Skocz do zawartości

[Warszawa] Codzienne ustawki - wspólne jazdy


safian

Rekomendowane odpowiedzi

dobra robota lasica198

na początek sensownym wydaje mi się kółko Roztoka (tam rozstawić samochód), na zachód jedną z wydm, potem na północ do Górki i na kolejne wydmy (ponoć najlepsze ;) na wschód do trasy [579]. Jak nie będzie rano psiej pogody, to jutro jadę tam z samego rana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o 10 jutro musze byc na Kabatach(stacja metra).Łasica też wspominał o drugim planie czyli atak na Czersk i tak dalej.Dla mnie w obecnej sytuacji to jest lepszy plan,sory że namieszałem ale wyskoczyła mi sprawa do załatwienia.Jeżeli wolicie kpn to informuje że będe nieobecny,pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o 10 jutro musze byc na Kabatach(stacja metra).Łasica też wspominał o drugim planie czyli atak na Czersk i tak dalej.Dla mnie w obecnej sytuacji to jest lepszy plan,sory że namieszałem ale wyskoczyła mi sprawa do załatwienia.Jeżeli wolicie kpn to informuje że będe nieobecny,pozdrawiam

 

Mnie wszystko jedno, może być Metro Kabaty, byleby nie było że ktoś nie doczytał i pojechał do Lasek :-)

 

A Krzysiek i inni będą wiedzieć żeby na Kabaty podjechać?

 

Dodam też że na południe od Warszawy nie bardzo jest gdzie się zmęczyć, dominują drogi asfaltowe o niewielkim nachyleniu - jest wprawdzie Chojnowski Park Krajobrazowy który bardzo słabo znam. Jeżeli nie znajdzie się przewodnik po tym lesie to można by pojechać nieco dalej niż do Czerska - wyszłoby 120 km (głównie szosami).

 

To co, widzimy się w sobotę o 10:00 przy stacji Metro Kabaty? Fajnie byłoby też nie czekać na spóźnialskich dłużej niż 15 minut :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lukas85, zasadniczo nie widzę przeszkód, wszystko zależy od tego kto jeszcze się zgłosi :)

 

O której i dlaczego tak późno (KPN)? Mógłbym się wypuścić, ale bladym świtem o 8:30 i z powrotem o max 13:00. Przez 4h da radę ze 100km przejechać :)

Tempo może być ostre, byle w czasie się wyrobić :) Jak planujecie coś dłuższego, to śmignę do Bielana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie wszystko jedno, może być Metro Kabaty, byleby nie było że ktoś nie doczytał i pojechał do Lasek :-)

 

A Krzysiek i inni będą wiedzieć żeby na Kabaty podjechać?

 

Dodam też że na południe od Warszawy nie bardzo jest gdzie się zmęczyć, dominują drogi asfaltowe o niewielkim nachyleniu - jest wprawdzie Chojnowski Park Krajobrazowy który bardzo słabo znam. Jeżeli nie znajdzie się przewodnik po tym lesie to można by pojechać nieco dalej niż do Czerska - wyszłoby 120 km (głównie szosami).

 

To co, widzimy się w sobotę o 10:00 przy stacji Metro Kabaty? Fajnie byłoby też nie czekać na spóźnialskich dłużej niż 15 minut :-)

nikt do wczoraj mi nie potwierdził przybycia wiec wycieczka jest nieaktualna,komunikaty w tv zapowiadały deszcz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ledwo na oczy patrzę ale wstanę na 10.00 tą na Kabaty o ile będzie oprócz mnie będzie/zadeklaruje m.in 2-3 os. Nie mam siły na jazdę solo.

 

Jeżeli wolisz inny kierunek to mów bo jak wspomniałem mnie wszystko jedno - pamiętaj że dziś bardzo mocno wieje (z zachodu) i chyba lepiej jechać do lasu. Preferowałbym Kampinos - można by pojechać przez las na zachód (może nawet do Brochowa) a wrócić szosa z wiatrem wiejącym 25-30 km/h. W razie czego dzwoń 510052427.

 

Nikt oprócz mnie nie zadeklarował że przyjedzie (Artur postawił warunek obecności 2 innych osób - a ten spełniony nie został), zatem wycieczkę uważam za anulowaną. Jadę sam do Kampinosu, a gdyby ktoś jednak zdecydował się dołączyć to można łapać mnie telefonicznie, około 11:00 powinienem być w Sierakowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Artur postawił też warunek czasowy - bardzo trudny do spełnienia :D

Załatwię więc dziś wszelkie zaległe sprawy tak jutro nie być czasowo ograniczonym do rundki wokół osiedla ;)

Czekam na wszelkie niedzielne propozycje lub tradycyjną jazdę KPN z Górczewskiej o 10.00.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Artur postawił też warunek czasowy - bardzo trudny do spełnienia :D

Załatwię więc dziś wszelkie zaległe sprawy tak jutro nie być czasowo ograniczonym do rundki wokół osiedla ;)

Czekam na wszelkie niedzielne propozycje lub tradycyjną jazdę KPN z Górczewskiej o 10.00.

na blogu NOCNY ROWER znalazłem taki wpis dotyczacy niedzieli

 

 

Marcin Lipowski

jutro proponuję wycieczkę:

start 10:00 pod Rysiem w Sierakowie (nie, nie zaczynamy od browara)

trasa: 100-120km (do Roztoki, potem Karpaty, Górki, szlak po wydmie) i potem jakoś do waw

tempo: średnie, ok 20km/h

raczej bez dużej ilości przystanków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nikt do wczoraj mi nie potwierdził przybycia wiec wycieczka jest nieaktualna,komunikaty w tv zapowiadały deszcz

 

Wprawdzie musiałem pojechać sam ale ani razu nie padało. Kilka razy sądziłem że zmoknę bo czułem krople deszczu na kolanach i innych nieosłoniętych kawałkach skóry. Natomiast gdy wracałem szosą z wiatrem wiejącym 30 km/h w plecy to próbowały mnie dogonić 2 chmury z wyraźnie widocznymi strugami deszczu - jednej uciekałem tak długo aż się odwodniła a drugą przechytrzyłem skręcając w bok na nieco dłuższą ale równie przyjemną drogę :-)

 

Najważniejsze że poznałem stopień zaawansowania budowy mostu na Bzurze w miejscowości Nowy Kamion - przejść by się dało gdyby nie pan ochroniarz który zaraz do mnie wyskoczył z kontenera, ale legalnie przejechać to będzie można za jakieś 2-4 miesiące.

 

Podsumowując wyszło 162 km, AVS 26,1 km/h, dla zainteresowanych ślad GPS: http://www.lasica.hostdmk.net/20120602/trasa.html i galeria: http://www.lasica.hostdmk.net/20120602/index.html (niestety z racji braku towarzystwa przedstawiająca głównie ścieżki którymi jechałem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...