Skocz do zawartości

DzikiKoziol

Użytkownik
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    89

  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe informacje

  • Imię
    Michał
  • Skąd
    Bydgoszcz

Ostatnie wizyty

530 wyświetleń profilu

Osiągnięcia użytkownika DzikiKoziol

Entuzjasta

Entuzjasta (5/13)

  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Reaktywny
  • Conversation Starter
  • Od tygodnia

Ostatnio zdobyte

46

Reputacja

  1. DzikiKoziol
    A kuku z niemieckiej, nazistowskiej, artyleryjskiej wieży obserwacyjnej na hitlerowskim poligonie rakietowym we wsi Kabat.
  2. DzikiKoziol
    Dziś przyszły pedały MZYRH Ultralite 3 zielone. Fajnie wyglądają, lekko się kręcą. Wrócę jutro z roboty to je przykrecę.
  3. DzikiKoziol
    Wilcy w Puszczy Bydgoskiej? https://imgur.com/gallery/VyLhZH1
  4. DzikiKoziol
    O 19 ciężko znaleźć otwarty rowerowy. Skuwacz, skuwaczem, do lasu bym wziął, ale nie po przysłowiowe bułki...
  5. DzikiKoziol
    Na poprzednim łańcuchu ~1500 km, wymieniłem gdy zauważyłem, że trzyma się na jednej połówce, na obecnym - 1000 km. Wracałem z pracy, chrupnęło i został na chodniku. Nie wiem czy spinka, czy ogniwo, nie wróciłem po tę padlinę. Wybaczcie, że nie sprzątałem, środek miasta, ktoś go na pewno weźmie. Łańcuch raczej zadbany, nasmarowany, trekking na bazie marketowca, jazda do roboty i wycieczki jak dla ZBoWiD-u po lesie... 7 km z buta do domu...
  6. DzikiKoziol
    Ekhm, internety nie wchodziły w grę - rower był mi potrzebny na już. :/
  7. DzikiKoziol
    @MaxCava Zewnętrzna część ogniwka odstawała, pin był w środku, nie wiadomo jednak na jak długo. Trochę tak pojeździłem - czułem coś dziwnego w pedałach - jakieś chrupanie - napęd w miarę czysty, brak luzów, przerzutki o.k. Dziś rano po raz kolejny oglądałem łańcuch i taka niespodzianka. Jeżdżę na własnoręcznie złożonym bułkowozie - ulepie, ale ciary mnie przeszły, co by było gdyby zerwał się w momencie intensywniejszego pedałowania. Rozstanę się z nim chyba. Btw, za 69,99 kupiłem w lokalnym rowerowym łańcuch w luksusowym, plastikowym pudełku. Wykąpałem, założyłem, nasmarowałem.
  8. DzikiKoziol
    Łańcuch KMC x9, szary. Poprzedni, taki sam, przebieg około 1,6k km sam z się rozkuł. Na szczęście dojechałem do domu. Sprawdzian nie wykazywał nadmiernego zużycia. Kaseta o takim samym przebiegu, przyjęła nowy łańcuch bez problemu. Było skuć stary i jeździć, czy wymienić? Pytam z ciekawości.
  9. DzikiKoziol
    Bo wiosna, Dżek Rasel i D.A.G Fabrik Bromberg.
  10. DzikiKoziol
    Mam ten stojak, rower na nim stabilnie wisi. Wydaje się całkiem okej.
  11. DzikiKoziol
    Tak, ten. Nie sprawdziłem, bo GLS jeszcze nie odebrał paczki z Juli. Jeśli nie zrobi tego jutro, to rezygnuję z zakupu.
  12. DzikiKoziol
    Mam, a właściwie miałem taki rower. Została tylko rama, uginacz i kierownica, resztę zmieniłem. Jeżdżę na tej ramie osiem lat, rower jest wygodny, osprzęt taki jak mi odpowiada. Musisz zastanowić się czy chcesz dokładać kasę, czy kupić nowy, a przede wszystkim wiedzieć w szczegółach co chcesz mieć.
  13. DzikiKoziol
    Linki i pancerze Szimano do hamulców i przerzutek oraz stojak z Juli.
  14. DzikiKoziol
    A może tu nie chodzi o dojenie kogokolwiek, czy kto ile i na kogo zarabia? Może chodzi, o lepszy moment, żeby pokazać sens tych czy owych zakupów, a może przykręcanie używanych części do starego roweru to tylko jedno z różnych hobby na granicy ustalonego na te przyjemności budżetu? :P Dzięki za radę, która jak mniemam może pomóc wyjść z takiego małżeńskiego impasu, lecz wydaje mi się ona zbyt drastyczna i zbyt dużego kalibru. Chyba nie jestem na tym etapie żeby orientować się w cennikach.
  15. DzikiKoziol
    Ciut porysowane dźwigienki, ale trzeba się przyjrzeć, żeby to wyłapać. Jestem zadowolony z zakupu, hehe, nie mogę się doczekać, żeby to złożyć do kupy. Stan idealny. Niebiosa nade mną czuwały, bo żona pojechała do mamusi zanim zaczęli zjeżdżać się kurierzy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...