unibikerka Napisano 7 Września 2011 Udostępnij Napisano 7 Września 2011 Haha, czyli zabija wolę walki:) Miłośnicy konkurencji i hardcooru nie polubią jej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
psawicki Napisano 9 Września 2011 Udostępnij Napisano 9 Września 2011 Tak tylko co do kurczaków: są odradzane przez lekarzy gastrologów ze względu na przemysłowy chów (chyba, że od baby). Zamiast kurczaków lepiej jeść indyka, bo indyki są bardzo wrażliwe na rodzaj podawanej karmy i nie da im się podawać takiego świństwa jak kurczakom. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Klosiu Napisano 9 Września 2011 Udostępnij Napisano 9 Września 2011 unibikerko --> testosteron jest kluczowy dla ogólnie pojętej regeneracji i adaptacji mięśni po treningu, widzę że patrzysz na to bardzo jednostronnie psawicki --> a od chłopa nie może być? Myślę, że indyki chodowane na mięso dostają podobny zestaw sterydów, antybiotyków i innych środków jak kurczaki. To nie jest żaden znaczący procent masy karmy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
unibikerka Napisano 9 Września 2011 Udostępnij Napisano 9 Września 2011 Wszystkie mięso ubojowe jeszcze za życia jest szprycowane hormonami, antybiotykami itp. Tucz świni trwa dziś tylko ok 7 m-cy, drobiu ok 6 tyg, świnia w naturalu osiąga masę do uboju dopiero najwcześniej w wieku 12-m-cy , u znajomej drób wolno chodzący w wieku np 6 tyg to jeszcze młode kurki, bije dopiero min. półroczne jak nie starsze. Oszukujemy się myśląc,że te czy inne mięso nie jest ,,ulepszane" Klosiu...jednostronnie i owszem,ale tylko przez pryzmat żartu. Wiem coś nie co o biochemii organizmu, fizjologii i hormonach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam00 Napisano 9 Września 2011 Udostępnij Napisano 9 Września 2011 no dlatego ja sie oszukuje ze tunczyk z puszki nie plywal w oparach rtęci Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kudlaty01 Napisano 9 Września 2011 Autor Udostępnij Napisano 9 Września 2011 Wszystkie mięso ubojowe jeszcze za życia jest szprycowane hormonami, antybiotykami itp. Tucz świni trwa dziś tylko ok 7 m-cy, drobiu ok 6 tyg, świnia w naturalu osiąga masę do uboju dopiero najwcześniej w wieku 12-m-cy , u znajomej drób wolno chodzący w wieku np 6 tyg to jeszcze młode kurki, bije dopiero min. półroczne jak nie starsze. Oszukujemy się myśląc,że te czy inne mięso nie jest ,,ulepszane" Klosiu...jednostronnie i owszem,ale tylko przez pryzmat żartu. Wiem coś nie co o biochemii organizmu, fizjologii i hormonach. przejdź się na fermę to pogadamy, jeden ulepszacz i hodowca jest bankrutem. Mięso polepszane jest po zabiciu. A że u nas w kraju są ostre przepisy i szeroka lista zakazanych środków,które można podawać dla drobiu to niewiele znaczy... mięso które importujemy jest już tym u nas zabronionym badziewiem faszerowane... Bije się coraz częściej kury mające koło 5tyg nie więcej,parę lat temu biło się takie 6tyg... takie półroczne są tak ogromne,że ledwo chodzą... noga takiej kury by ci się na talerzu nie zmieściła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
unibikerka Napisano 10 Września 2011 Udostępnij Napisano 10 Września 2011 O czym mamy ,,gadać"? Tylko potwierdzasz mój wcześniejszy post. Przepisy, a życie to inasza inszość,trend trwa od lat, jak najmniejszym kosztem- jak najszybciej i jak najdrożej,co za różnica kiedy polepszane? Efekt jest jaki jest- chemia i hormony, a to że indywidualni rolnicy w kraju są duszeni przez wielkie koncerny hodowlane- to fakt, nie ma już dziś białka- pochodzenia najlepszego, chyba,że z prv hodowli.Polecam film na www.iplex.pl dokumentalny ,,Nakarmimy świat". Tyle w temacie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RufusBiker Napisano 10 Września 2011 Udostępnij Napisano 10 Września 2011 Polecam takie białeczko: http://allegro.pl/bialko-ostrowia-wpc-80-900g-tani-kurier-suple24-i1784979159.html Mięso z reguły źle trawię , mam grupę krwi A więc jestem roślinożerny i coś w tym jest. Co innego np. fasola, kukurydza, soja ... a i polecam nasze Bałtyckie Śledzie...nie ma nic lepszego (białko i omega 3 w dużej ilości - śledź ma więcje niż łosoś i dorsz !!!) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.