Sagitt77

Miałem podobny problem ze stalową sprężyną negatywną w Marzocchi 320 LR. Problem rozwiązało wysmarowanie sprężyny dużą ilością smaru. Może to naiwne rozwiązanie ale tak chyba nawet zaleca producent.

Rama 29er, rozmiar 19'', oczywiście z Aliexpress. Czas oczekiwania 27 dni. Na żywo wykonanie całkiem w porządku.

Czy ktoś ma doświadczenia, sprawdzone informacje na temat takiej ramy: https://pl.aliexpress.com/item/1005004284373684.html?spm=a2g0n.search-store.0.0.6377exLLexLLkI&browser_id=9a9b9eab94eb4fb8bcd6baecbb714e12&aff_platform=msite&m_page_id=bclchjwpgfgcavwa1913155381a188e3b92015c84b&gclid=&pdp_npi=4%40dis!PLN!1224.69!1247.34!!!301.76!307.34!%40211b65de17231095541678130e0334!12000028625661779!sea!PL!6019506748!X&algo_pvid=2a2b3d0b-dc13-41fa-90d8-1a2f1e350cef Jest to marka Thrust. Oglądałem już ramy Lexon ale są tylko na tylne osie 12mm, a ja potrzebuje na 9mm. Flyxii ma dziwną geometrię - krótka górna rura i długi tylny trójkąt. BXT ma odpowiednią górną rurę ale też długi tył. Tak więc geometrycznie najbardziej pasuje mi Thrust, nie wiem tylko czy rura podsiodłowa 27,2mm nie jest zbyt mało sztywna. Będę wdzięczny za opinię.

Claris to przerzutka szosowa. Lepiej kup jakąś MTB: np. Acera. Radzę Ci dokupić jeszcze zębatkę Narrow Wide do korby, żeby łańcuch nie spadał.

😀 Hamulce BR-M8100, wersja pudełkowa, klocki żywiczne bez radiatorów, w komplecie baryłki i piny do skrócenia, kupione w polskim sklepie internetowym za 759 zł.

Mineło kilka kolejnych lat, a M320 ciągle jeździ. Łączny przebieg to ok. 7 tys. km w terenie. Nadal nie było żadnej awarii. Wnętrzności są ok. Anoda lekko zbladła na dole goleni, w miejscu gdzie najczęściej dochodzi do ugięcia amortyzatora.

Posiadam Rometa Mistrala Cross, jak też jeździłem na Tribanie 520. Pierwszy jak najbardziej nadaje się i do jazdy po miejskich ścieżkach jak i na dłuższe trasy po szosie i innych utwardzonych drogach. Nad szosówką ma przewagę w postaci opon odporniejszych na dziury i zapewniających więcej komfortu. Tribana odpuść sobie odrazu. Wajha od tylnej przerzutki to pomyłka.

Tak, amortyzator przeszedł dwa serwisy. Za pierwszym razem pokazała się rysa. Za drugim kolega, który robił serwis stwierdził, że rysa nie powiększa się. Porównał ze zdjęciami sprzed roku. Tak więc podsumowując, amor działa ok, nie było awarii, jednak "plastiwowość" wnętrza skłania mnie do myślenia o nowym amorze.

Hej, nadal bez żadnych problemów. Trudno powiedzieć ile kilometrów przejechał, w każdym razie zaliczył osiem maratonów w kurzu, błocie i deszczu. Na jednej goleni pojawiła się ledwo dostrzegalna rysa ale nie czuć jej nawet pod palcami.

Toteż nadal nim jeżdżę nawet w mróz. Jak na razie wszystko jest ok, pracuje bardzo dobrze, uszkodzeń powłoki nie widać. Do czyszczenia goleni używam jednak oleju takiego jaki jest w goleniach.

Najtańsze Rock Shoxy kosztują mniej. Za tą kwotę kupisz już średniej klasy RS (np. 30XC, Recon Silver), a może nawet trafi się Reba. Zależy do jakiej wielkości koła potrzebujesz (26, 27.5 czy 29), jaką rurę sterową (prostą czy tapered) oraz do jakiej osi (9 czy 15 mm). Podobno nowe Suntoury są lepszej klasy ale w tym budżecie poszukałbym jednak RS chociaż one też nie są już nie do zajechania...

Primal na pewno będzie wytrzymalszy...

Amortyzator przeszedł niedawno pierwszy serwis. Niestety w okolicy uszczelek kurzowych (powyżej i poniżej) pokazało się delikatne pionowe przebarwienie/rysa, trudno powiedzieć co to jest. Fachowiec, który wykonywał serwis stwierdził, że to początek ścierania powłoki i radził pozbyć się amora, tym bardziej, że wg niego wnętrzności są niskiej jakości. Ja jednak jeszcze na nim pojeżdżę...

Skontaktuj się ze sprzedawcą i przedstaw problem, może będzie poczuwał się do odpowiedzialności. Lub też skontaktuj się z polskim przedstawicielstwem Shimano.

Malutki, Venom - dzięki, o to mi chodziło...