Skocz do zawartości

[Ciekawe aukcje] na Allegro, E-Bay'u i in.


Odi

Rekomendowane odpowiedzi

Rozśmnieszył mnie cały opis tego amortyzatora...

Amor ma najechane niecałe 3 tyś km. (mhmm... :rolleyes: ) Co jazdę był smarowany Brunoxem.
Widziałem amortyzatory, które były naprawiane młotkiem i wyglądały lepiej :bye2:

 

Brunoxem? :036:

http://www.bi[tu wstaw "ke"]forum.pl/threads/19567-Giant-Terrago-RS-Reba-Sl-Kisiel-s-Giant/page36

cerealspitting.png

Oj Kisiel... im chodziło że przemilczałeś kwestię azotu. Nic nie napisałeś czy też nie ucieka. ;-)

Dokładnie... To wszystko przez ten zły uciekający azot, który zniszczył lakier bo wydostawał się przez te dziury w lagach w IDEALNYM stanie :devil:

(Stan techniczny BDBjak nówka, nie poci się ani nie gubi tlenu, wszystkie regulacje ładnie działają)

Nie no bez kitu nówka... Tych rys to nawet nie widać... Mmm wogóle :wallbash:

Ostatnio na lb spotkałem typa co też sprzedawał nówki sztuki koła, stan techniczny lepszy niż idealny!!! JEDYNIE brakowało kilku szprych... :stupid: Napisałem PW, że jak nie ma szprcyh to nie jest w stanie IDEALNYM. Oburzył się, poburczał ale jak podałem przykład z mostem i pękniętymi przęsłami to biedny nie wiedział co odpisać :confused:

 

Gościu bałbym się tym amortyzatorem kiełbaski smażyć. A jego stan wskazuje, iż nie nadaje się on do niczego innego niż wbijanie gwoździ :voodoo: A potem wiadomości w TV: "Pojazd z niewiadomych przyczyn zjechał na lewy pas"

 

Złota zasada: Psu, polakowi i kobicie nie wierz całe życie

 

Twoje słowna na tamtym forum:

Nie obeszło sie bez uszkodzen teflonu. W jednym miejscu pojawiło sie przetarcie jakiś centymetr powyżej uszczelki na boku goleni. Amortyzator jest w tragicznym stanie wizualnym. Przed wyjazdem miała tylko 1 ryske, teraz wygląda jakby 10 lat jeździł w DH.
A co z ubytkiem na teflonie? Niby niewyczówalny ale obawiam się, że bród bedzie zbierał i z czasem skończy się to zajechanymi ślizgami i agonią goleni. Nie jestem osobą która myje rower po każdym przejeździe, często pakuje się w największe błoto i nie raz rower po takiej kąpieli robi sporo kilometrów nim zostanie umyty.

Dzięki takim ludziom jak Ty, już nigdy nie kupie nic używanego od polaka

 

Zgłosiłem aukcje na Allegro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po primo: nim coś napisałęm to sprawdziłem !!! - zrobiłem amorem jeszcze ponad 500 km. od dnia uszkodzenia i oddalem go na przegląd do serwisu. Wszystko ok stąd wpis że nie kaleczy uszczelek ani ślizgów. Co do burnoxa to fakt, że nie myje roweru co jazdę nie znaczy, że smaruje amorka. Zawsze nawet jak był brudny: brunox kilka razy wcisnąłem go i wytarłem bród z goleni. Dlaczego amor tak wygląda napisałem w aukcji i podałem link do forum w poprzednch postach. Nie wbijałem nim gwoździ ani nie gotowałem bigosu.

 

Jeśli nie potrafisz czytać ze zrozumieniem to zachęcam do uczęszczania na odpowiednie kursy. Stan techniczny a wizualny to dwie różne rzeczy. Jak ci nie pasuje to nie licytuj ale nie wypisuj też głupot.

 

Do allegro możesz zgłaszać ile chcesz, ja piszę prawde i jeśli trzeba będzie to załarwie odpowiednie zaśwaidczenia z serwisu RS w Lublinie które poświadczą moje słowa.

 

Killer, nie baw się w sądy i policje. Wal od razu do trybunału europejskiego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...