[napęd] Dziwne stukanie, ale... tylko czasami

[soulburner]

Witam! Od jakiegoś czasu mam problem polegający na tym, że czasami podczas kręcenia z roweru dobiegają dość głośne trzaski, stukania. Przeglądając m.in. to forum znalazłem opisy, że może to być suport, łańcuch, a nawet piasek w sztycy siodełka. Mój problem jest jednak nieco inny, gdyż dźwięk stukania jest:

- regularny, zmieniający tylko natężenie w zależności od nacisku na pedały

- dźwięk za każdym razem jest nieco inny, tzn. stuka po prostu np. co sekundę, a innym razem pojawia się kilka dźwięków jeden po drugim w różnych odstępach czasu

- występuje czasami, bez wyraźniej przyczyny. Dźwięk znika po kilkukrotnym zakręceniu do tyłu lub... wjechaniu w dziurę w jezdni.

 

Problem przy każdej jeździe się nasila, tzn. coraz rzadziej pomaga zakręcenie do tyłu itp. Postanowiłem zatem już nie jeździć Zanim jednak oddam rower na serwis, chciałbym się poradzić Was, co by na serwisie mi nie wciskali potem kitu i nie wołali 150zł

 

Rower to Kross Crow Steppen, 1600km na liczniku, raz wymieniane tylne koło (delikatnie uderzone, ale się dość znacznie pogięło ) - reszta zupełnie bezproblemowa. Poza stukaniem

 

Acha, dodam jeszcze, że od jakiegoś czasu zanikło charakterystyczne cykanie podczas jazdy na luzie - po prostu jadę po cichu. Czy możliwe zatem jest, że niepokojące dźwięki dobiegają z wolnobiegu?

[sznib]

Jak masz wolnobieg po prostu wymień na nowy, koszt nie jest duży.

[beardman]

Jeśli masz możliwość to najlepiej zlokalizować źródło stukania metodą eliminacji. Tak, jak napisałeś może to być: suport, pedały, wolnobieg itd...

Na początek pojeździj na stojąco. Jak stuka to sztyca odpada. Potem zmień pedały (jak masz od kogo pożyczyć inne). Ewentualnie swoje przełóż do innego roweru. W ten sposób je wyeliminujesz lub upewnisz się czy to one są źródłem stukania. ITD...

 

Trochę z tym jest roboty ale jak masz możliwość i czas to lepsze to niż płacić w serwisie i jeszcze być bez roweru parę / -naście dni.

 

Pozdrawiam

[c4r0]

Brzmi rzeczywiście jak jakiś luz na wolnobiegu. Mam podobnie w moim starym rowerze. sznib dobrze radzi.

[soulburner]

Jeśli masz możliwość to najlepiej zlokalizować źródło stukania metodą eliminacji. Tak, jak napisałeś może to być: suport, pedały, wolnobieg itd...

Na początek pojeździj na stojąco. Jak stuka to sztyca odpada. Potem zmień pedały (jak masz od kogo pożyczyć inne). Ewentualnie swoje przełóż do innego roweru. W ten sposób je wyeliminujesz lub upewnisz się czy to one są źródłem stukania. ITD...

 

Zapomniałem właśnie o tym napisać - stukanie występuje także podczas jazdy na stojąco, zatem to nie sztyca. Pedały wymieniałem, bo jeden wziął był i pękł Pozostaje więc suport i wolnobieg. Biorąc pod uwagę to, że nie cyka kiedy jadę na luzie, to wymiana wolnobiegu i tak jest raczej wskazana

[Minor]

wystarczy go wyczyścić i bedzie cykał.. to akurat nie jest duży problem.

 

Obstawiam korbę, lub łożyska... nie widziałem nigdy wolnobiegu co by strzelał, i trzeszczał. Kasety owszem, jak przy zakładaniu jakieś zaburdzenia były na bębenku.

[c4r0]

nie widziałem nigdy wolnobiegu co by strzelał, i trzeszczał.

Mój wolnobieg stuka co pół obrotu na niektórych "zapadkach". Jeśli tak się dzieje to przestaję na chwilę pedałować przez co zapadka na której jadę zmienia się na inną losową, aż trafię na taką co nie stuka Wolnobieg ma za sobą około 5k km i brak jakiegokolwiek serwisowania.