Pawciu Napisano 19 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2006 no ja jeszcze zauwazylem ze przy mocniejszym zjezdzie dosc mocno skacze, ale takie sa juz uroki Shimano, z tego co wiem to nawet w xtr mocno lata caly wozek przy mocniejszej jezdzie. Natomiast bardzo pochlebne zdania slyszalem o Sramowskich x-7 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
muzycom Napisano 20 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2006 Po 5500km w sumie sie juz przezwyczailem i wiem ze jak chce wrzocic na nizszy bieg to nie moge pstrytknac tylko popchac dzwignie jeszcze dalej albo nawet zrzucic o dwa biegi w dol i jeden w gore - taki urok deorki... Dokładnie. Ja mam tak po 2600 km. Luzy straszne. Słowem nie polecam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mentos Napisano 20 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2006 Chodź sam mam i zawsze miałem sprawdzoną markę XT to z ciekawości przeglądnąłem cały temat bo chcę Deorkę odwrotną kupić do 2'go roweru i w sumie to nie wiem o której przerzutkce Deore mowa bo przecież na 2006 to Low Normal jest model i akurat ten przy znacznie poszerzonych ogniwach luzu łapać nie powinien. Po przebiegach rozumiem że mowa cały czas była o tej ze zwykłą sprężyną. Co do zachwalania tego Alivio wzglęcem Deore to trochę mnie zdziwiło bo jeżeli porównywać też do modelu z normalną sprężyną to przecież to Alivio powinno łapać szybciej luzy bo ma jeden z elementów konstrukcyjnych a plastiku który na pewno wyrabia się szybciej niż aluminium Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nOOdle Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 Witam wszystkich! Musze sie z przedmowcami nie zgodzic. Mialem Alivio zamontowane seryjnie i na co dzien spisywalo sie swietnie, ale problem zaczal sie gdzi zaczalem jezdzic w lasach po niewielkich nierownosciach. Najzwyczajniej zaczela lapac spore luzy (powod w poscie Mentosa). Podczas wyjazdu w niewielkie gory Alivio po prostu nie dawalo rady na podjazdach! wciagniecie lancucha na wieksza koronke bylo sporym problemem. Myslalem ze to kwestia menetek lub regulacji. jedna i drucha opcje doswiadczalnie wykluczylem i postanowilem zmienic zmieniarke na Deore.przede wszystkim ma bardziej zwarta i "pancerna" budowe od alivio. W gorach nie bylo problemu, luzow nawet nie mysli lapac i wszystko dziala cacy a zrobilem juz na niej 2500km.z regulacja tez nie ma problemow; wystarczy duze piwo i cierpliwosc (a zeby zapobiec rozregulowaniu sie przerzutki dobrze jest na gwinty regulacji naciagu linki i srub ograniczajacych wychylenie nawinac nitke teflonowa). polecam wiec deore! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
muzycom Napisano 22 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2006 Zaskakuje mnie trochę twoja opinia. Większośc czasu na rowerze spedzam w górach i na wertepach. Przebieg mamy podobny, a mojego deore już niestety nieda się dobrze wyregulować. Z sentymentem wspominam czasy, kiedy przerzutka była nowa i cieszyłem się jej płynną pracą . 2,5 k to nie jest jakiś straszny przebieg. Moja jazda też raczej do hardkorowych nie należy. Co do alivio, to mam ją z przodu. Przebieg 2,5k, odgłosy wydaje jak dzwonki przy saniach.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MIC Napisano 22 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2006 Co do alivio, to mam ją z przodu. Przebieg 2,5k, odgłosy wydaje jak dzwonki przy saniach.... Odziwo u mnie po 5.5kkm z przodu Alivio jeszcze sie niezle trzyma Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CezaryCezary79 Napisano 23 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2006 Witam wszystkich. Zamierzam kupić deore LX RD-M571 lub DEORE LX RD-M580 są w takiej samej cenie tu, nie wiem co kupić i jaka jest różnica z odwrotną sprężyną? Przerzutka bedzie chodzić po manetkami lx sl-m571 Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HubiiDubii Napisano 4 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2006 Ja śmigam na deore XT i nic nie moge o nich złego powiedzieć więc jeśli ktoś myśłi o zakupie deorek to polecam mu dołożyć te kilka złociszy i wziąć XT naprawde warto, pozdrawiam wszytskich forumowiczów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adamicki Napisano 5 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 5 Lipca 2006 Zamierzam kupić deore LX RD-M571 lub DEORE LX RD-M580 są w takiej samej cenie tu, nie wiem co kupić i jaka jest różnica z odwrotną sprężyną? Przerzutka bedzie chodzić po manetkami lx sl-m571 Skoro manetki 571 to weź tę przerzutkę też 571. A tu zdaje się masz taniej: http://www.centrumrowerowe.pl/index.php?s=711&did=84&l=pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mentos Napisano 5 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 5 Lipca 2006 Mam już Deorkę (Wide Link) i działa w porządku. Jest bardziej wrażliwa jak się w nią albo na kasetę coś wciągnie niż XT (słabsza sprężyna) ale na razie nie mam co nażekać. Ogólnie jeżdżąc na XT i Deore zauważyłem, że odwrotne sprężyny są bardziej intuicyjne i logiczne lecz jak coś się właśnie właduje na kasetę łańcuch skacze z koronki na koronkę jak się bieg zmieni (na szczęście to często się nie zdarza i nie zraża do tego rozwiązania które jest przez i sprężynę i WideLink dużo trwalsze). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Diensdale Napisano 5 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 5 Lipca 2006 Na Alivio zrobilem 10500 km i juz teraz (zostala przy starym rowerze) sa z nia jazdy, ale na poczatku to rewelacja. Co do Deore zrobilem na niej raptem 200 km wiec opinii jeszcze nie wyrobilem, ale znajomy ma Deore 2004 i jest zadowolony. Generalnie duza roznice sprawia tez sposob konserwacji (badz jej brak). Mam znajomego, ktory zajezdzil po 1k km XT. Dal jej wcisk i w koncu mu sie rozkraczyla, a na moje pytanie o konserwacje zrobil oczy w slup, ze tam sie jakies sprazyny smaruje alboco Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mentos Napisano 10 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2006 black rider jaką masz z tyłu przerzutkę? Ja mam LX i mam malutkie luzy na obu kółeczkach. Ja także mam prawie full Deore, ale oprócz łańcucha, hamulców i kasety. Bo zamiast Deore to mam łańcuch Sram i kaseta Sram , a hamulce Tektro. Fajne hamulce. Tanie i dobre. celowy luz roboczy - kólko samo ma się centrować, XT i inne Shimano też tak mają od zawsze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość BarteX88 Napisano 12 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 12 Lipca 2006 Witam wszystkich. Zamierzam kupić deore LX RD-M571 lub DEORE LX RD-M580 są w takiej samej cenie tu, nie wiem co kupić i jaka jest różnica z odwrotną sprężyną? Mam Deore LX z odwrotną sprężyną. Nic specjalnego, jak dla mnie to bez różnicy. Przejechałem jak na razie 500 km i może być. Jedynie serwis ma problemy z wyregulowaniem jej :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Diensdale Napisano 12 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 12 Lipca 2006 Moje Deore dobiega do 400 km i poki co odpukac jedynie odrobinke sie rozregulowala wiec to powinno latwe byc do wyeliminowania. Tylko czas trzeba miec Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mentos Napisano 13 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2006 Mam Deore LX z odwrotną sprężyną. Nic specjalnego, jak dla mnie to bez różnicy. Przejechałem jak na razie 500 km i może być. Jedynie serwis ma problemy z wyregulowaniem jej :/ no z tą różnicą nie do końca się zgodzę (chyba że o same działanie chodzi), bo pośrednio jest b.duża różnica w Shimano. Starego typu wciąż oferowane przerzutki nie mają na razie rozwiązania WideLink które samo w sobie znacznie poprawia sztywność przerzutki i wydłuża na pewno jej żywotność. Dodatkowo odwrotna sprężyna powoduje, że tylko jej siła wciąga łańcuch na większe koronki co dodatkowo zmniejsza powstawanie luzów względem tradycyjnego rozwiązania gdzie robi to kciuk na ogół ze znacznie większą siłą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
juzwa Napisano 6 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2008 Hm, jako nub Was nachodzę. Jeździłem na czymś co się "shimano tourney" mianowało, póki się kręciło. Ale już przestało, więc tak drążąc temat dotarłem tutaj z konkluzją, że chyba na nową tylną przerzutkę wezmę coś z deore w nazwie, bo tę setę mogę dać, może trochę więcej jeśli będzie co dobre. Pytanie tylko jak dobre mi potrzebne? Żaden ze mnie cfaniak pr0, więc interesuje mnie, aby to było możliwie żywotne i obsłużyło przyszłościowo kasetę 8/9. Tylko trochę dezorientacji łapnąłem, bo modeli różnorakich Deore tylniej się wala sporo, czyli co warto by brać - deore z jakimś tam numerkiem, LX, XT? Krótki/długi wózek - ma to znaczenie jakieś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bts Napisano 6 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2008 Ja pięciotysięczny już kilometr męcze podstawowy model z rodziny Deore, który to dumnie przyjmuje na swoje barki wszelkie cierpienia jakimi go raczę. Jego nieodłącznym mankamentem jest słaba sprężyna, powodująca jakże denerwujące obijanie się łańcucha o trójkąt (który z tego powodu został już owinięty nakładką, co pozwoliło uniknąć zadrapań i odpadania lakieru, ale nie dźwięków). Poza tym nie narzekam na tą przerzutkę, gdy jest dobrze wyregulowana i nasmarowana, nie działa wcale tak źle jak na taki przebieg Miała również jedno bliższe spotkanie z nawierzchnią, nic jej się nie stało poza zadrapaniem (czego nie można było powiedzieć o moich rękach i kolanach... :x no ale cóż... podłużna szrama na ręcę wzbudza przynajmniej zainteresowanie płci pięknej ). A i wbrew opiniom części użytkowników nie ma jakiegoś masakrycznego laga przy przerzucaniu... no, a nawet jeśli, to rozwija umiejętność myślenia przyszłościowego - w końcu musze wiedzieć, jakie przełożenie będzie mi potrzebne za kilka sekund Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MrJ Napisano 7 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2008 Wiem że zaraz pewnie mnie zjedzą, ale co tam Jeśli masz kasetę do 30zębów, pomyśl nad Shimano... SORA z najdłuższym wózkiem! SERIO Mało kosztuje, ma niską wagę, jest trwała i z dość silną sprężyną - przeszło już kilka takich przez ręce moje i znajomych, obecnie Ma posiada takową w swojej pomykajce (bynajmniej nie szosowej ) i przerzuca bez zarzutu! Z Deore/XT - dołóż do XT A co do wózka - najkrótszy jaki można - czyli jeśli nie masz kasety 24 lub blatu 48, najdłuższy jest zbędnym. Zestaw pokroju kaseta 30 - blat 42/nawet 44 obsłużą szosówki, pod warunkiem że się nie jeździ na blacie i 5tej zębatce z tyłu PS. Osobiście i tak uznaję tylko SRAMa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
juzwa Napisano 7 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2008 Hahm, dzięki, już łapię jakieś rozeznanie. Tylko zaś naszła mnie taka konkluzja, że mam napęd na shimanowskich częściach, ale nie żadnych super, w dodatku całość już najlepsze lata ma za sobą, choć jeszcze nie czas na wymianę. Tylko tylnia przerzutka zdycha. No i jak w to wkręcę Deore czy XT, to trochę szkoda chyba... Raczej łapnę coś na przeczekanie aby się kręciło, a potem machnę cały napęd porządny jak już wyjdzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Odi Napisano 7 Grudnia 2008 Mod Team Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2008 Z opisu Twojej maszyny wnioskuję, że nie warto ładować w ten sprzęt dużych sum. Z resztą przy pomocy samej przerzutki i tak nie sprawisz, że napęd będzie chodził jak nowy. Dlatego też postawiłbym na podstawowe Deore co i tak wydaje mi się aż nadto do takiego roweru. Nie zastanawiaj się, kupuj: http://www.allegro.pl/item490544160_shiman...lugi_wozek.html Sam na takiej przerzutce zrobiłem ok. 18kkm bez zastrzeżeń i mam ją do dziś w pełni sprawną, chociaż obecnie już nie jeździ, a z powodu restrukturyzacji sprzętu przeszła na emeryturę i odpoczywa na półce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
juzwa Napisano 7 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2008 Hm, zależy co rozumieć przez dużą sumę. Znaczy rama tak lipna w porównaniu z pr0 standardami czy całokształt? Też jestem za tym, by było niezbyt drogo, ale na tyle dobrze, by nie szło tak lipnie jak z obecnym sprzętem. Wiem, że sama przerzutka wiele nie polepszy, ale muszę jakąś inną wkręcić, bo obecna zwyczajnie się rozsypuje po jakichś 6000km. Nad w/w się zastanowię, bo w sumie jest jeszcze podobna opcja, a wygląda tanio. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.