Duch Napisano 2 Lutego 2006 Napisano 2 Lutego 2006 Jak w temacie czy skręcacie piastę na wyczucie czy macie jakiś "magiczny" sposób, bo u mnie z wyczuciem bywa cienko , wczoraj na skręcaniu piasty zeszło mi przeszło pół godziny, pozatym stałym problemem, jest dla mnie brak trzeciej ręki Zastanawiałem się nad włożeniem już skontrowanej drugiej strony osi delikatnie w imadło wyłożone szmatką, albo filcem; żeby robiło za ta rzeczoną trzecią rękę
Gość sebulba Napisano 2 Lutego 2006 Napisano 2 Lutego 2006 Ja robię zawsze tak że dokręcam stożek ręką na maxa, biorę 2 klucze, kontruję nakrętkę i jakimś cudem stożek troszkę się odkręca i ustawia się akurat w pozycji którą chcę - czyli aby było bez luzów i bez dużych oporów.
Dinsdale Napisano 2 Lutego 2006 Napisano 2 Lutego 2006 na wyczucie, drugą stronę mam już skontrowaną i nakręcam konusa ręką, z reguły nawet nieco ciaśniej niż się wydaje że wystarczy, następnie kontruję i jak się nic nie pochrzani to jest ok, jak nie to luzuję lekko kontrę i dokręcam/odkręcam konusa.
Gość Gość Napisano 4 Marca 2006 Napisano 4 Marca 2006 na wyczucie, drugą stronę mam już skontrowaną i nakręcam konusa ręką, z reguły nawet nieco ciaśniej niż się wydaje że wystarczy, następnie kontruję i jak się nic nie pochrzani to jest ok, jak nie to luzuję lekko kontrę i dokręcam/odkręcam konusa. no tak, ale jak to zrobic w przedniej piascie, gdy są uszczelniacze?
Mod Team Odi Napisano 4 Marca 2006 Mod Team Napisano 4 Marca 2006 no tak, ale jak to zrobic w przedniej piascie, gdy są uszczelniacze? Zdjąć je.
Krezystof Napisano 4 Marca 2006 Napisano 4 Marca 2006 Złożyć jak złożyć, ale w starych rowerach zrobić zeby nie latało koło na boki przez luzy w piaście :/ Tego zrobić nie umiem A jezdze takim do szkoły staruchem 9 letnim i tlne koło niestety lata a do serwisu jezdzic nie bede bo po 50 km z powrotem lata :/ Lekarstwo macie na to? Poza wymianą koła bo to było w Sierpniu wymieniane i grosza mi szkoda na ten rower
Dinsdale Napisano 6 Marca 2006 Napisano 6 Marca 2006 może problem w Twoim przypadku tkwi w zaciskach (szybkozamykaczach czy jak to się zwie ) o ile takie masz w tym starym rowerze?
Krezystof Napisano 6 Marca 2006 Napisano 6 Marca 2006 gdzie tam jak powastal ten rower to nie wiedzieli co to jest chyba Zwykłe śruby...
PoleK Napisano 8 Marca 2006 Napisano 8 Marca 2006 moze poscierales miski ( czy jka sie to nazywa) w piascie? i musisz przeplesc kolo:D?
Krezystof Napisano 8 Marca 2006 Napisano 8 Marca 2006 To koło byłoby droższe od całego roweru chyba A od czego zużywają się te miski? W starym kole rozwaliłem miski i tam ze srodka tak fajnie metal wychodzil (warstwy tego metalu)
PoleK Napisano 8 Marca 2006 Napisano 8 Marca 2006 nie wiem mogą sie np .lozyska wbic jak za mocno zakrecisz itp. Pozdrawiam PoleK
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.