Skocz do zawartości

[opony] 30%asfalt reszta teren


kumas

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Jakie byście polecili opony na dojazd do lasu i w góry po asfalcie tak jak w temacie około 20% z trasy to asfalt. Na asfalcie wiadomo ze jak najmniejsze opory toczenia(-:Opony będą używane teraz czyli jesienią,a wiec trzeba się przygotować na raczej wilgotny teren.Z zebranych informacji z forum biorę pod uwagę Schwalbe; Rocket Ron,Noby Nic,Rancig Ralph;Maxxis Tomahawk.Nie chciałbym żeby notorycznie zapychał się bieżnik no i żeby dobrze trzymały na podjazdach. Proszę może o jakieś inne typy godne uwagi. Moja waga to 76kg.Najlepiej jak by była uniwersalna ale tak się nie da(-:

 

Oczywiście opony 26 cali

  • Mod Team
Napisano

Racing Ralph raczej średnio sie nadaje na błoto. Maxxis Tomahawk jest opona zaprojektowana na suche ścieżki- błoto czy tez wilgotny teren to nie ich środowisko.

Poza tym określ, ile pieniędzy możesz wydać na opony.Alternatywa dla Schwalbe mogą być:

Maxxis Ignitor

http://www.centrumrowerowe.pl/005502/MAXXIS-IGNITOR_26x1_95_60TPI_70a_zwijana_TR-MX012/Produkt.aspx

Michelin Wildgrip

http://www.mbike.pl/Opona-Michelin-Wildgrip-R-26x2-00-zwijana-czarna(4,9128,12343).aspx

Rubena Charybdis

http://www.velotech.sklepna5.pl/towar/198/rubena-charybdis-v95-top-design-racing-pro-20-czarna.html

Napisano

Z własnego doświadczenia mogę Ci polecić Schwalbe Smart Sam. Dzięki gęsto ułożonym klockom na środku na asfalcie mają bardzo małe opory toczenia. Mogę na nich swobodnie jeździć do pracy. Dobrze sobie radzą w terenie - na szutrze, ubitym piachu i w błocie. Poza środkiem mają rzadko ustawione klocki, a na bokach klocki dosyć duże, więc dobrze trzymają w zakrętach i nie zapychają się błotem. A nawet jak się zapchają to szybko oczyszczą. Gorzej sprawują się na luźnym, głębokim piachu. Nie są drogie. Waga przeciętna. Słyszałem, że dosyć uniwersalne są też Maxxis Crossmark.

Napisano

Na jakiś kompromis musisz w takim razie pójść. Jesli błoto nie będzie po kolana a jedynie po kostki to zestaw RoRo przód, RaRa tył lub też całość na RoRo będzie ok. Z drugiej strony Galiński wygrywa jadąc w takich warunkach na Furious Fredach :) bo tak naprawdę w wiekszym błocie żadna opona nie radzi sobie dobrze. RaRa bywa faktycznie nieprzewidywalny na mokrej nawierzchni ale za to mniej się ściera.

Napisano

W błocie pewnie nie będę jeździł(-:Dziś mogłem się przejechać na rowerze zaopatrzonym w opony Maxxis Crossmark.Na asfalcie idą jak burza.Niestety nie udało mi się podjechać niewielkiej górki. Górka z utwardzonej ziemi porośniętej odrobiną trawy ,co prawda ziemia trochę wilgotna.Tylne koło odmówiło współpracy)-:

Wydaje mi się że ten smart sam będzie sie zapychał wilgotną ziemią..

  • Mod Team
Napisano

Zarówno XC Dry2 i WildRacer to opony zaprojektowane na suche warunki - Wildracer to nastepca XC Dry2. W małym błocie sobie radzą,ale maja tendencję do zapychania się. Można przyjąć ,ze sa one odpowiednikiem dla Crossmarka.

Michelin XC AT to opona na cięższe warunki ( poprzednik WildGripera)- opona z bardzo dobrą tracja w cięższych warunkach, nie zapych się błtem, bardzo dobrze podjeżdża- byłaby bardzo dobra oponą ,ale ma tendencję do uślizgiwania się ( szczególnie przód) podczas szybkich zakrętów. Na asfalcie

ma wyższe opory toczenia niż XC Dry2 lub WildRacer,ale sa one akceptowalne. Jeśli zamierzasz jeżdzić po wilgotnym terenie to z wymienionych Michelinów tylko XC AT lub WildGriper.

IMO pod względem trakcji XC AT stanowi tą samą klasę co Nobby Nic , z tym ,że Michelin ma zdecydowanie wyższą trwałość.

Napisano

Ze swojej strony powiem o Smart Samach: bradzo trwała opona, z bieżnikiem świetnie nadającym się na asfalt i akceptowalnym jesli chodzi o teren. Oczywiście nie można porównywać przyczepności do typowo terenowych opon, ale przecież tak naprawdę tych bardzo trudnych podjazdów, gdzie to ma znaczenie nie jest tak dużo i można dopuścić pewien kompromis.

 

I teraz najważniejsze: to co napisałem dotyczy użycia Smart Sam jako opony tylnej. W życiu bym jej na przód nie założył. Na przód można mieć oponę o dużo lepszej przyczepności, bo przednia jest dużo mniej obciążona, więc opory nie mają tak kluczowego znaczenia. Przednia zużywa się również dużo wolniej.

Napisano

Czyli zostają michelin xc at i wildgriper. Które będą miały mniejsze opory na asfalcie i co za tym pewnie idzie będą się gorzej sprawować terenie? Czy rozmiar 2.0 wystarczy? Polecali mi w sklepie mountain king.

  • Mod Team
Napisano

Wg BikeBoard opory toczenia dla Michelin Wildgrip 2.0 wynoszą ok. 27W, dla porównania Nobby Nic 2,25 EVO ma opory toczenia na poziomie 28,8W. Jednym słowem- są ,ale na poziomie przyzwoitym jak na ten rodzaj opony.

Napisano

Dziękuje za odpowiedzi.

Zdecydowałem jednak że kupię 2 komplety opon. Jeden do lasu ,a drugi w góry. Priorytetem na teraz jest komplet na las i dojazd do niego nieszczęsnym asfaltem. W lesie wiele stromych podjazdów i zjazdów. Czasami górka z utwardzonej ziemi,a raz ściółki leśnej.Zależnie od pogody raz sucho innym razem wilgotno. Raczej w deszcz nie jeżdżę.Chciałbym żeby dobrze trzymała podłoża przy podjazdach.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...