Skocz do zawartości

[rower] Limber FX3 - prezentacja mojego maleństwa


Anakon

Rekomendowane odpowiedzi

Kasku rowerowego jeszcze nie mam, po tym wypadku naprawdę zastanawiam się nad jego kupnem aż strach pomyśleć co by mogło się stać jak bym uderzył w pobliski kamień gdzie spadałem..

 

Fakt, podrapiania niby nie groźne.. Najbardziej boli nadgarstek, pojadę chyba dzisiaj na prześwietlenie. Ehh.. i w taki sposób muszę odłożyć jazde na jakiś czas :(.

Jutro mam urodzinki to może zamówię oświetlenie do roweru.

Pozdrawiam i życzę łagodniejszych upadków :P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co przekłamuje? Wierzyć licznikowi czy GPS w telefonie?

 

 

 

Szybko kilometry poleciały.. To tylko dwa dni. :)

 

 

Endomondo strasznie przekłamuje, nie zdziw się jak kiedyś pojedziesz na wycieczkę i będziesz miał prędkość maksymalną 100km/h <_<

 

Wierz licznikowi, a endomondo wywal. MyTracks jest dużo lepszy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chickenowa dzięki, poszukam MyTracks na mój telefon dzisiaj to jak mi się uda z tym nadgarstkiem pojeździć to może w weekend wypróbuję programik.

http://www.activsport.eu/product-pol-952-Lampa-tylna-Kellys-KSL-301.html

http://www.activsport.eu/product-pol-2275-Lampka-przednia-LED-KSL-901-black-Kellys.html

Co sądzicie o tych lampkach ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sugerowałbym żebyś odpuścił sobie na razie jazdę przy kontuzji nadgarstka.

1. Rękę masz niesprawną, jazda może pogłębić uraz.

2. Przy niesprawnej ręce kontrola nad rowerem jest ograniczona, możesz mieć kolejny wypadek a to nie jest zdrowe dla ręki i możesz nabawić się większej kontuzji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tobo Tak wiem dopóki ręka nie przestanie mnie boleć to na rower na razie nie wchodzę, wczoraj jakoś wróciłem do domu ale to jechałem tylko po chodniku unikając dziur..

Zastanawiam się nad jakimś ściągaczem czy opaską na nadgarstki..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie i Panie mam pytanie.. Będę zamawiał z tego sklepu parę rzeczy (będzie niedługo zdjęcie z dodatkami ;) ) i zastanawiam się nad klockami na przyszłość. Co możecie mi powiedzieć o:

http://www.activsport.eu/product-pol-2700-Klocki-Hard-brake-panelowe-oprawa-alu-v-br.html

Czy warto w takie zainwestować? Czy opłaca się takie kupić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie się jednak wstrzymam z tymi klockami. Jak mi się zużyją to będę wtedy szukał ;).

 

Jutro mam zamiar wyruszyć za miasto, zrobię około 40 km. Cel to Kruszwica, zwiedzanie mysiej wieży i promu. Wycieczka bez ciśnienia - bez pośpiechu po wolutku.

 

W niedzielę będę zamawiał parę zabawek do maleństwa ;).

Jutro zdam relację z wycieczki. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i w domu..

Wyjeżdżaliśmy o godzinie 11:40 z Inowrocławia do celu dotarliśmy po 35 minutach - akurat na nasze nieszczęście wiał wiatr w naszą stronę przez co średnia prędkość wyniosła tylko 21 km/h. Na miejscu parę zdjęć, mały odpoczynek przed dalszą jazdą. Przy okazji pozjeżdżaliśmy z górek, trochę żwiru..

W drogę powrotną wyruszaliśmy o godzinie 13:40 tym razem mieliśmy już z wiatrem i do Inowrocławia dotarliśmy po 25 minutach (średnia prędkość 32 km/h, max prędkość 44 km/h). W drodze powrotnej rozregulowała się troszeczkę przerzutka tylna (dokładnie 4 bieg) ale 2 sekundy i wróciło do normy. Więcej niespodzianek nie było (klucze, dętka zapasowa się nie przydały).

Osobiście myślałem że dłużej pojedziemy..

A co do roweru spisał się rewelacyjnie, pomimo dosyć długiej trasy (jak dla mnie) nie czuję takiego zmęczenia jak na poprzednim rowerze (wtedy to trasa 10 km była męką)..

 

Dwa zdjęcia z wypadu:

 

dsc01495v.jpg

 

dsc01506v.jpg

 

 

 

Przy okazji zapytam..

http://allegro.pl/oslona-mechanizmu-korbowego-46-48-z-wwwmadbikepl-i1799756480.html

Taka osłona będzie pasowała do mojego roweru?

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomoże ktoś z tą osłonką na zębatkę bo nie wiem czy jutro ją zamawiać?

Liczyłem to moja ma 48 zębów.

O tą chodzi ( http://allegro.pl/oslona-mechanizmu-korbowego-46-48-z-wwwmadbikepl-i1799756480.html ) nie będzie problemów?

 

 

Dzisiaj zauważyłem jak by przednia zębatka miała pęknięte trzy ząbki, czy tak powinno być?

Na 3 biegu (przedniej przerzutki) są podobne "pęknięcia".

Przerzutka nie przeskakuje ani nie wpływa na jazdę.

 

dsc01517g.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

michuuu czyli tak powinno być rozumiem?

Przestraszyłem się troszkę bo w innych rowerach tego nie widziałem (może za stare na taką technologię?)..

Rowerem w nic nie uderzyłem więc nie wiem nawet od czego by miało tak się stać.

Wiesz może co z tą osłonką?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Ten górny ząbek nie wygląda zbyt dobrze - wyraźnie nieregularne pęknięcie, niemniej jednak, nawet jak się urwie to można będzie jeździć.

Osłona będzie dobra, ale lepiej uzbieraj na kask :c

Możesz trochę przyciąć linkę od tylnego hamulca i poprawnie użyć zacisku sztycy (tak, żeby wajcha opierała się o zacisk) no i jeżeli nie używasz to wywal linkę z roweru - po co wozić zbędny balast?.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

safian cieszę się że ten ząbek nie robi tyle problemów jednak zapytam się sprzedającemu który sprzedawał mi rower czy podlega to gwarancji.

Skoro rower ma dopiero 2 tydzień to myślę że wymienią to na gwarancji ?

Co do osłonki to zamówię ją jutro wraz z lampkami, osłoną na ramę (od łańcucha już mam ślady na ramie), torebką i pompką.

Co do kasku to mam tylko że.. Crossowy - typowo na quada czy motocykl w którym bym się teraz ugotował (słaba wentylacja jak na rower). Jak dozbieram trochę kaski to kupię typowo kask na rower - po ostatni wypadku inaczej spoglądam na kwestię bezpieczeństwa..

Co do linek hamulców to już myślałem żeby je przyciąć tylko nie wiem w jaki sposób to zrobić żeby ich nie uszkodzić, szczypcami nie dam rady, piłką tylko rozwalę..

Zacisk jutro poprawię tak jak powinien być - nie wiedziałem że tak powinno się zamykać.. ;)

Co do linki to nie wiem czy będzie mi linka potrzebna czy też nie - różnie to jest w drodze.. Wolę ją zawsze przy sobie mieć bo ciężka nie jest a może uchronić przed utratą rowerku w naszym pięknym Państwie..

 

p.s przebieg po dwóch weekendach jazdy rowerkiem 255 kilometrów (banan z jazdy nowym rowerem nie schodzi z twarzy...). Za tydzień planuję wypad za miasto tym razem ~30 km w jedną stronę..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fenthin pokombinuję z tymi linkami.. Może boszem (boschem? - nie wiem jak napisać :( ) by dało radę bez poszarpania linek?

Dlaczego mówisz że 3 sekundy i po rowerze? Myślę że zwykłą piła/obcęgami nie da rady tego przeciąć. Linka jest dosyć gruba i sztywna..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fenthin ok to spróbuję tak jak mówisz obcinaczkami. Jutro za to się zabiorę i czeka mnie jeszcze smarowanie łańcucha.. ;)

Co do filmu który pokazałeś to nie mowa o takich zabezpieczeniach. Na filmiku to jakieś najtańsze zabezpieczenie z Kauflanda za 5 zł - przynajmniej ja tak sądzę.. Takie zabezpieczenie ( http://www.activsport.eu/product-pol-3902-Zamkniecie-KL-074-100cm-z-uchwytem-mocujacym-Kellys.html ) myślę że stworzy jednak troszkę więcej problemów i z drugiej strony roweru nigdy na długo z oka nie spuszczam...

Oczywiście to jest tylko moje zdanie na ten temat.. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc tak.. Doszła dzisiaj do mnie paczka więc zamontowałem wszystko na swoje miejsce, co doszło i inne modyfikacje:

- na początek skróciłem linki od hamulców,

- poprawiłem (przynajmniej tak mi się wydaję) zacisk sztycy,

- zamontowałem lampkę na przód i tył (komplet Kellys),

- osłonka ramy (przed łańcuchem) Kellys,

- Torebka na ramę Kellys,

- Pompka Kellys,

- zestaw naprawczy do opon,

- osłonka na zębatkę - w końcu nie będę miał problemów z podartymi spodniami,

- podciągnąłem hamulce i podregulowałem hamulce

Wydaję mi się że wszystko co udało mi się zrobić. Przy okazji sprawdziłem jak się jeździ na lampkach - całkiem fajnie oświecają drogę chociaż z przodu szału szczerze nie robi... Po zamontowaniu osłonki na ramię nie słychać już hałasującego łańcucha na dziurach jak odbijał się o ramę..

No i takim sposobem nabiłem dzisiaj 300 km - nadal nie żałuję wyboru tego roweru.

 

Zdjęcie:

 

dsc01530ye.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...