kipcior 5 283 Napisano 13 Sierpnia 2021 Kiedyś na dole przy wejściu do doliny była wypożyczalnia rowerów. Kosztowało to jakieś 15 zł, można było wyjechać do góry, oddać go tam na zaimprowizowanym parkingu i iść w góry. A jak się zdążyło zejść, to brało się rower z powrotem i jechało na dół. Niestety po kilku latach to zlikwidowali. Od tego czasu nie chce mi się tam jechać. Odnośnik do komentarza
Wojcio 1 408 Napisano 13 Sierpnia 2021 Ja mam inne wspomnienie - wypożyczalnia oferowała koszmarny złom, ja byłem wtedy dobrze rozjeżdżony - wjechałem i zjechałem, ale znajomi polegli. Dziwne, że to zlikwidowane, liczyłem raczej, że ulepszone. Może niedzielni turyści zbyt cierpieli. Odnośnik do komentarza
kipcior 5 283 Napisano 13 Sierpnia 2021 Tak, tam był złom ale jeździł. W końcu to tylko parę kilometrów, a jazda w dół, po tym jak się wracało wymęczonym po całym dniu łażenia to była bajka. Nawet na złomie. Co gorsza jak tam pierwszy raz jechałem, usiadłem na ichniejszy rower i się okazało, że to jedzie znacznie przyjemniej niż mój ówczesny sprzęt. Zachciało mi się nowego roweru wtedy W tamtych czasach robiłem ok 300km ROCZNIE. Ale akurat nie spotkałem się z tym, żeby ktoś tam miał problem wyjechać. Odnośnik do komentarza
bikemap 17 Napisano 13 Sierpnia 2021 Wypożyczalni jest kilka nawet, sprzęt znośny tylko mocno zajeżdżony ale widać, że starają się dbać na tyle na ile mogą. Na plus fajne nastawienie do klienta - złapałem kapcia na Huciskach - podwieźli drugi rower. Na minus - ceny. Odnośnik do komentarza