napisano

Ja choć mieszkam stosunkowo blisko (niedaleko Sanoka) to w Bieszczady uwielbiam jeździć ale nigdy nie miałem możliwości wybrać się tam z rowerem ;) ale zlot fr.org to wystarczająca okazja do zorganizowania jakiegoś transportu dla bajka :) poza tym to doborowe towarzystwo :D

Napisano

 

BdPN: na terenie Bieszczadzkiego Parku narodowego rowerem poruszamy się tylko po drogach publicznych. W parku nie ma tras rowerowych. Zlikwidowano dojazd do dawnego schronu nad Negrylowem oraz trasę Bereżki - Przysłup Caryński. Teoretycznie istnieje jedna trasa w parku o łącznej długości... 8km (Bukowiec - Beniowa - Bukowiec).

 

Bieszczady + rower jakoś do mnie nie przemawia. Jednak wolałbym bardziej "cywilizowanie" tereny.

Napisano

Bieszczady lubię, ale też wolałbym bardziej w "środku" Polski, Beskid (śląski, żywiecki, wyspowy) albo Pieniny. I może więcej ludzi dotrze.

Napisano

Panie i Panowie próbowałem się skontaktować z Lukasem ostatnim organizatorem, ale coś cisza u niego. Ankieta przydała by się to byśmy cos już wiedzieli. Termin pierwszy weekend lipca chyba optymalny. Jeżeli chodzi o miejsce, to ostatnio były trzy  zloty w części południowo zachodniej Polski, może teraz rzeczywiście Bieszczady albo część środkowa naszych gór. Z miejsc zlotowych nocleg najlepszy był w Durbaszce(oczywiście subiektywe odczucie).

Napisano

 

 

@Michalj Powiedz, że chodzi o brak całodobowych sklepów, tfu... jakichkolwiek sklepów a nie, że góry są wymagające

 

Na majówkę byłem z rowerem w Cisnej i nie widziałem w nocy otwartego sklepu, a jedyna w okolicy stacja paliw była zamknięta.Tam nawet w środku nocy są zgaszone latarnie  :wallbash:

Napisano

Wg mnie to najpierw trzeba znaleźć organizatora, który ogarnie temat i poświęci swój czas na załatwiane spraw wszelakich. Jak org się znajdzie to trzeba zaakceptować jego wybór miejsca oraz terminu.

Napisano

 

 

Na majówkę byłem z rowerem w Cisnej i nie widziałem w nocy otwartego sklepu, a jedyna w okolicy stacja paliw była zamknięta.Tam nawet w środku nocy są zgaszone latarnie :wallbash:


A to jednak nie bieszczady, bo jakby nam się jaś wędrownik załączył.... Jak dla mnie wsio riba gdzie, ważne żeby pośmigać :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...