Skocz do zawartości

[BIałko] Pochodzenie najlepszego


Kudlaty01

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, tam sobie usiadłem przed chwilą(co prawda nie jest to moja pora na jedzenie),przed wyborem kolacji z naciskiem na białko...

do wyboru:

-tuńczyk mielony z puszki(raczej jako kanapki z ciemnym chlebem)

-jajka(ugotowane+chleb także ciemny)

-mleko duży wybór

-twaróg,czy jakiś ser biały+cukry proste

 

Czy wiadomo jest które białka powyższych produktów będą najlepsze i najbardziej wartościowe,wchłanialne itd...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

twarog powinien byc jedzony jako ostatni posilek 1h przed snem. Najbardziej wartosciowy to tunczyk,inne ryby, jajka, platki owsiane, mleko to *** a nie bialko za przeproszeniem, wcale nie jest takie zdrowe jak kazdy mysli. No i lepiej cukier do twarogu zastapic szczypiorkiem.

 

 

a co jest złego w białku z mleka ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z mlekiem nie ma co przesadzac, a jesli ktos ma problemy z laktoza, to lepiej odpuscic

 

'dobroc' bialka polega w duzej mierze od tego, jakie mamy wobec niego oczekiwania - jesli chcemy szybkiego dzialania po treningu, to przyjmujemy chude mieso typu drob, a jesli dlugotrwale, powolne uwalnianie, to wlasnie nocny twarozek, czas i szybkosc dzialania mozna regulowac iloscia tluszczu i weglowodanow

 

inna sprawa to rozroznianie zrodel na pelnowartosciowe i niepelnowartosciowe...poczytaj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Picie w dużych ilościach ,,słodkiego" mleka nie jest wskazane, bo zwyczajnie cukier mleczny zakleja jelita, przeźlizguje się, białko nie jest odpowiednio wchłonięte, lepsze mleko zsiadłe, maślanka, kefir, zwykły jogurt bez firmowych polepszaczy smaku typu truskawki, itp chyba ,że sami je dodamy. Jestem pasjonatką nabiału w każdej białej formie:)jaki został tu opisany, ale wiem, że samo białko za wiele energii mi nie da, aby mieć siłę dłużej popedałować potrzebuję wrzucić ,,na ruszt" coś z węglowodanów- połączyć białko z węglowodanami np: makaron z twarogiem ,pieprzem, kefirem lub śmietanką i czosnkiem plus sól. Ryż z piersią kurczaka plus warzywa typu ,chińszczyzna w sosie własnym kurczaka plus przyprawy. Osoby z grupą krwi A nie powinny objadać się w dużych ilościach mięsem, ich organizm nie trawi jego białka/tłuszczy jak należy, zalega w przewodzie pokarmowym. Przetestowane :) w ogóle są nt ciekawe opisy: typy krwi,a żywienie, coś jest na rzeczy:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nabial dobrze napisal, co do jogurtów itp. to nawet te naturalne do końca nie są aż takie "naturalne" . Co do grup krwi to kazda ma jakies ograniczenia? Jak ktos chce szybko zlapac mase miesniowa bez zalania sie zbednym tluszczem to ryba, platki owsiane i kurczak sa najbezpieczniejsze, twarog tez jesli sie je go wlasnie na noc.

 

Co do kurczaka z ryczem i warzywami to narobilas mi smaku i jutro sobie zjem taki obiad :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o sens dostosowania diety do grupy krwi, jedni w to wierzą, inni nie. W moim przypadku jest to grupa 0, czyli "krew myśliwych", gdzie pierwsze skrzypce gra białko zwierzęce, zwłaszcza drób, ryby, wołowina. Poza jazdą na rowerze zająłem się też bodybuildingiem, więc w jakiś sposób współgra to ze sobą. Co ciekawe, zanim zainteresowałem się tematem diety, ryby często gościły na moim stole, nie wiem na ile było to kwestią gustu, na ile predyspozycji organizmu, dlatego nie jestem do końca sceptyczny wobec tej teorii. Na pewno temat jest ciekawy. A wspomnianego kurczaka z ryżem i warzywami jem minimum 2 razy w tygodniu i polecam. :) Potwierdzam też, że twaróg najlepiej spożywać jako ostatni posiłek, ze względu na długi czas wchłaniania kazeiny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę miałem do czynienia z dietetyką i mogę powiedzieć, że nie ma nic lepszego od białka jajek.

Ostatnio nawet naukowcy odkryli ich wartość na nowo, doceniając nie tylko białko, ale i inne substancje zawarte w tej bądź co bądź "pierwotnej" formie pokarmu. Także zrewidowano ilość dziennego spożycia jajek do 2 szt. z 1/2 szt o ile dobrze pamiętam. Okazuje się, że trąbienie o złym cholesterolu również było na wyrost, albo w interesie np. firm farmaceutycznych.

Smacznego :icon_wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do ostatniego postu to nie dokońca dobrze... nie zjesz odpowiednio to nie pojedziesz...

 

tak poczytałem z linku o dietach do grupy krwii.. A-niewyobrażam sobie nie jedzenia mięsa wcinam je całe zycie w dużych ilościach i jakoś żyję.... przejście na wegetarianizm?? Przechodząc dalej w dół storny jem dużo z rzeczy które powinienem unikać,a produkty te np:dziłają na mnie bardzo donbrze... nie przesadzajmy z tym żywieniem zgodnym z grupą krwi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co się niewolniczo stosować do powyższych zaleceń diety zgodnej z grupą krwi- jak większość zaleceń traktuje ogólnie, może to pasować np do 7 osób na 10, u pozostałych częściowo. Nie chodzi np. o typowy wegetarianizm,ale o nie przejadanie się mięsiwem .Czyli nic nowego- umiar, złoty środek we wszystkim, wszystko jest dla ludzi, kwestia ile ,kiedy i jak? :)Można dodać : z kim..bo to b. ważne dla dobrego trawienia i samopoczucia. :thumbsup:

Odn. straszenia cholesterolem, to kampania odmóżdżania trwa ,nie tylko w kwestii cholesterolu. Czy masło się reklamuje? Jaja się reklamują? Bo dobre prawdziwe produkty reklamują się poprzez żołądki, a nie wcinki w TV w czasie dobrego filmu. Firmy farmaceutyczne itp też chcą żyć, więc ,,pomagają" nam w dokonaniu właściwego wyboru.. :blush:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra a jesli chodzi o jedzenie po treningu to juz nabial bodajże mi podpowiedział, żeby jeść bułkę z twarogiem,

a później?

Co jeszcze dobrze pójdzie w mięśnie? Tuńczyk? co do piersi z kurczaka to lubię, ale z drugiej strony tam jest tyle chemi i antybiotyków, że wolę nie przesadzać... A jakieś rośliny ktoś je jako źródło białka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem czy GMO jest tu jakimś problemem. Dowodów, jakby takie produkty miały negatywny wpływ na organizm ludzki puki co nie ma.

Nie mniej sama zawartość białka w produkcie nie stanowi jeszcze o atrakcyjności takiego pożywienia . Istotne jest również z jakich aminokwasów składają się proteiny, w jakich są proporcjach oraz jaka jest przyswajalność owych protein z danego pokarmu. A soja nie ma się tu czym pochwalić. Owszem, zawiera trochę białka, no może nawet trochę więcej niż trochę, nie mniej jest ono dla organizmu ludzkiego przeciętnej jakości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteśmy z natury mięsożerni, białka pochodz. zwierzęcego są po prostu bardziej efektywne i ekonomiczne dla organizmu. Gdzieś czytałam,że aby organizmowi zapewnić odpowiednią dawkę białka np w postaci soi,to należałoby zjeść dany produkt 2 ,a nawet 3 x więcej ilościowo, niż np. spożywając dobre mięso, więc wpychanie ilości aby powetować z jakością i też nie taką jaka zawarta jest np. w mięsie lub jajkach, więc nie ma sensu rozpychać żołądków, przewodu pokarmowego. Co kto lubi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nooo... albo nieetyczne :teehee:

 

Przy kupnie suplementów warto zwrócić uwagę na to, jakie produkty są surowcami przy produkcji różnego rodzaju odżywek. Często białko pochodzące od soi stanowi istotną część niektórych odżywek. Często lepiej jest wydać parę groszy więcej i kupić jakiś izolat białek serwatki czy albuminę jajeczną niż mix białek zbożowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...