Ogólnie szkoda strzępić ryja na tych co twierdzą, że człowiek zabiega każde zwierze. Sportowcy, którzy są pod ciągłą opieką specjalistów, przechodzą ciężkie treningi faktycznie może zabiegają niektóre zwierzęta, ale dałbym sobie głowę oglolić, że żaden przeciętny człowiek nie zabiega przeciętnego psa czy konia.