MrMajst3r Napisano 24 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2011 Witam. Postanowiłem zająć się rowerem który trochę zaniedbany stoi w garażu. Na pierwszy ogień poszły hamulce. A konkretnie przedni. Działał dużo słabiej niż kiedyś (kiedyś rower stawał na koło bez problemu, a teraz ledwo zatrzymuje się na asfalcie). Rozebrałem zacisk, wyczyściłem, ustawiłem. Klocki przetarłem papierem ściernym i odtłuściłem denaturatem. Tarcze także odtłuściłem. Poprawy hamowania nie uświadczyłem. Niestety uznałem że wyczyszczę także tylni tylny hamulec, który działał dobrze odkąd mam rower. Wyczyściłem, ustawiłem i... hamuje dużo gorzej niż wcześniej. Poniżej zamieszczam zdjęcia klocka (wszystkie mają podobny stopień zużycia) i zacisku. Proszę o pomoc co może być nie tak i jak prawidłowo wyregulować te hamulce. Ja robiłem tak, że ten nieruchomy klocek od strony koła ustawiałem bardzo blisko tarczy, ale tak żeby nie ocierało, a ten po drugiej stronie trochę dalej. Poprawka. Tylni tylny hamulec jeszcze trochę podregulowałem, dotarłem i działa w miarę dobrze. Przedni niestety nadal słabo i do tego piszczy niemiłosiernie zamiast hamować... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamis1987 Napisano 24 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2011 Spróbuj wyczyścić bardzo dokładnie benzyną ekstrakcyjną tarcze i klocki i dobrze wyreguluj. Nawet minimalna ilość oleju, smaru itp. drastycznie osłabia hamulce. Jak to nic nie da wymień klocki. Hamulce i tak pewnie od razu nie będą hamowały pełną parą. Potrzebują wielu cykli hamowania aby się dobrze ułożyć i dotrzeć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pszemo Napisano 24 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2011 W sprawie benzyny ekstrakcyjnej ... nie jest najlepszym pomysłem odtłuszczanie okładzin za jej pomocą. Mimo, że rozpuszcza tłuszcze, sama w sobie jest trochę "tłusta". Jeśli są to klocki metaliczne można podgrzać je do temp. w której olej się wypali. Gdzieś na forum znajduje się wątek, w którym znacznie więcej jest napisane o odtłuszczaniu hampli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team sznib Napisano 24 Sierpnia 2011 Mod Team Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2011 I w tym właśnie wątku pisze że zatłuszczone klocki żywiczne nadają się do wyrzucenia. Na focie widać że klocki są żywiczne, więc... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MrMajst3r Napisano 24 Sierpnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2011 To niedobrze jeśli są do wyrzucenia :/ Może ktoś rozpoznaje jaki to model hamulców, żebym mógł poszukać klocków... Organiczne są dobre? I jak je prawidłowo wyregulować? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamis1987 Napisano 24 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2011 Poszukaj klocków półmetalicznych. Mam takie w swoim rowerze i nie narzekam. Co do regulacji to ustawiam je tak, żeby bardzo delikatnie ocierały o tarczę. Po kilku cyklach hamowania docierają się. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MrMajst3r Napisano 25 Sierpnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2011 Zamówiłem nowe klocki półmetaliczne. Mam nadzieję, że to poprawi hamowanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawelsystem Napisano 25 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2011 W sprawie benzyny ekstrakcyjnej ... nie jest najlepszym pomysłem odtłuszczanie okładzin za jej pomocą. Mimo, że rozpuszcza tłuszcze, sama w sobie jest trochę "tłusta". Jeśli są to klocki metaliczne można podgrzać je do temp. w której olej się wypali. Gdzieś na forum znajduje się wątek, w którym znacznie więcej jest napisane o odtłuszczaniu hampli. tylko dlaczego stosuje sie ja do odtłuszczania przed malowaniem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamis1987 Napisano 25 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2011 Chyba dlatego że pszemo nie odróżnia zwykłej benzyny od benzyny ekstrakcyjnej która nie jest tłusta w ogóle i świetnie radzi sobie ze zmywaniem smarów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pszemo Napisano 25 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2011 kamis, a Ty jesteś wstanie odróżnić benzynę zwykłą od ekstrakcyjnej? Jak to robisz?? Po zapachu, smaku? Wiesz .. bo po napisie na butelce to raczej każdy potrafi. Przy oczyszczaniu powierzchni wykorzystując benzynę zwykle wyciera się je do sucha, usuwając rozpuszczone tłuszcze. Poza tym farby czy lakiery często są substancjami, w których to benzyna ekstrakcyjna czy substancje o podobnych właściwościach chemicznych są rozpuszczalnikami. Więc problemu nie ma. Okładziny hamulców są porowate, więc usunięcie zanieczyszczeń jest trudniejsze. Sam czyściłem okładziny (metaliczne F03C) benzyną ekstrakcyjną a efekt tego czyszczenia był mizerny. Dużo lepszym pomysłem było użycie spirytusu. I nie jestem odosobniony w obiekcjach dotyczących użycia benzyny w czyszczeniu okładzin hampli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamis1987 Napisano 25 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2011 Aż tak dobrym kiperem benzyny nie jestem żeby odróżniać jej rodzaje po zapachu i smaku . Zwykła benzyna samochodowa jest tłusta i nie nadaje się do czyszczenia okładzin hamulców bo prawdopodobnie zatłuści je jeszcze bardziej. Zgadzam się z tym w 100%. Jednak benzyna ekstrakcyjna nie jest tłusta i doskonale wypłukuje oleje i smary zostawiając suchą, czasem wręcz matową powierzchnię. Tak jak piszesz mocny alkohol, woda z płynem do mycia naczyń lub inny odtłuszczacz też zdadzą egzamin. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MrMajst3r Napisano 29 Sierpnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2011 Klocki półmetaliczne A2Z (czyli wg opinii średnia półka) dotarły. Wymieniłem. Siła hamowania trochę wzrosła, ale nadal hamuje stosunkowo słabo. Czy one muszą się dotrzeć? Tarczę odtłuściłem preparatem do mycia silników. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebaxgh Napisano 29 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2011 Tak, trzeba je jeszcze dotrzeć. Najlepiej zjechać na heblu z kilku mocnych zjazdów/górek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RafalSBK Napisano 30 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2011 do odtłuszczania najlepiej aceton techniczny, do dostania w każdym sklepie chemicznym, jest bardziej agresywny szybciej paruje, i przede wszystkim jest baaardzo suchy, miałem u siebie podobny problem, podgrzanie tarczy palnikiem również pomogło, tłuszcz się wypalł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MrMajst3r Napisano 11 Września 2011 Autor Udostępnij Napisano 11 Września 2011 No trochę już pojeździłem i hamulce hamują lepiej niż zaraz po zmontowaniu, jednak moim zdaniem nadal brakuje im do tego co było kiedy rower był nowy Postawienie na koło jest raczej niemożliwe. Tarcza odtłuszczona, nowe klocki półmetaliczne A2Z dotarte. No ale lepsze to niż to, co było przed 2 tygodniami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RafalSBK Napisano 12 Września 2011 Udostępnij Napisano 12 Września 2011 ja zrobiłem taki wynalazek do mojego hamulca siła hamowania się znacznie poprawiła i jeszcze takie zdjęcie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 12 Września 2011 Udostępnij Napisano 12 Września 2011 Używałem a2z, używam nadal i dziwne jest to że hamulec nadal jest słaby - w moim przypadku klocki "łapią" od pierwszego hamowania, podobnie jak fabrycznie nowe żywiczne shimano. Tarcza nie jest pełnym kawałkiem stalowej blachy, w powierzchni hamującej posiada otworki - być może zanieczyszczenia znajdują się jeszcze tam i przy hamowaniu przenoszą sie na powierzchnię cierną. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 12 Września 2011 Mod Team Udostępnij Napisano 12 Września 2011 ja zrobiłem taki wynalazek do mojego hamulca siła hamowania się znacznie poprawiła i jeszcze takie zdjęcie Pięknie Netwonowski wzmacniacz siły Kiedyś w maluchu robiłem podobny zabieg na recznym, hamulec był na tyle dobry ze lapał na czystym suchym asfalcie co w maluchu było nie lada wyczynem. U ciebie mozna by określi siłe na ok 2x wiekszą Widzę ze nie tylko ja tu nie konwencjonalne rzeczy tworze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RafalSBK Napisano 12 Września 2011 Udostępnij Napisano 12 Września 2011 no dokładnie będzie gdzieś ze 2 razy większa ale za to wystarczy lekko nacisnąć klamkę i już ślicznie hamuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 12 Września 2011 Mod Team Udostępnij Napisano 12 Września 2011 No to tylko czekać na domomowy projekt serwo-mechanizmu do hydrauliki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RafalSBK Napisano 13 Września 2011 Udostępnij Napisano 13 Września 2011 masz na myśli przeróbkę mechanicznego na hydrauliczny? heh pomyśle o tym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.