Co to za brednie... Canyon przychodzi w nienaruszonym opakowaniu, nawet karton nie ma śladów transportu. A sam rower jest zabezpieczony tak że jak cała przesyłka spadnie z długich schodów to nic mu nie bedzie. Po co opowiadać takie bajki? Następni to czytają i będą opowiadali, że wysyłkowo rowery przychodzą uszkodzone. Dodatkowo - wysyłkę w ramach gwarancji zapewnia canyon, podsyłają kuriera a Ty im dajesz rower. Dla mnie to wygodniejsze niż zawieźć rower do sklepu 15km. A czas oczekiwania jest podobny.
Ten temat przewija się regularnie na tym forum. Wykręć suport i pedały i nasmaruj gwinty. Nie pomogło? Szukaj dalej, złożyłeś coś na sucho. (kierownica, mostek, sztyca, zaciski kół, pedały, czasem nawet blat korby)
Wystarczy, że za mocno umyjesz rower i już będzie skrzeczało, np środkiem do mycia rowerów z odtłuszczaczem z lidla. Bez względu czy to canyon, spec czy makrokesz.