[Przerzutka]Shimano Acera -wielki problem

[7Devis]

Witam

Mam problem z całą tylnią przerzutką Shimano Acera. Dziś wracając ze sklepu przypadkiem uderzyła mi (dość lekko) w krawężnik, myślałem że to pedały ale po tym jak nie mogłem zmienić przerzutki doszedłem do wniosku że to ona uderzyła. Nie wiem co się dzieje. Przerzutka jest na największej zębatce i zrzucając manetką (Shimano Alivio manetka) schodzi max na następną zębatke, czasem na jeszcze następną ale później mogę wciskać manetkę (nie ma jakby limitu że wbije ją jakby na 8 przełożenie i koniec, tylko można wciskać ową dźwignię od przerzutki ile się chce) a sama przerzutka dalej nie przeskakuje. Nie porusza się w ogóle. Sprawdzałem linkę i jest naprężona, z wyglądu przerzutka wygląda normalnie, ale jest tak jak napisałem. Udało mi się przesunąć tą część ze sprężyną na ok 4-5 przełożenie, po czym zrzuciłem dźwignią przełożenie na największą zębatke i było to samo od nowa.

Proszę o pomoc

[iwan1245]

może wózek wykrzywiłeś albo trzeba wyregulować

[Puklus]

A najlepiej to wrzuć jakieś zdjecia co by mozna było zdiagnozowac.

[safian]

Zobacz linkę, objawy takie, jakby się gdzieś blokowała. Nie wyskoczył pancerz gdzieś?

I daj foty :]

[Puklus]

Ja kiedy jadąc zauwazyłem ze przerzutka sama zmienia losowo 3, 7 , 5 itd ... w shoku sie zatrzymałrm nie wiem o co kaman, linka napieta niby ok ... co sie okazało jako ze mam fulla to pancerz od przerzutki zaczepił mi sie nakoś o zacisk sztycy (tak to tam głupio zrobione) i była świracja.