to dwa zupełnie różne rowery o odmiennym przeznaczeniu
Nerwus to bardziej ścieżkowiec, grand canyon to XC.
Jesli priorytetem są single itp. to bierz nerwusa. Jesli priorytetem jest ściganie się w XC to grand.
Nerwusem w XC da się pojechać ale raczej walczyć o jak najlepsze czasy będzie trudniej niż na HT.
@@BikerLight,
teoretycznie tak ta strzałeczka powinna "patrzeć" ale jeśli napis "accent" ma być symetrycznie względem podsiodłówki to strzałka (przynajmniej w moim przypadku) musi być przesunięta leciutko w lewo względem osi podsiodłówki jeśli patrzeć na nią od tyłu.
zgadzam się, gdy jest mokro (ostatnio burza, ulewa, błoto przez 20km) łańcuch jest cichutki (być może faktycznie cichszy niż na sucho), squirt nie jest wymywany (jak np. rolhoff) i smarowanie idealne. Jeżdżę na Squircie ponad rok i nie mam zamiaru zmieniać
@@DeadMetheny,
tutaj są odpowiednie koraliki http://allegro.pl/koraliki-na-linke-clarks-przezrocz-czarne-3-szt-i4393813341.html wystarczy je naciąć z jednej strony (najlepiej żyletką) i nałożyć na linkę... ale skoro masz taką potrzebę to ewidentnie masz źle dobrany rozmiar ramy. Jeśli rama jest trafiona to nie masz prawa szorować jajcami po linkach i ramię a jesli rama jest za duża to takie rzeczy później się dzieją. Tak samo jak niemożność przeniesienia nogi nad siodełkiem tylko trzeba kombinować jej przekładanie nad górną rurą i zahaczanie o nią.