Skocz do zawartości

Wojtuś

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    56
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Metody kontaktu

  • Strona www
    http://

Dodatkowe informacje

  • Skąd
    Poznań

Osiągnięcia użytkownika Wojtuś

Świeżak

Świeżak (1/13)

  • Conversation Starter
  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca

Ostatnio zdobyte

0

Reputacja

  1. "Byłem dosyć zaszokowany ale że udało sie z powrotem nałozyc róg i się trzyma to jezdze tak dalej i na razie jest świetnie" Uważam że to nie jest zbyt dobry pomysł mówiąc delikatnie. W każdej chwili na podjeździe możesz wyrwać róg i zostanie Ci róg w ręce i kawałek kiery, a Ty możesz się stoczyć w dół górki pod którą podjeżdzałeś lub uderzyć głową w mostek itp są to oczywiście najgorsze wersja bo poprostu możesz wyrwać róg i nic się nie stanie tylko będziesz się kulap po ziemi ze śmiechu ze wyrwałeś róg. Ja bym tak nie jeździł (przynajmniej na podjazdach bym nie dotykał rogów). Tak samo sprinty... to już w ogóle Ja przynajmniej łapie za rogi ciskam w pedały ile sił i zapieram się na rogach.... to już skutki mogł by być gorsze przy dużej szybkości urwać róg... To moje zdanie. Osobiście też mam taką kiere ale leży na połce z resztą nowych części w roweru treningowym mam kiere concepta i mam ją wgniecioną od rogu, przy jakiejś glebie po prostu się przegięło minimalnie ale nie pękło. Gdyby pękła wymienił bym albo przyciął. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...