esku Napisano 6 Września 2011 Napisano 6 Września 2011 Jak w temacie, jaki rower wybrać. Kwota to 3000 ale jak coś sensowniejszego będzie za 4000 to najwyżej przerzucę się na chleb ze smalcem. Typ jazdy - głównie teren, czasami asfalt. Chciałbym także spróbować jazdy w maratonach. Moja waga 120kg Co ciekawego poradzicie.
esku Napisano 9 Września 2011 Autor Napisano 9 Września 2011 Po wstępnych konsultacjach doradzono mi rower na koła 29 cali. Obecnie mam 3 typy: nr 1. http://www.orbea.com/int-en/bicis/modelos/alma_29_h70/#presentacion nr 2. http://www.specialized.com/pl/pl/bc/SBCProduct.jsp?spid=62242&scid=1100&scname=G%C3%B3rskie nr 3. http://www.velo.pl/rowery/?id=540 Czuje że nr 3 odpadnie od razu ze względu na gwarancję. Author daje na ramę dwa lata z możliwością przedłużenia do 5, dwie pozostałe dożywotnią. Trochę jednak ważę, a rower raczej będzie jeździł głównie w gorszych warunkach więc (mam nadzieję że jednak nie będę potrzebował) ta gwarancja może się jeszcze przydać. Jakie jest wasze zdanie? Proszę o pomoc.
Rulez Napisano 9 Września 2011 Napisano 9 Września 2011 Wg. mnie Spec będzie najlepszym wyborem, rozmiar 17,5" powinien być akurat, Orbea niestety w rozmiarze S czyli 470 (ale chyba faktycznie M - błąd w tabelce) będzie za krótka a w rozmiarze M czyli 520 (faktycznie L) za wysoka ... PS Spec rozmiar 19" (właściwy dla Twojego wzrostu) może być nieco za długi, ale warto się przymierzyć do obydwu 17,5" i 19" .
Koen Napisano 9 Września 2011 Napisano 9 Września 2011 17,5" pod 183cm? To w 29-erach jest zasada żeby przy pedałowaniu kopać sie piętami w zadek?
Rulez Napisano 9 Września 2011 Napisano 9 Września 2011 Wydaje Ci się, że jesteś cwany, a w istocie masz niewiele do powiedzenia,. Ponieważ ten akurat model Speca w rozm. 17,5" nie różni się niczym od typowego roweru 19" na kołach 26" oprócz krótszej o 4 cm. rury podsiodłowej, sztyca 400-410mm zapewni jego pełną funkcjonalność przy wzroście 183 cm. Co do wyboru 17,5 czy dłuższy 19" - należy do "esku", najlepiej po jeździe próbnej.
Koen Napisano 9 Września 2011 Napisano 9 Września 2011 To czemu nie zrobią dobrej geometrii przy podsiodłówce odpowiedniej pod dany wzrost? Przy 120kg jazda na tak długiej i skrajnie wysuniętej sztycy to zły pomysł. Akurat przez jakiś czas jeździłem przy podsiodłówce 450mm mając 185cm wzrostu i wiem jaka jest "swoboda" w dobraniu dobrej wysokości siodła, więc daruj sobie te pyskówki bo śmiesznie to wygląda jak tak coś losowo odpyskniesz dla zasady, a kompletnie miniesz się z rzeczywistością A autorowi tematu radzę dopasować rower do siebie a nie siebie do roweru
gilgamesz Napisano 9 Września 2011 Napisano 9 Września 2011 A ja bym radził jednak kupić rower 26", bo w tym budżecie możesz juz dostac naprawdę fajną maszynę, z dobrym osprzetem(wszystko SLX i XT) i wytrzymała. Natomiast na dobrego 29"-era uwazam,ze trzeba wydac trochę wiecej kasy. Za te same pieniądze rower 26" bedzie i lzejszy i z lepszym osprzetem. Jakbys miał z 10 cm wiecej to rozumiem ,ze byłby mus na 29". Ale przy takim wzroście myslę ,ze spokojnie mozesz brać pod uwagę rower 26". Choc oczywiście rozumiem,że możesz mieć chęc spróbowania jazdy na duzym kole(sam to przerobiłem,przy podobnym do twojego wzroście). Jednak popatrz o ile ciekawych sprzetów powiększy się Twój wybór.
Koen Napisano 9 Września 2011 Napisano 9 Września 2011 Zobacz też co oferują rowery 26" w podobnej cenie bo przy 29erach niestety nadal płaci się za "fajność". Rower 26" na pewno będzie sztywniejszy i mocniejszy przy tej samej masie dzięki bardziej kompaktowym wymiarom, co przy 120kg masy może mieć znaczenie. edit: gilgamesz mnie ubiegł
esku Napisano 9 Września 2011 Autor Napisano 9 Września 2011 Szczerze to jestem otwarty na każdą propozycję. zakup roweru planuję na koniec sezonu licząc na jakieś większe wyprzedaże i zaoszczędzeniu paru groszy. Do poszukiwania wrócę dopiero po weekendzie bo najbliższe dni będę tylko przez kom się łączył. Jeżeli macie jakieś ciekawe pomysły w tej cenie z chęcią rozważę a jak mi coś w padnie w oko na pewno się podzielę. Spokojnego weekendu w siodłach, ostatnie dni ładnej pogody
Rulez Napisano 9 Września 2011 Napisano 9 Września 2011 Akurat przez jakiś czas jeździłem przy podsiodłówce 450mm mając 185cm wzrostu i wiem jaka jest "swoboda" w dobraniu dobrej wysokości siodła, To, że Ty masz problem mało mnie interesuje , akurat mam 182 cm wzrostu i wiem jak można ustawić siodełko przy tej długości podsiodłówki i odpowiedniej sztycy kiedy wszystkie inne wymiary roweru są zachowane. Każdy rower to indywidualna konstrukcja więc radzę nie uogólniać bo wychodzisz na ignoranta. Co prawda to nie koniec sezonu, ale ten Lapierre już jest przeceniony : http://www.rowerowysklep.pl/rowery-rowery-gorskie-rower-lapierre-pro-race-200-11-o_l_352_7509.html
gilgamesz Napisano 9 Września 2011 Napisano 9 Września 2011 Ja bym może zaproponował rowery Cube. Nie jeździłem na nich,ale miałem kolege(o podobnie słusznej wadze), który kupił rower tej firmy i bardzo sobie chwalił sztywnośc i ogólnie był zadowolony z roweru. Może np. taki: http://www.skiteam.pl/rower/Cube/2011-LTD-Pro/ Osprzet XT i SLX, tarcze hamulcowe 180 mm(myslę ze przy takiej wadze jeźdźca to wazny czynnik), lub tanszy model Comp. Cena pierwszego to blisko 4000 PLN,ale na pewno da się coś stargować. Rama 19" powinna byc dobra,ale oczywiście najlepiej sie przymierzyc.
radamenes Napisano 10 Września 2011 Napisano 10 Września 2011 Przy takiej wadze na maraton to może faktycznie lepiej kupic rame Cr-Mo, coś takiego wpadło mi do głowy Jamis Dragon 29 Sport
Rulez Napisano 10 Września 2011 Napisano 10 Września 2011 Chyba się zagalopowałeś, jak wynika z tekstu na str. 7 max dopuszczalne obciążenie aluminiowej ramy MTB Speca to 136 kg, więc nawet z plecakiem mieści się w limicie : http://service.specialized.com/collateral/ownersguide/assets/pdf/CEN-Bicycle-Owner-s-Manual-Appendix.pdf
esku Napisano 15 Września 2011 Autor Napisano 15 Września 2011 Dobra, łikend się skończył, w robocie też się trochę uspokoiło więc wracam do poszukiwań i nowe problemy. Rozmawiałem z kolegą który ma jakiś rowerek na 28 calowych kołach. Mówi że na drogach jak najbardziej poleca, gorzej na terenie. mniej skrętny, wyższy (gorzej na nawrotach). On osobiście w lesie czy w górach woli jeździć na 26 a jak jedzie na "spacer" traktami ubitymi bierze 28-mkę. Chciałbym poznać opinię osób które miały możliwość jeździć na 29 w terenie. Jak się to faktycznie ma do rzeczywistości?
gilgamesz Napisano 15 Września 2011 Napisano 15 Września 2011 Wydaje mi się,ze mylisz pojecia. Rowery 28" to najcześciej crossy i trekingi. Rowery przeznaczone do jazdy po miescie i lekkim terenie,raczej utwardzonym, bez jakiś ostrzejszych podjazdów czy zjazdów. Jeżdżąc na nich trzeba sie pogodzic z pewnymi ograniczeniami co do pokonywanych tras. Rowery 29" czyli 29"-ery to rowery znakomicie radzące sobie w terenie. Nie tylko ze wzgledu na szersze opony( bo koła w tych rowerach też maja średnicę 28" ),ale mają zupełnie inną geometrię niż rowery crossowe i trekingi. Umozliwiają ostrą jazdę w najtrudniejszym terenie, a po zmianie opon na bardziej miejskie(np slicki lub semi slicki- węższe niż typowe terenowe opony)bardzo przyjemnie da sie radę jeżdzic po miescie i drogach asfaltowych. Na kołach 29" zarówno fajnie pokonuje sie lesne ścieżki najeżone korzeniami, górskie kamieniste trasy , jak i podrużuje w miejskiej dżungli zmagając się z wysokimi krawężnikami. Jak jesteś napalony na duże koło to bierz 29"-era. Tylko jak już tu Ci pisaliśmy, przy Twoim budżecie ciężko dostać jakiś naprawdę dobry sprzęt, bo te rowery są drozsze od rowerów 26". Sprzet na duzych kołach w tej cenie bedzie dośc ciężki, ze słabym osprzetem i niekoniecznie z dobrą geometrią. Dlatego jeszcze raz piszę,zastanów się nad rowerem 26". Tu masz znacznie większy wybór fajnych rowerów o lepszych parametrach.
esku Napisano 15 Września 2011 Autor Napisano 15 Września 2011 Witaj, nie ukrywam że jestem laikiem w tym temacie. Jak na razie jeżdżę na meridzie kalahari 510. Nie jestem zdecydowany czy 26" czy 29". Co do osprzętu to i tak pewnie po 2-3 latach trzeba bezie coś "zmodernizować". Nie mam obecnie możliwości przetestowania jak się jeździ na 29" bo w Suwałkach jak na razie żaden sklep nie ma ich w ofercie. Tak naprawdę decyzję podejmę pewnie przez "internet" i dopiero przed zakupem postaram się przejechać danym rowerem. Pytanie, jakiej firmy patrzeć na rower 26 calowy w danym przedziale cenowym?
dziobolek Napisano 15 Września 2011 Napisano 15 Września 2011 Rozmawiałem z kolegą który ma jakiś rowerek na 28 calowych kołach. Mówi że... Nie porównuj proszę "jakiegoś" roweru na kołach 28" do MTB 29"... IMHO pomyłka. Chcesz wiedzieć więcej o MTB 29", poznać opinie użytkowników - http://www.forumrowerowe.org/forum/115-29er/ Pozdrówka!
gilgamesz Napisano 16 Września 2011 Napisano 16 Września 2011 Witaj, nie ukrywam że jestem laikiem w tym temacie. Jak na razie jeżdżę na meridzie kalahari 510. Nie jestem zdecydowany czy 26" czy 29". Co do osprzętu to i tak pewnie po 2-3 latach trzeba bezie coś "zmodernizować". Nie mam obecnie możliwości przetestowania jak się jeździ na 29" bo w Suwałkach jak na razie żaden sklep nie ma ich w ofercie. Tak naprawdę decyzję podejmę pewnie przez "internet" i dopiero przed zakupem postaram się przejechać danym rowerem. Pytanie, jakiej firmy patrzeć na rower 26 calowy w danym przedziale cenowym? Kolga Rulez polecał Ci już np. Lapierra. Ja pisałem o rowerach Cube. Mój znajomy ważył kolo 130 kg i jeździł na Cube. Niestety nie pamietam modelu. Myślę że Kross A6 lub A8 też spokojnie wytrzyma Twoją wagę i są fajnymi rowerami z dobrym osprzętem. Z rowerów 29" ma się wkrótce pokazać model Accent Peak29, który ma podobno fajne parametry i będzie w dobrej cenie.Także Kross ma mieć w swojej ofercie na 2012 r rowery z dużym kołem w przyzwoitej cenie. Pomyśl o przyjechaniu do Warszawy na najbliższe targi rowerowe(zdaje się koniec września). W niedzielę są one dostępne dla indywidualnych zwiedzajacych i często wtedy można wychaczyć fajny rower w dobrej cenie.
esku Napisano 1 Października 2011 Autor Napisano 1 Października 2011 Witam, udało mi się wczoraj pojeździć na 29er, Author traction rama 17 cali i specialized rama 17 i 19 cali. Przy moim sposobie pedałowania (śródstopiem) przy skręcie i jednoczesnym pedałowaniu zahaczam palcami o koło. Wnioski: - zmienić sposób pedałowania (na palce) - naturalnie ciężko będzie - kupić pedały i buty co bym nie miał wyjścia i bym musiał pedałować "palcami" - olać 29 i kupić 26. No i właśnie tu pojawia się kolejny dylemat. Będąc w sklepie zauważyłem kellys beast full w cenie do przełknięcia. Tylko ze rama była mała więc nawet nie było sensu go ściągać z regału i go skręcać. Tak siedzę i myślę (bo mam czas ) czy jest sens brać full'a czy jednak 29er i dodatkowo buty. Nie mam możliwości przejechania się tymi konkretnymi rowerami (author, kellys) w ramie dobranej do mnie. Oba rowery były by ściągane pod zamówienie dla mnie. Staram się czytać, rozmawiać z ludźmi którzy jeździli i co osoba to inna opinia. A człowiek im więcej czyta tym ma większy mętlik w głowie.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.