Skocz do zawartości

[Towar]Najdziwniejsze rzeczy,które przewoziliście swoimi rowerami ;)


roweras

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Najgorszy ładunek to była rawka dla gołębi (ta klatka na dach) 1,5x1,2x0,5 metra - krew, pot i łzy. Na szczęście tylko pare km.

Były też pokaźne ilości złomu, wiadro z rybami (spadło na skrzyżowaniu, woda sie wylała a ryby miotały się po pasach, na szczęście była blisko rzeka to pozbierałem i zdążyłem uzupełnić wode) , 2 klatki dla kanarków, pnącze na bambusowej tyczce na plecach, denaturat w koszyczku na bidon. Swego czasu pracowałem w lesie, jeździłem codziennie na quasiprzełajówce ze szpadlem i czarnym workiem :voodoo:

Napisano

tyczki bambusowe 5 m, poziomicę 3 m, drabinę 2 m, 2 bębny kabla skrętki, cement, wapno, cekol w workach, 15 switchy 100 mbps, dużo paczek z obrazami olejnymi, rzeźbe barokową, małe meble np 3 krzesła naraz, ludzi, basowe bębny brazylijskie, choinke w doniczce, urne z prochami ojca z krematorium (serio - w plecaku, i wolno jechałem)

  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Raz zdarzyło mi się przewozić mate łuczniczą;) Przewozić to może za dużo powiedziane, położyłem ją na rowerze a ten prowadziłem powolutku.

Napisano

Ja raz przywiązałem kłodę do roweru, miała z 30kg jak nic, myślałem że to gruba linka bo średnica to chyba z 5cm było spokojnie, niestety rozpędziłem się na tyle że po paru set metrach linka się przepaliła, kłoda w rów a ja dalej, zawiązałem na nowo i jazda :D

Napisano

całą choinkę kilka lat temu taką z 3 metry.. nie wiozłem a holowałem podwiązaną do siodełka :D

 

jaki potem asfalt był wyzamiatany :D

 

 

 

 

a na rowerze hmm Altusa 140 :D

Napisano

Ha, moze to i nie jakies niewiadomo jakie dziwo(ot, zwykly kundel;) ale calosc prezentowala sie dosyc komicznie, rowerzysty nie uchwycilem, nie zdazylem ale mial wysoki kapelusz! Wygladali jak na wagarach z cyrku :D

 

IMAGE_EEC20AEB-D289-4D4E-957D-634AA36C9038.JPG

 

POZDRo-:ver

  • 4 tygodnie później...
Napisano

Ja co półtorej miesiąca jeżdżę po żarcie dla psa do hurtowni i potem przewożę na kierownicy worek suchej karmy 18kg :P

 

Wysłane z mojego HTC Desire za pomocą Tapatalk

  • 3 tygodnie później...
Napisano

ostatnio to taką dużą skrzynke w jakich na targu się owoce sprzedaje,kiedyś deskorolke,a jeszcze wcześniej rośline znalezioną na forcie która w 90% wyglądała jak marysia jednak w domu okazało się że to nie to

Napisano

Wioząc ziemniaczki ze sklepu nie zauważyłem że worek trze o szprychy.Kiedy dojechałem już do domu to okazało się że kilka ziemniaczków było startych.

 

No i nie wiem jak wy ale wiozłem człowieka !

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...