Skracanie przewodu hamulcowego

Cześć,

Na wstępie to chciałem tylko zasugerować, że w filmie powinieneś zaznaczyć właściwą kolejność. Najpierw oliwka a później dopiero ten "bolec" do środka. Nie wciskałbym też mosiężnej końcówki kombinerkami ;).

Nie zmienia to w niczym faktu, że Twoje filmy są rewelacyjne. Szczególnie te z wycieczek rowerowych. Tak trzymaj.

11 godzin temu, Carraluch napisał:

Cześć,

Na wstępie to chciałem tylko zasugerować, że w filmie powinieneś zaznaczyć właściwą kolejność. Najpierw oliwka a później dopiero ten "bolec" do środka. Nie wciskałbym też mosiężnej końcówki kombinerkami ;).

Nie zmienia to w niczym faktu, że Twoje filmy są rewelacyjne. Szczególnie te z wycieczek rowerowych. Tak trzymaj.

Ale oliwka bez problemu przechodzi przez mufkę, nie widzę kolizji :).

ps. Dzięki, cieszę się, że się podoba  

45 minut temu, sznib napisał:

Kurde, co w tym hamulcu było zalane? Wyglądało jak czarna maź...

Skracałem kilka razy i bolec szedł pierwszy. W sumie tu kolejność ma żadnego znaczenia.

Zalane było Magura blood, zawsze mi tak wygląda płyn po połowie sezonu. Teraz zmieniłem tarczę z tyłu na 180, może będzie się mniej gotował  . 

W dniu 20.02.2018 o 21:51, Carraluch napisał:

Najpierw oliwka a później dopiero ten "bolec" do środka.

To nie ma znaczenia bo po włożeniu bolca reszta wchodzi bez problemu. Ważne tylko żeby osłonkę założyć przed oliwką bo potem będzie bez osłonki

Podsumowując " po pariadkie biez aszybki"