[Ekspres do kawy] jaka kawa ?

[TocaS]

Witam dostałem za friko nowy ekspres przelewowy philipsa start stop. Chce go jakoś przetestować, czy wystarczy na początku użyć zwykłej kawy Jacobs Kronung, którą na co dzień zalewamy gorącą wodą z czajnika ?

 

Drugie pytanie czy potrzebny jest jakiś filtr papierowy ? Bo generalnie mam jakiś filtr stały plastikowy.

 

Szukałem na forach kawowych ale tam znaleźć odpowiedź jest ciężko sami koneserzy i tematy z wyższej półki.

 

...dzięki pozdrawiam.

[Niedzwiedz1]

Możesz używać papierowych - wtedy nie trzeba płukać tego filtra, ale raczej nie będą potrzebne jeśli ten plastikowy spełnia swoje działanie. Jeśli kawa nie jest rozpuszczalna to możesz śmiało używać najzwyklejszej, a potem eksperymentować z lepszymi.

[mklos1]

Od kawy jestem uzależniony od wielu lat. Ekspres przelewowy posiadam.

1) Potrzebujesz papierowego filtra, który wkłada się do tego plastikowego. W instrukcji obsługi powinien być wyszczególniony wymiar. Ja posiadam HD 7690, rozmiar filtru 4.

2) Kawa dowolna, ale szczerze powiedziawszy kawa z ekspresu przelewowego jest okropna. Już lepiej zaparzyć w zwykłym kubku. O wiele lepszy aromat niż ekspresu przelewowego.

3) Jeżeli ekspres, to tylko ciśnieniowy i to taki z konkretnym ciśnieniem.

[TocaS]

Nie wiem zobaczymy, w instrukcji napisane jest, że jeżeli ekspres posiada filtr stały, papierowych nie potrzebujemy, rozmiar zaś to również 4. Model 7562 http://www.ceneo.pl/2063839 zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz. Przelałem na razie samą wodę, czy on się sam jakoś wyłączy czy muszę wyłączyć go sam ? Bo po przelaniu całej wody strzelał jak czajnik elektryczny bez wody. Kolego mklos1 smak kawy zobaczymy, opinie są różne jednemu smakuje innemu nie.

[dwee]

Jeśli ekspres posiada stały filtr nie potrzebujesz papierowych wkładek, z dobrego przelewowego można naprawdę dobra kawę uzyskać, bardzo wiele tutaj niestety zależy od kawy.

Przede wszystkim czy jest świeża, kawa w sklepach pakowana jest z terminem 2 lata, jednakże tak naprawdę już po 6 miesiącach od daty palenia kawa zatraca swój aromat i smak, dlatego też trzeba patrzeć na daty i kupować z jak najdłuższym terminem. Druga sprawa to stopień jej zmielenia a dokładnie grubość mielenia, inaczej mieli się pod przelewowe ekspresy a jeszcze inaczej pod ciśnieniowe. Dlatego też najlepszy jest zakup kawy w ziarnach i mielenie jej samemu najlepiej tuz przed zaparzaniem.

Najlepszym rozwiązaniem jest korzystanie z usług palarni, tj. zamawiamy kawę w takiej palarni / minimum chyba jest 100g / palarnia na świeżo nam wypala i jeśli nie mamy w domu młynka możemy napisać aby nam ją zmielili pod dany ekspres wtedy otrzymujemy najświeższa kawę, która czasem nawet musi poleżeć bo najlepiej gdy jest 2-3 dni po wypaleniu.

 

Dopiero wtedy się poczuje naprawdę różnicę i posmakuje się jak może smakować kawa. Pomijam już zapach w kuchni jaki daje sama obecność świeżutkiej kawy w szafce

 

Jednak osobiście jeśli nie masz ekspresu ciśnieniowego polecam korzystanie z kawiarki / koszt już chyba od 30zł /

 

oj o kawie to ja bym mógł pisać i pisać

[maclaska]

Podpisuje sie pod wypowiedzia poprzednika.

Ekspres przelewowy to dla mnie zlo konieczne,uzywam go w pracy zeby szybko miec duza ilosc kawy na start dla calej ekipy. I choc cisnieniowy stoi nie mam czasu go uzywac.

W domu z kolei rzadzi kawiarka ze stali,kawa wydaje mi sie delikatniejsza niz z cisnieniowki,a parzenie jej urasta do rangi niemalze ceremonii.

A co do 'cykania' przelewowki to normalne-zazwyczaj gdy zostawisz go wlaczonym podgrzewa stale metalowa plyte pod dzbankiem,o ile jest w nim napar nic sie nie stanie oprocz spodlenia smaku. Jesli parzysz kawe i od razu ja wypijasz,to normalne,ze ekspres trzeba wylaczyc.

Ps. Filtr staly to taka drobna siateczka,a nie tylko plastik z dziurkami na dole. Papierowy nie jest konieczny,jest wygodniejszy-mniej do mycia

[TocaS]

Zrobiłem z jacobsa, kawa jak kawa, plus to brak fusów i wygoda w przygotowywaniu. Pomyśle może potem nad lepszą kawą.

[dwee]

No od jakobsa wiele nie można oczekiwać tym bardziej że to dość kwaśna kawa

[Swallow]

U mnie jeśli kawa to tylko i wyłącznie z kawiarki ze stali Polecam Tchibo classic w żółtym opakowaniu. Z tanich kaw jest bardzo przyjemna i nie ma tego gorzkiego posmaku co Jacobs ( a z lepszych oczywiście Lawazza i Sati )

[dwee]

ja mogę polecić tą palarnię, mają dość duży wybór mieszanek jak i jednorodnych arabik blackcoffeeroasters a i warto polecić kawę ziarnistą Crema z Lidla wbrew swojej cenie są to bardzo przyzwoite ziarenka - jednak już trzeba się w młynek zaopatrzyć, najlepiej dobry żarnowy z regulacją mielenia

[1415chris]

Jak kawa, to swiezo zmielona arabica z wysoko-cisnieniowego ekspresu.

Pozostale patenty, kawa rozpuszczalna, wyroby ekspresow przeplywowych itp powinny nosic nazwe "napoj kawopodobny"

[michuuu]

Kto nie pił kawy we Włoszech ten nie wie co to dobra kawa. Powrót do krajowych standardów jest dużą traumą.

 

1415chris - zgadzam się całkowicie.

[dwee]

Michu a czym się różni kawa pita we Włoszech od tej pitej w Polsce, jeśli użyjemy tej samej mieszanki i dobrego ekspresu? dla mnie niczym, aczkolwiek sam sporo zamawiam we włoskich palarniach

[Swallow]

Kto nie pił kawy we Włoszech ten nie wie co to dobra kawa. Powrót do krajowych standardów jest dużą traumą.

 

 

Zgadzam się w zupełności Michuuu, zresztą to samo jest z np. bazylią i suszonymi pomidorami, tylko we Włoszech smakują wyjątkowo.

 

 

 

[michuuu]

Nie wiem w czym tkwi cymes. W domu mimo że mam dobry ekspres ciśnieniowy i dobrą kawę nie jest to to. W knajpach też bardzo rzadko piłem tak dobrą kawę jak we Włoszech.

[Niedzwiedz1]

Piłem kawę we Włoszech, co prawda tylko przez 3 dni, i nic takiego nie zauważyłem, a aktualnie parzę w domu różne kawy powiedzmy średnio półkowe na dość tanim ekspresie ciśnieniowym więc bez szaleństw. Piłem w kawiarniach i parzoną w kawiarce przez rodowitego Włocha. Myślę, że placebo ma tutaj duże znaczenie albo ja nie nadaję się na konesera kawy

[bartek9999]

Jeżeli chodzi o kwaę to polecam Ci Segafredo czerwoną okolo 10zł w Auchan. Bardzo aromatyczna i mocna:)

[Cyprian]

Jeżeli chodzi o kwaę to polecam Ci Segafredo czerwoną okolo 10zł w Auchan. Bardzo aromatyczna i mocna:)

A ja bym jej raczej nie polecał jak zresztą większości kaw "z wielkich koncernów" pomijając kilka rodzajów gastronomicznych nie supermarketowych robionych z innych ziaren.

[bartek9999]

Wypowiadacie się jak "koneserzy" albo "kawosze", jeżeli ktoś nie wymaga od kawy za wiele to wszystkie kosztujące około 20zł będą ok. A tak poza tym nie popadajmy w paranoje, zresztą każdy ma inne upodobania a ja poleciłem tanią i dobrą kawę, która mi smakuje i jest na pewno lepsza od tchibo żółtej:)

[michuuu]

Jeżeli uważasz że kawa za. 20,- jest ok to nie polecaj takiej za dychę bo brak konsekwencji. Nie trzeba być koneserem ani kawoszem żeby poczuć różnicę między popularesami a dobrą kawą. Fakt ,pojęcie dobra jest względne. Gatunek kawy swoją drogą a sposób przygotowania to jeszcze inna bajka.

[Cyprian]

Zgadzam się Michuu z Tobą...Kawę uwielbiam i interesuję się nią nie mniej niż rowerami choć koneserem się nie będę nazywał, pomijając jakość ziaren i smak kawy można też mówić o sposobie produkcji, w którym kawa sama w sobie nie potrzebuje chemii i innych tym podobnych eksperymentów których nie brakuje w kawach "po 20zł". Niestety daleko nam do kultury kawowej, a rachunek jest dosyć prosty "niezła kawa" w supermarkecie 200g kosztuje ~ 20zł czyli kilo 100zł za tą cenę można kupić ziarno bardzo dobrej jakości świeżo palone i genialnie smakującej:)

[RafalB]

Od pewnego czasu, sprawdzam tansze gatunki kaw np. Robusta

Slyszalem na jej temat kilka pozytywow i rzeczywiscie, robusta mimo niskiej ceny potrafi byc bardzo dobra kawa

[Cyprian]

Zgadzam się, choć czysta dobrą robustę nie łatwo znaleźć, ja najbardziej preferuję mieszanki 85/15, 80/20 (arabika/robusta) dużo łatwiejsza i pod mleko też jak dla mnie przyjemniejsza..