djzatorze 495 Napisano 19 Września 2014 Ręce opadają. Nie dziwne że kierowcy mają Nas potem za bydło... Co to w ogóle za zwyczaj wjeżdżania na czerwonym świetle, ktoś mi to może wytłumaczyć? Od zawsze myślałem że trzeba się przed nim zatrzymywać, ale widzę że niektórzy mają immunitet Odnośnik do komentarza
Bejker 61 Napisano 20 Września 2014 Tragedia. Przejeżdżanie na czerwonym to już chyba standard i buractwo w czystej postaci. A przecinanie drogi, pasów, skrzyżowań czy rond z każdej strony wzdłuż i wszerz to brak jakiegokolwiek zorientowania w przepisach drogowych i brak jakiejkolwiek rozgarności. Zapewne mózgu też. Odnośnik do komentarza