Skocz do zawartości

[kaseta+łańcuch]


damianpl

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Z racji, że żywotność poprzedniego łańcucha (KMC Z7) się skończył kupiłem Shimano CN-HG50. Problem w tym, że na zębatkach 7 i 8 łańcuch się przeskakuje (na innych - cicho, miodzio), z poprzednim łańcuchem nie było problemów. Co sądzicie?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze wymieniam łańcuch po przebiegu 2-3 tyś na nowy. Przez pierwsze 200-300 km łańcuch przeskakuje na 5 i 6 przełożeniu (najczęśsciej używane). Po tym przebiegu wszystko wraca do normy. W tej chwilo na tej samej kasecie i korbie mam już założony 5 nowy łańcuch i wszystko chodzi jak należy. Pamiętaj aby przez te pierwsze kilometry raczej używać tylko przełożeń na których łańcuch nie przeskakuje a jak już musisz ich użyć to staraj się naciskać delikatnie na pedały i używać większej kadencji (90-100). Jak po 300 kilometrach łańcuch dalej będzie skakać to pozostaje ci tylko zakup nowej kasety. Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie beda pasowac, poza tym 1. ta kaseta jest tak tania, ze nie oplaca sie do niej szukac nowych koronek, 2. dwie koronki do kasety hg50 kosztuja tyle co nowa kaseta hg 30 na allegro; ja nawet nie bawilbym sie w pilowanie zebow, na allegro masz nowa za 18-25zl -> http://allegro.pl/kaseta-shimano-cs-hg30-i1823762834.html

 

Ja zawsze wymieniam łańcuch po przebiegu 2-3 tyś na nowy. Przez pierwsze 200-300 km łańcuch przeskakuje na 5 i 6 przełożeniu (najczęśsciej używane). Po tym przebiegu wszystko wraca do normy.

Kolego troche dziwne podejscie, bo w ten sposob szybciej zuzywasz lancuch (zle uklada sie na zajechanych zebatkach i szybciej sie rozciaga, zeby do nich przystosowac). Nie lepiej stosowac klasyczna metode 3 lancuchow (czy jak tam wolisz nawet 5 :P) i zmieniac te lancuchy co 500km, w takim wypadku CALY CZAS Ci nic nie przeskakuje i nie musisz sie meczyc po zalozeniu nowego lancucha?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heh właśnie na tych zębatkach nawet przy najlżejszym dociśnięciu pedału mi przeskakuje. ogólnie to zbyt długo jeździłem na tym łańcuchu (chyba koło 3tys) i pewnie koronki mi się wyrobiły. ze szlifem to nie wiem, nie robiłem tego jeszcze, a koszt takiej kasety w sumie żadna...

 

w każdym razie dzięki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Pytanie czy przy tak tanim zestawie warto się bawić w dwa lub trzy łańcuchy. Taka metoda sprawdza się przy bardziej kosztownym napędzie. Nowy łańcuch + nowa kaseta i jedziemy do końca (kasety albo łańcucha). Dwa łańcuchy z jedną kasetą (bez względu na cenę) sprawdzają się również wtedy gdy jeden się moczy (mycie, konserwacja okresowa) a na drugim można jeździć. Ekonomicznie w tym przypadku nieuzasadnione, jeżeli chodzi o wygodę może być.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wedlug mnie przy klasie acery nie warto, lepiej zajechac caly naped i wymienic...:P

 

pisalem to odnosnie wypowiedzi doms, ktory mowi, ze nowe lancuchy do starej kasety zaklada co 2-3tys. km i ze ma juz 5 lancuch... wiec w takim przypadku lepiej stosowac "3 lancuchy", swoja droga ciekawe jaka ma kasete, ze mu sie nie zuzywa przez 12 tys. km i po 9 tys. przyjmuje nowy lancuch :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego troche dziwne podejscie, bo w ten sposob szybciej zuzywasz lancuch (zle uklada sie na zajechanych zebatkach i szybciej sie rozciaga, zeby do nich przystosowac). Nie lepiej stosowac klasyczna metode 3 lancuchow (czy jak tam wolisz nawet 5 :P) i zmieniac te lancuchy co 500km, w takim wypadku CALY CZAS Ci nic nie przeskakuje i nie musisz sie meczyc po zalozeniu nowego lancucha?

 

Hmm czy lepiej to nie wiem. Ale 200-300 kilometrów to jest maksymalnie tydzień jazdy więc nie ma problemu. Poza tym wszystkie moje łańcuchy po przebiegu 3000 km nie miały dużego rozciągnięcia (przy pomiarze maszynką do pomiaru zużycia łańcucha nigdy nie wchodzą w zakres 1% zużycia. przeważnie stary łańcuch jest dłuższy od nowego o 3-4mmm)Dzięki takiej jeździe napęd ma przejechane 18 tyś kim i nic nie przeskakuje. Powiem więcej każdy z tych łańcuchów mogę w każdej chwili założyć do nowego napędu i nic nie będzie przeskakiwać(sprawdzone). Żeby nie było wątpliwości to od razu napiszę że łańcuchy są zawsze regularnie smarowane i czyszczone jak jest taka potrzeba (prawie wcale nie jeżdzę w błocie i deszczu)

 

wedlug mnie przy klasie acery nie warto, lepiej zajechac caly naped i wymienic...:P

 

pisalem to odnosnie wypowiedzi doms, ktory mowi, ze nowe lancuchy do starej kasety zaklada co 2-3tys. km i ze ma juz 5 lancuch... wiec w takim przypadku lepiej stosowac "3 lancuchy", swoja droga ciekawe jaka ma kasete, ze mu sie nie zuzywa przez 12 tys. km i po 9 tys. przyjmuje nowy lancuch :P

 

Kaseta to stara shimano 7 rzędowa http://allegro.pl/kaseta-shimano-acera-cs-hg30-7-rzedowa-11-28t-i1818832220.html

Łańcuchy to 3x shimano ig51, sram 850 , sram 870.

Wiem,że z punktu widzenia ekonomicznego łańcuchy te są droższe od kasety ale chcę sprawdzić ile kilosów da radę przejechać jeszcze na jednej korbie (alivio model 1999) i jednej kasecie.

W załączniku zdjęcie kasety po przebiegu ok 14 tyś.

post-100768-0-94662400-1316429337_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...