Skocz do zawartości

[Rower] TREK - Fuel ex 5 - 2011


dymcio111

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Cześć

 

Od jakiegoś czasu myślałem nad rowerem z pełną amortyzacją. Mój Giant Yukon Disc 2009 pomału mi się nudzi i trochę jazda po olsztyńskich chodnikach wkurza <_<

 

Byłem w jednym ze sklepów i spodobał mi się Trek - Fuel ex 5 - cena 5790 zł po rabacie ~ 4900. Z ratami by mnie wyszło po rabacie to jak cena nominalna roweru około 5790zł.

trek20fuel20ex520large.th.jpg

 

Rozmiary - 15.5, 17.5, 18.5, 19.5, 21.5"

Rama - Alpha Red Aluminum w/ABP, Full Floater, alloy EVO Link, oversized pivot bearings, replaceable derailleur hanger, 120mm travel

Amortyzator przód - RockShox Recon Silver TK w/coil spring, preload, rebound, TurnKey lockout, alloy steerer, 120mm travel

Amortyzator tył - Fox Float RP-2, "trail tuned" w/ProPedal, rebound; 7.0x2.0"

Koła - Formula alloy DC20 front hub, Shimano alloy M475 rear hub; Bontrager Ranger 32-hole rims

Opony - Bontrager XR3, wire bead, 26x2.2"

Manetki - SRAM X.5, 9 speed

Przerzutka przód - SRAM X.5

Przerzutka tył - SRAM X.5

Korba - SRAM S800 3.0, 44/32/22

Kaseta - SRAM PG-950 11-34, 9 speed

Pedały - Wellgo alloy platform

Siodło - Bontrager Evoke 1

Sztyca - Bontrager, 31.6mm, 20mm offset

Kierownica - Bontrager Low Riser, 31.8mm, 25mm rise, 9 degree sweep

Mostek - Bontrager SSR, 31.8mm

Stery - 1-1/8" threadless, semi-integrated, semi-cartridge bearings

Hamulce - Avid Juicy 3 hydraulic disc brakes

 

Jeżdżę głównie do pracy ostatnio, ale mam zamknięty parking i w miare dobrego U-Locka Abus Granit X- Plus ( pewnie jeszcze bym jakiś gruby łańcuszek Kryptonita dokupił).

 

Ogólnie jeżdżę rowerem:

- Sporo po mieście , dużo dziurawych chodników :wallbash:

- Lubię jeździć też rowerem do lasu, czy gdzieś wokół olsztyńskich jezior.

jazda dosyć szybka więc dobrze jakby przełożenia czasem na asfalcie dawały więcej niż ~40 km/h. Ten Trek ma o 1 rząd więcej zębów na kasecie niż mój GIANT, ciekawe jakby się spisywał.

I jazda normalna mnie interesuje bez jakiegoś skakania na hopkach :icon_lol:

Jeśli chodzi o rower to niestety teraz nie mam takiej gotówy, tylko raty wchodzą w grę i zakup najlepiej tylko w sklepie.

 

 

 

Czy ktoś ma taki rower :icon_question: albo miał styczność jak się sprawuje :icon_question: czy wart jest zakupu , czy może lepiej jest kupić coś innego :icon_question:

Napisano

Fuel EX to bardzo chwalona rodzina fulli Treka. Jeżdzę na EX9 i mogę te pozytywne opinie potwierdzić. Nie jestem tylko pewien czy potrzebujesz takiego roweru do jazdy po mieście i paru wypadów do lasu. No ale jak chcesz bardziej komfortowo pokonywać dziury w asfalcie, to czemu nie?

Przełożenia ma typowe dla większości górali. I proponuję dłuższą przymiarkę, bo rama jest dość długa, co nie każdemu musi pasować.

Napisano

Mama mi ciągle wybija ten rower z głowy :teehee: jak jej coś mówię o nim :icon_lol:

Spodobał mi się mocno :icon_mrgreen: no i te amory powietrzne jak to działa :woot: nie to co chyba mój sprężynowy u Giant'a, niższa temperatura i słabo działa. W Treku lepsza regulacja tzn pokrętło i wyłączanie amorków. Szkoda że tylny tylko da się włączyć albo wyłączyć, nie posiada regulacji działania, tylko z tego co mi mówili to pompują go jakoś pod wagę osoby co ma na nim jeździć :rolleyes: ale myślę że jak za tyle kasy to raczej powinien się sprawować dobrze.

Sprzedawca mówił że mogę dowód osobisty zostawić i wziąć rower i pojeździć nim gdzie chce, blisko jest taki wielki park z różnymi górkami też i nierównościami, dobry test można w miare zrobić i jest się gdzie rozpędzić na asfaltowej drodze :icon_wink:

Dziś jeszcze zajrzę do innego większego sklepu co tam mają. Teraz to można jakiś rabacik wytargować jak sezon się kończy.

 

Z tego co mi sprzedawca mówił to gwarancja na ramę dożywotnia, a na osprzęt 2 lata. Ale wiadomo jak to zawsze jest z tymi "gwarancjami". W sumie to mi zależy najbardziej żeby kupić w tym sklepie bo wporządku obsługa i serwis dobry to potem jakieś zniżki pewnie by mi robili.

Napisano

Znajdź sobie jednak inny rower , jeśli już full to do miasta i wokół jezior to o skoku 100mm, bo ten będzie się marnował w takiej jeździe, a dodatkowo sporo ważył, jeżdżenie powyżej 40 km/h będze raczej udręką niż przyjemnością, przedniego amortyzatora się nie pompuje ponieważ jest sprężynowy ... mama ma rację ...

Napisano

Jeżeli już ma być full co ma szybko pojeździć po płaskim, ale też da radę na technicznym szlaku to już bardziej to http://www.poreba.carrer.pl/3415,produkt.html

 

Ma efektywne zawieszenie - w sensie że nie buja - i mocne geny XC - w sensie że nie jest kanapą. Do tego jest zwinny i lepiej wyposażony niż ww. Trek, chociażby przez to że ma powietrzny amor.

 

Natomiast co do wyboru fulla na miasto nie będę odradzał, bo jeżeli chcesz mieć taki rower to czemu nie i tyle. Warto jednak wtedy pomyśleć o sprzęcie, którego zawieszenie nie będzie zjadać energii, którą włożysz w pedałowanie.

 

P.S. Jeżeli możesz objechać, to trzeba. To powie więcej niż sto postów na forum.

Napisano

A co powiecie o SPECIALIZED Camber Comp :icon_question: :icon_question: :icon_question: o ile dobrze pamiętam to ten: camber_comp.jpg

Specyfikacja:

http://www.specialized.com/pl/pl/bc/SBCProduct.jsp?spid=52769&scid=1000&scname=Rowery+g%C3%B3rskie

 

Lepszy waszym zdaniem od Treka czy nie :icon_question: w sklepie u mnie w mieście 6200 PLN, z rabatem wyjdzie ~5500 PLN. Pojeździłem nim troche i w sumie bardziej mi podchodzi niż TREK. Tylko czekam do jutra z odpowiedzią banku czy udzielą rat.

 

Ma regulacje i wyłączanie przedniego amora, tylny też da się wyłączyć i chyba regulować na 3 poziomy. Oba mają jeszcze jakąś regulacje coś w stylu chyba regulacja odbicia czy coś tam takiego, nie znam się dokładnie :teehee:

na pewno z nowym rowerem bym więcej po lesie jeździł, bo z obecnym Giantem po wertepach to nie za komfortowo. I więcej ogólnie rowerzykiem bym śmigał na codzień, tym bardziej że jeszcze drugi rower chce mamie kupić :icon_wink:

Napisano

Lepszym czy nie to kwestia preferencji bikera, obydwa są do tego samego zastosowania, problem w tym, że obydwa nie są dla Ciebie, to rowery do 100% jazdy w terenie ;) używanie ich na asfalcie czy innej utwardzonej drodze to nieporozumienie.

 

Takie coś zapewne by wystarczyło :

http://sklep.sportprofit.pl/pl_PL/p/Cube-XMS-whitenblack-2011/203?utm_source=nokaut.pl&utm_medium=cpc&utm_campaign=2011-08&utm_content=203#nclid=1074c7a311c4dcc109421fe476156672

 

lub takie :

http://www.rowerymerida.pl/produkt4/ninety-six-1000-d-rower-merida.html

Napisano

Ma regulacje i wyłączanie przedniego amora, tylny też da się wyłączyć i chyba regulować na 3 poziomy. Oba mają jeszcze jakąś regulacje coś w stylu chyba regulacja odbicia czy coś tam takiego, nie znam się dokładnie :teehee:

Skoro się nie znasz, to zastanów się lepiej, czy będziesz tych wszystkich regulacji potrzebował. Bo póki co brzmi to tak, jakbyś po prostu chciał, żeby było sobie czym pokręcić.

 

A zarówno Camber jak i Fuel to z pewnością nie rowery na miasto.

Napisano

 

Jeżdżę głównie do pracy ostatnio, ale mam zamknięty parking i w miare dobrego U-Locka Abus Granit X- Plus ( pewnie jeszcze bym jakiś gruby łańcuszek Kryptonita dokupił).

 

 

Żeby Ci go nie ukradli przy jeździe po mieście i zamykania go na zewnątrz zawsze w tych samych miejscach to musiałbyś mieć jeszcze prywatnego ochroniarza. Biorąc pod uwagę to i to co piszą poprzednicy, czyli wyrzucając z użycia miasto (nawet takie z dużymi dziurami) czy widzisz dalej sens w zakupie roweru?

Napisano

specializedcambercomp20.th.png

 

Jednak się zdecydowałem :laugh: mmm jak się jeździ... bajka :icon_mrgreen: w porównaniu ze starymi rowerami. W końcu przyjemność z jeżdżenia po lesie, akurat do niego mam 2 minuty od domu :) na razie robię małe treningi po 20-30km żeby trochę kondychy na nowo złapać :icon_lol: Kolor w sumie chyba raczej dobry bo nie rzuca się , mocno w oczy i też aż tak brudu na nim nie widać. Ale na pewno będę miał dużo więcej dbania o rower, bo przy jeździe większość w lesie teraz to już łańcuch i kaseta itd. zabrudzone nieźle :icon_mrgreen: ale zaraz szczotka, maszynka do łańcucha i rozpuszczalnik ekstrakcyjny pójdzie w ruch i rohloff :)

 

Co do jazdy to rower przeznacze tylko do poruszania się po lesie i na obrzeżach miasta, do pracy będę raczej dojeżdżał dalej Giantem. Chyba że do roweru dokupie później drugie zapięcie (żeby móc wtedy 2 koła spinać i rame) i będę go stawiał na parkingu strzeżonym w pracy przy kamerze. Ale na razie myślę że dalej Giantem lepiej się poruszać będzie, lepiej nie kusić losu.

 

Wrażenia z jazdy :)

na razie zrobiłem około 200 km jeździłem troche po mieście żeby go wypróbować, no i głównie po lesie ( wiadomo górki, zjazdy, piach, błoto, drogi szutrowe albo kamieniste, dużo korzeni i dziur, czasem asfalt) rower wszędzie spełnia moje oczekiwania. Jak mam potrzebę pojechać asfaltem to przy zablokowaniu obu amorków fajnie twardo się jedzie :)

 

Do roweru dokupiłem sobie koszyk speca i bidon Camelback Podium (fajny ma ten system z uszczelką co blokuje rozlewanie picia nawet jak jest odwrócony do góry dnem i ma otwarty zaworek), błotniki przód i tył (montowany takim paskiem z zaciskiem do sztycy siodełka) z tylnym na co dzień nie jeżdżę tylko kiedy mokro. Wczoraj jeszcze sprawiłem sobie licznik VDO X2 wieczorem zamontowałem, ale jeszcze nie testowałem. No i okularki Uvex Flash przezroczyste.

 

Podsumowując to jestem zadowolony :)

Napisano

Gratulacje, ale coś mu się do opony przyczepiło ... ;)

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

P.S. Błotniczki, odblaski, torebeczki, ehh ... nic nie powiem.

Napisano

Torebka ok, nie każdemu chce się wozić plecak. Jednak odblaski i takie błotniki od razu do zdjęcia. W takim rowerze zrozumiem jeszcze z przodu coś od THE, ale nic innego.

Napisano

wiedziałem że coś powiecie na temat błotników i odblasków :icon_mrgreen: ale nie lubię jak spod przedniego koła mi leci syf na twarz. Odblaski hmm... :rolleyes: w sumie chyba wole je zostawić jak często zdarza mi się pomykać po ulicy, albo jeździć chodnikami a wyjazdów pełno z podwórek to zawsze jestem trochę lepiej widoczny z boku :P tym bardziej że nie mam specjalnie ciuchów o jaskrawych kolorach, a nie będę jeździł w kamizelce odblaskowej bo lipnie to wygląda :D Nie lubię jeździć z plecakiem, a torebeczka mała się przydaje, chowam sobie telefon, multitool'a, klucze od domu i tylną lampkę jak nie używam. Muszę jeszcze troche poodkładać i jakiś garnek na głowę kupić :D

Napisano

wiedziałem że coś powiecie na temat błotników i odblasków :icon_mrgreen: ale nie lubię jak spod przedniego koła mi leci syf na twarz.

...

 

To założ okulary i nie otwieraj ust :whistling:

 

A na poważnie to nie mam błotników w swoim krosowym rowerku, jednakże zakupię niebawem na dłuższe wyprawy i będę zakładał w razie potrzeby.

Jeździsz rowerem w deszczu, błocie?

 

Ja deszczu i błota unikam. Po deszczu trochę błota jest, ale jeszcze nie zdarzyło mi się chlapanie błociskiem bo nie wjeżdżałem w takie głębsze. Jeśli jeździsz po błocisku to pewnie też bym błotniki założył i zdecydowanie rozumiem. Po co być urobionym po pachy?

Napisano

Żenada, od razu pisałem, że to rower nie dla Ciebie, nie myliłem się ... profanacja :down:

 

Nie za bardzo Ciebie rozumiem. Chciał, ma fajny rower, ma z tego przyjemność i radość. Czego chcieć więcej?

Napisano

E tam przesadzacie. A niech sobie zawiesi nawet sakwy + prądnice. Jak rower sprawia przyjemność to czemu nie.

A tak mniej skrajnie to sam bym nie założył tego wszystkiego na taki rower, ale jestem w stanie to zrozumieć i nie uważam, aby to była profanacja. Gdyby założył faktycznie sakwy + prądnice to była by profanacja :teehee:

Napisano

Ja tam uważam, że dobrze zrobił. Pewnie że wybór mógł być trochę bardziej przemyślany, ale koniec końców ważniejsze jest według mnie, że lata zachwycony jak dzwonek i ma ochotę jeździć do lasu gdy tylko okazja się pojawi. Też bym chciał się tak nie przejmować : P

Napisano

Taaa...Chciał mieć fajny rower i ma niekomu innemu nie musi sie podobac ważne,że właściciel jest zadowolony z rowerku. Fajny sprzęcik :icon_wink: Do zobaczenia gdzieś na Olsztyńskich chodnikach :P

Napisano

Dla mnie to rower musi mieć wartość użytkową, a nie koniecznie wizualną tzw szpan żeby pół roweru rozbierać czy go odchudzać o pare gramów.

Co do chlapania spod przedniego koła to używam takich okularów Uvex Flash ale okulary chronią tylko oczy, a nie będę jeździł z maską spawalniczą :icon_lol: żeby kamienie i błoto mi po twarzy nie latały.

okulary-uvex-flash-czarno-srebrne.jpg

 

 

@Adamspeed

 

Nom do zobaczyska ;)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...