Selvan82 Napisano 26 Stycznia 2006 Napisano 26 Stycznia 2006 26.01.2006r. Na naszym kochanym forum rowerowym zakładamy Fan Club rowerów Cross'owych Nie czujmy się odosobnieni , też chcemy mieć swój kącik i udział w tworzeniu Forum Rowerowego na MAX'a! Wszyscy posiadacze Cross'a wpisujcie się !!!
dex Napisano 26 Stycznia 2006 Napisano 26 Stycznia 2006 tak więc ja się melduje posiadacz CROSS-a z rodziny UNIBIKE-ów
lukav Napisano 26 Stycznia 2006 Napisano 26 Stycznia 2006 Witam Meridka CrossWay 8200:) pozdrawiam wszystkich 28 calowych:D
storm Napisano 26 Stycznia 2006 Napisano 26 Stycznia 2006 Kolejny posiadacz crossa - rodzina meridy - cross 5800 (tak wlasciwie to kolo przod, amor rama stery, kiera, mostek, reszta - własne upodobania )
bikezaglebie Napisano 26 Stycznia 2006 Napisano 26 Stycznia 2006 Merida Crossway 8100+Tuning 3500 km w 4 miesiące CROSS RZĄDZI
Selvan82 Napisano 26 Stycznia 2006 Autor Napisano 26 Stycznia 2006 Witam wszystkich, czekamy na następnych Cross'owców!!! :twisted: Specyfikacja Mojego Bike'a : rama Aeroprofile alloy rozmiar ram 21" widelec SR Suntour NRX7500, 63mm, coil spring / hydraulic system, Lockout stery Ritchey Logic Zero integrated suport Kinex cartridge korba SR Suntour XCC314 p. przód Shimano Nexave T301 p. tył Shimano Deore LX manetki Shimano Deore LX SL-M570 ilość biegów 27 kaseta Sram PG-950-9 11-32T łańcuch Sram PC-950 hamulce Hayes Sole Hydraulic Disc dźwignie ham. Hayes Sole piasty Shimano M475 Disc obręcze Kelly's Double Combat 2-eyelets opony Kelly's Softline 38C skinwal mostek KBIX PRO-Race kierownica KBIX PRO-Comp rogi Kalloy UNO 3D lite sztyca Ritchey Comp siodło KBIX PRO-Race Cr-Mo pedały alloy Pozdrowionka for All !!!
Johnny Napisano 27 Stycznia 2006 Napisano 27 Stycznia 2006 Czecho wszystkim Crossowcom. Nie jest nas na razie dużo, ale zawsze coś. Od jakiegoś czasu poczytuje to i owo na tym forum. Z tego co widzę to ogromna większość to jeździ xc...w ogóle xc... teraz jest modne i cool. Wiem są tu pewnie zatwardziali górale inni jeżdżą na góralach bo taka u nas dalej jest moda. Dziwiłem się, że nie było prawie nikogo na crossach. Ja zaczynam czwarty sezon na moim drugim już biku crossowym ( mój pierwszy author mnie przekonał do tej marki). Dosyć dużo śmigam po szosie. Lubie długie wyjazdy. Dziwie się ludzią z miast usytuowanych daleko od gór, że jeżdżą tam na góralach. Na crossie jak ma się kondyche to czuje się prędkość we włosach :lol: . A jazda po szutrówkach i leśnych drogach to czysta poezja.... . W terenie też trochę jeździłem szczególenie w wakacje i powiem tak przy odpowiednich oponkach, technice jazdy i wyczuciu roweru można na lajcie przejeżdżać szlaki oczywiście nie te max hardcore kamienisto trudne, ale nie ma roweru do wszystkiego. Według mnie jak ktoś dużo jeździ i proporcje są powiedzmy 70% sfalt i szuter a 30% taki średnio-trudny teren to crossy są najlepsze. Pozdro dla wszystkich 28 calowców nie dajmy sie !!!
bikezaglebie Napisano 27 Stycznia 2006 Napisano 27 Stycznia 2006 na crossie można wszystko....Ja zmusiłęm moją meridę do 35 metrowego wheelie...na hopce tez skoczę czasem
dex Napisano 27 Stycznia 2006 Napisano 27 Stycznia 2006 witamy, witamy już druga osoba sie specjalnie zarejstrowała, aby ogłosić światu posiadanie CROSS-a, jednak cos w tym jest . Tak panowie, wychodzimy z cienia
bikezaglebie Napisano 28 Stycznia 2006 Napisano 28 Stycznia 2006 mam "małego pomysła" Napiszcie jakie komentarze usłyszeliście na temat waszego ukochanego Crossa... U mnie the best było: "Ale ty jesteś po*any,popatrz gościu kupił rame z kolarzówki i amortyzator założył..." "Ty nie skacz bo złamiesz ten no tą ee rame"(na hopce "spec") "Ty to musisz być dobrze rozciągnięty że na takim wielkim rowerze do pedałów dostajesz"(sąsiadka)
Johnny Napisano 28 Stycznia 2006 Napisano 28 Stycznia 2006 Ja w moim mieście byłem chyba jednym z nielicznych co nie jeżdżą na góralach z 3 lata temu. Teraz już jest lepiej. Dlatego jak przejeżdżałem to wszycy się lampili jakby nie wiem widzieli jakiegoś murzyna z półmetrowym afro na głowie ...ale co mi kumpel powiedział ..... "Coś to kupił . Jakiś ten twój góral taki dziwny taki chudy jakiś i koła ma jakieś niedorobione.........” :lol: :lol:
bikezaglebie Napisano 28 Stycznia 2006 Napisano 28 Stycznia 2006 chudy :D:D Chudy to ten który staje w szranki na asfalcie z crossowcem
lukav Napisano 28 Stycznia 2006 Napisano 28 Stycznia 2006 mój faworyt: "Panie ale samo to nie jeździ...." no a jak sie jedzie to zawsze tak dziwnie patrzą ludzie mało kto taki sprzęt ma ale widziałem juz kilka authorów basic horizon rozpowszechniamy sie
Shogun Napisano 28 Stycznia 2006 Napisano 28 Stycznia 2006 Jak dobrze pójdzie to w przyszłym miesiącu kupuję Author'a Reflex SX 2006, a jak trochę gorzej to 2005. Mam nadzieję, że rodzinka sypnie kaską, bo osiemnastka za tydzień
Johnny Napisano 28 Stycznia 2006 Napisano 28 Stycznia 2006 Kupuj kupuj Reflexa !!!!! To jest naprawdę wytrzymały bajk zresztą jak droższe crossy authora. Mówię ci to z własnego doświadczenia bo jeździłem na reflexie sx 2003 2,5 roku. Prześmigałem ponad 16 tys, parę razy zaliczyłem pożądne loty kondora przez kierownice i wogóle w po wertepach na lajcie jeździłem. Dopiero jak zostałem przejechany ( właściwie to rower bo ja się uratowałem skokiem w bok...)przez fiata 126 p..... :lol: prowadzonego przez 80 letniego gostka :lol: ......to rama lekko pękła, tak że dopiero w serwisie to wykryli..... Na szosie będziesz czuł się prawie jak zawodowiec. Gości na góralach będziesz na szosie pożerał jednego za drugim :cool:
bikezaglebie Napisano 29 Stycznia 2006 Napisano 29 Stycznia 2006 Coś zdycha nam ten temat......nie dobrze przydałaby się mała reanimacja...pieprzona zima
Selvan82 Napisano 29 Stycznia 2006 Autor Napisano 29 Stycznia 2006 Spoko, spoko! Na razie jest nas mało ale na pewno będzie więcej! Był ktoś z was może w Szwecji na swoim rowerku albo na jakiejś długiej wyprawie? Może ktoś by zdał relacje, jak sprawował się jego Cross'ik Moi kumple w tamtym roku byli na bałkanach, jeden tylko miał Cross'a i wszyscy zgodnie po powrocie mówili - że miał najlepiej! A może ktoś planuje na te wakacje jakąś długą trasę?
Shogun Napisano 29 Stycznia 2006 Napisano 29 Stycznia 2006 Ja mam w planach przejechać się nad morze. 3 dni w jedną stronę, jeden dzień na miejscu, 3 dni z powrotem. Ale póki nie mam roweru to nie planuję nic dokładniej.
Johnny Napisano 29 Stycznia 2006 Napisano 29 Stycznia 2006 Ja w bieszczady chce pojechać. Dojechać na biku, pojeździć na biku i wrócić oczywiście na biku. Już się napalam od roku żeby tam pośmigać.
bikezaglebie Napisano 29 Stycznia 2006 Napisano 29 Stycznia 2006 A co myślicie o tzw.Go-by-Train Back-by-Bike (GTB) w zachodnich krajach popularna metoda jazdy powalająca na wiekszeniu zasięgu.polega ona na tym ze wskakujesz z bikem do pociagu jedziesz gdzieś i wracasz z tamtąd rowerem..O ile wiem w PKP nie ma problemu z przewozem bików (pierwszy wagon) i w nadchodzącym sezonie wyproboje tą metodę
Selvan82 Napisano 29 Stycznia 2006 Autor Napisano 29 Stycznia 2006 Nigdy nie słyszałem o GTB a co do trasy, to mam w planach uderzyć w skandynawię - koszt bardzo niewielki - praktycznie tylko prom (rower ma przywilej i płynie za free ) oraz jedzenia - reszta to noclegi w namiocie. Mega wypad, super tereny, ekstra drogi, widoczki i niesamowite przeżycie
Shogun Napisano 29 Stycznia 2006 Napisano 29 Stycznia 2006 Ja też bym sobie z wielką chęcią pojechał na taką wyprawę, ale to może dopiero w sezonie 2007, na razie jestem jeszcze łebek. A co do skandynawii, to zaista sprawa, ale tam daleko na północ to już trochę nieprzyjemnie się jedzie bo chłodno i w ogóle kapiata pogoda. Południowe rejony też nie bardzo bo gorąco bardzo, chyba, że w okolicach kwietnia, albo września. To GTB to jakiś dziwny pomysł, ja bym wolał GBT - jechać do oporu na rowerze, a jak zdechniemy wrócić pociągiem.
Huhu Napisano 30 Stycznia 2006 Napisano 30 Stycznia 2006 No ja sie też doczepie do tematu. Jestem miłosnikiem crossów, które są najbardziej uniwersalnymi rowerami. Sam posiadam Gianta X1000 kupionego prawie równo 6 lat temu, który jest rowerkiem z rocznika 99, a moze nawet 98. W zwiazku z tym jest to full sztywniacha na ramie Cro-Mo z mieszanym osprzętem Acera/Alivio i się dzielnie trzyma. Co do planów na nadchodzący rok. W maju planuję ze znajomym zjeździc Bornholm wzdłuz i wszerz - ponoć raj dla rowerzystów. W czerwcu na koniec roku akademickiego powrót z Gdańska do Torunia na rowerze (prawie 200km). Generalnie cała wiosna to wycieczki po Kaszubach, moze w jakiś weekend nad otwarte moze sie uda przekręcić. W wakacje to jeszcze nie mam pojęcia co będę robił.
bikezaglebie Napisano 30 Stycznia 2006 Napisano 30 Stycznia 2006 Mmm północ to piękne tereny do jazdy....tylko zimno jest..ja marzyłem kiedyś by pewnej wiosny zjeździć Sycylię wzdłuż i wszerz...Ale to tylko marzenia póki co ;;;
Johnny Napisano 31 Stycznia 2006 Napisano 31 Stycznia 2006 Wiem, że ten wątek na pewno już był, ale jakie wykręcacie średnie na waszych cross’ach na powiedzmy dystansie koło 30 km i w granicach 100 km??
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.