Witam Wszystkich,
Nadszedł czas na wymianę roweru, który pochodzi jeszcze z czasów gdzie większość rowerów w mieście to były "górale". "Świat poszedł do przodu. Pojawiły się komputery, amfetamina, samoloty..." i koło 29. Rower głównie będzie służył do jazdy po mieście plus weekendowe wypady w góry ale czysto rekreacyjnie. Pierwszym dylematem był wybór pomiędzy rowerem crossowym a mtb. Doszedłem jednak do wniosku (nie wiem czy słusznego), że zostanę przy MTB. Zacząłem szukać i okazało się, że koło 26" poszło w zapomnienie i większość producentów robi 29" z czasami spotykaną opcją 27,5 przy mniejszych ramach.
Z racji mojego wzrostu 170 i długości nogi 75-78 (boso/buty) zaczynam się obawiać o przekrok na 29"
Wstępnie patrzyłem na https://www.cube.pl/rowery_2017/hardtail/ltd/cube-ltd-pro-2x-blackline-2017/ ale z tego co widzę to przy ramie 17" ma już koło 29".
Jest sens pakować się w 29" przy moich warunkach fizycznych?