tomeeek07

Cześć, kupiłem sobie dzisiaj takiego batonika na przegryzienie w czasie treningu: Myślicie, że będzie lepszy niż Snickersy? U mnie w sklepie Lewiatan po ok 2.50 zł sztuka.

Nie wiem czy wiecie, ale pod koniec października do kin wchodzi film biograficzny o Lance Armstrongu. ;-)

Rower szosowy mam od początku tego sezonu, ale dopiero dzisiaj sobie kupiłem i wypróbowałem jak jeździ się w noskach z paskami. Myślałem nad butami zatrzaskowymi, aczkolwiek na ten moment to dla mnie zbyt duży wydatek. Moje wrażenia są takie, że zdecydowanie czuć uda po tej jeździe, nie wiem czy to ze względu, że pierwszy raz zacząłem ciągnąć pedała w górę? Mimo to wszystko na plus, zdecydowanie mam lepsze czucie roweru na zjazdach, aczkolwiek pod krótkie podjazdy (3%) poszło mi dzisiaj zdecydowanie gorzej (jakieś 3-4km/h słabiej niż bez pasków - może jestem bez formy ). Nie zaobserwowano też żadnych niebezpiecznych sytuacji związanych z niemożliwością wypięcia się z nosków. Takie podsumowanie więc, jeśli Cię na razie nie stać na buty rowerowe, to stanowczo zainwestuj w noski z paskami. Jest to śmiesznie niski wydatek, a komfort jazdy zdecydowanie się zwiększa. To tak jak by ktoś się zastanawiał, czy kupić noski.

Do tego dodał bym jeszcze łyżki do opon, spinkę do łańcucha, skuwacz i ewentualnie jakieś stare robocze rękawiczki, dzięki którym możemy zbytnio się nie brudząc dokonać ewentualnych napraw w trasie. @drhenio Łatanie dętki to nic strasznego, pooglądaj parę filmów na youtube i po chwili będziesz mógł je łatać z zamkniętymi oczami. ;-)

@up Te co trzymają klocek i te po prawej stronie co są na foto. Hamulce z wyglądu mam identyczne, więc daje zdjęcia z neta.

Witajcie, mam w swoim rowerze hamulce Shimano 2300 STI. Za niedługo trzeba będzie wymienić klocki, a z tego względu, że mam również trochę pordzewiałe tam śrubki to myślałem nad wymianą całych hamulców. Przykładowo hamulce Shimano Sora, bo również taki mam osprzęt w rowerze. Jak sprawdzam w sklepie koszt jednej pary to jakieś 70 zł. Co sądzicie o takiej inwestycji? Warto, czy może powymieniać w tych co mam tylko śrubki (jeśli jest taka możliwość) i klocki?

Jechałem dzisiaj kolarką z całkiem dobrą prędkością, około 30km/h i wyminął mnie gościu na ficie, lub czymś w tym stylu. Siadłem mu na koło na jakieś 500 metrów i moja prędkość dochodziła do 35-37 km/h. W tym momencie wyprzedził nas kolejny koleś na kolarce i oddalił się błyskawicznie. Musiał dobrze ponad 40 km/h jechać. Aż się odechciewa dalszej jazdy jak widzę, że nie mam szans go nawet dogonić. Wszystko oczywiście na prostym odcinku drogi. Tak tylko chciałem się podzielić swoją historią

77 km dzisiaj na szosie.

Dzisiaj ok. 70 km z Dębicy do Łańcuta z czego ok 3 km prowadzenia roweru, bo nawigacja od Google wyznaczyła mi drogę przez las i teren budowy, a nie chciałem ryzykować przebicia opon w kolarce. ;-)

Cześć mam takie szybkie pytanko, czy ta opona nadaje się już do wymiany? https://lh3.googleusercontent.com/-Dg7uE6Cblng/VTpIlJqxYwI/AAAAAAAAALw/-xfMeopz_d4/s800/DSC_0210.JPG

Mam takie pytanko, czy zmęczenie ramion jest normalne po przesiadce z MTB na szosę? Jak wiadomo na kolarce trzeba się opierać na ramionach, więc są one bardziej obciążone i jednak taka jazda jest nie koniecznie zawsze przyjemna. Rozumiem, że to normalne? Trzeba się przyzwyczaić, ewentualnie ćwiczyć mięśnie ramion?

Słabo ze mną jest, do kostek nawet nie sięgam.

To chyba jednak nie jestem. Dotychczas nigdy nie miałem styczności z rowerem szosowym, więc z czasem ta gibkość może przyjdzie. @jur Mam 170, więc wg pomiarów na stronie Deca, rozmiar 54 jest odpowiedni, aczkolwiek dalej tego nie jestem pewien.

Dzięki Kekacz za odpowiedź. Mam w związku z tym jeszcze jedno pytanie. Testowałem wczoraj rower Triban 500, rozmiar ramy 54 i sięgałem czubkiem nogi do podłogi. Jeździłem w takim ustawieniu jak na foto: http://i1.fmix.pl/fmi1145/4545758f00227ee954971449 Czyli kierownica maksymalnie obniżona i sztyca na tej samej wysokości. W związku z tym mam pytanie czy powinienem rozglądać się za mniejszym rozmiarem ramy, bo kierownicy jak widać nie da rady już obniżyć.

Mam takie amatorskie pytanko, otóż czy w rowerze szosowym siodełko może być na wysokości kierownicy?, czyli tak jak to jest zwykle w rowerach górskich? Czy raczej powinno być wyżej?