Skocz do zawartości

[piasta tył] ciezko sie kreci po skreceniu


2calsberg

Rekomendowane odpowiedzi

witam, mam pewien problem z tylna piasta w moim wolnobiegu bowiem postanowilem go rozkrecic wyczyscic z brudu i starego smaru a wlasciwie resztek i nasmarowac nowym. No wiec poodkrecalem nakretki, konusy, wyjalem os wyczyscilem ja dokladnie, nastepnie to samo zrobilem z kulkami, nalozylem nowy smar na bieznie i osadzilem rowno po 9 kulek na kazdym z lozysk os wlozylem na swoje miejsce i zabralem sie za skrecanie. Jako ze jeden z konusow jest chyba zdaje mi sie ze na stale umocowany, bo nie puscil podczas odkrecania, nakrecilem ten drugi po przeciwnej stronie i kluczami plaskimi bodajze 16mm i 15mm zaczalem po jednej stronie kontrowac(tego konusa który na piascie na stałe jest zamocowany) i z drugiej strony dokrecac. W pewnym momencie zaczelo zgrzytac i skrzypiec tak jakby może nie wiem, za mocno było skrecone? wiec poluzowałem tego konusa i zalozylem jeszcze brakujace nakretki no i spróbowałem pokrecic kołem. Okazalo sie ze dosc opornie sie kreci i czuc w dloniach przeskakujace kulki w srodku(takie przeskoki) , ale luzu nie bylo, nawet reka najmocniej jak sie dalo dokrecilem tego konusa to wtedy kolo z trudem sie obracalo i oś nawet ciezko bylo przytrzymac bo krecila sie razem z nim... Zupelnie nie mam pojecia co moglo sie podziac i co teraz zrobic. Bardzo prosze Was o pomoc, z gory serdecznie dziekuje i pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź stan kulek i bieżni pod lupą najlepiej. Kiedyś podobnie miałem ale z przednią piastą. Okazało się, że tylko 4 z 18 kulek nie mają wżerów a konusy są zjechane. Po wymianie piasta śmiga aż miło.

nie no stan kulek powiedzialbym nawet że jest idealny bo jezdze znowuz nie tak duzo a jak juz to raczej trzymam sie dobrych utwardzonych dróg, w kazdym razie zeby byly kwadratowe to nie widze ;) raczej toczą sie po plaskiej powierzchni równo bez niespodzianek z konusami i biezniami to samo, wlasnie specjalnie tez sprawdzalem pod tym kontem jak rozebralem to po raz drugi

 

Zwyczajnie za mocno wszystko skręciłeś, poluzuj konusy i skontruj wszystko bardzo mocno, żeby nie dostalo luzów podczas jazdy. Przy kontrowaniu trzeba uważać, żeby nie kręciły (lubią się obrócic o pół obrotu :icon_lol: ) Ci się konusy.

 

wlasnie boje sie ze moglem cos przez to krecenie konusem i kontrowanie drugiego porobic bo ten zgrzyt raczej nie wygladal zwyczajnie ;/

Jak poluzuje konusa do pewnego momentu to kolo juz znacznie swobodniej sie kreci, ale pozniej przy dokrecaniu i kontrze z nakretka os sie minimalnie(tak bardzo minimalnie) rusza, a znowu jak mocniej konusa przycisne to koło znowuz zaczyna ciezko sie krecic i odczuwalne sa przeskoki kulek

ja juz zupelnie nie wiem co sie moglo stac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Jeżeli przy skrecaniu łozysk nie da sie ustawić tak by sie krecilło lekko bez przeskoów i luzu znaczy ze łozyska sa do wyminy, jezeli kulki to poł biedy ale obawiam sie ze ucierpiały miski i nic już z tym nie zrobisz niestety. Jedyne co mozesz złalgodzić chorobe poprzez wymiane konusów na nowe i kulki na nowe. Jeżeli chcesz by koło kreciło sie ładnie niestety piasta do wymiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli przy skrecaniu łozysk nie da sie ustawić tak by sie krecilło lekko bez przeskoów i luzu znaczy ze łozyska sa do wyminy, jezeli kulki to poł biedy ale obawiam sie ze ucierpiały miski i nic już z tym nie zrobisz niestety. Jedyne co mozesz złalgodzić chorobe poprzez wymiane konusów na nowe i kulki na nowe. Jeżeli chcesz by koło kreciło sie ładnie niestety piasta do wymiany.

koło kręci sie swobodnie, ale jak zostawie taki bardzo niewielki luz bo jezeli dokrece nawet nie zbyt mocno chocby reka tego konusa, to wtedy musze troche mocniej przytrzymac os zeby mi sie nie obracala razem z kolem i odczuwalne jest to lekkie przeskakiwanie kulek tak jakby je cos troche przyhamowywalo, albo przeskakiwaly przez jakas przeszkode ;)

 

ponizej zamieszczam pare fotek, moze da rade cos z nich wywnioskowac

S6001327.jpgS6001339.jpgS6001340.jpgS6001345.jpgS6001346.jpgS6001347.jpgS6001351.jpgS6001352.jpgS6001353.jpgS6001355.jpgS6001356.jpgS6001357.jpgS6001363.jpgS6001366.jpgS6001369.jpgS6001371.jpgS6001373.jpgS6001377.jpgS6001379.jpgS6001380.jpgS6001381.jpgS6001382.jpgS6001383.jpgS6001386.jpg

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to zwyczajnie w świecie popełniasz błąd przy kontrowaniu. Najprawdopodobniej podczas dokręcania kontry obraca się również konus i stąd wynika późniejsze wrażenie, że koło jakby przeskakuje na kulkach. Trochę cierpliwości i prób przy kontrowaniu i wszystko będzie cacy.

Acha, nie ma konusów stałych na ośce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...