daid Napisano 15 Sierpnia 2011 Napisano 15 Sierpnia 2011 Witajcie, po ostatnim wypadzie do Barda czas na nowe przygody;) W pierwszą niedziele września (04.09) planujemy razem z Majkelem wyjazd w Góry Sowie. Przebieg trasy do ustalenia, ale fajnie byłoby wjechać na Wielką Sowę i Włodarza. Tempo raczej turystyczne Ktoś chętny?
pilon Napisano 15 Sierpnia 2011 Napisano 15 Sierpnia 2011 To ja się wstępnie piszę, tylko że będzie trzeba popracować nad formą i troszkę zdrowiej sie chować do tego czasu
Szoppers Napisano 15 Sierpnia 2011 Napisano 15 Sierpnia 2011 To ja się wstępnie piszę, tylko że będzie trzeba popracować nad formą i troszkę zdrowiej sie chować do tego czasu Takowoz i ja jako ze termin odlegly to rowniez "wstepnie" ale jesli niebo nie spadnie Nam na glowy to musi sie udac Dajcie znac co ze Strzelinem.. mi mega bardzo pasuje niedziela.. i tylko niedziela jakby co
zabiel17 Napisano 17 Sierpnia 2011 Napisano 17 Sierpnia 2011 jak popracuję jeszcze nad formą, to mogę się zabrać z Wami... (wstępnie)
daid Napisano 17 Sierpnia 2011 Autor Napisano 17 Sierpnia 2011 Nie ma jeszcze ustalonej trasy. Widzę, że jesteś z Wałbrzycha, mógłbyś coś zaproponować? Jakąś pętle 60-70 km?
Szoppers Napisano 17 Sierpnia 2011 Napisano 17 Sierpnia 2011 Nie ma jeszcze ustalonej trasy. Widzę, że jesteś z Wałbrzycha, mógłbyś coś zaproponować? Jakąś pętle 60-70 km? Koniecznie z obecnoscia singla w Jedlinie!!!! tak tak tak a reszta jakakolwiek
zaDymek Napisano 17 Sierpnia 2011 Napisano 17 Sierpnia 2011 Tera kilka słów ode mnie. W końcu ktoś ma ochotę żeby opisać wyprawę, nawet taką jednodniową W czasie co reszta pier...i o gramach, złotówkach, promocjach , niektórzy po prostu pakują rowery na auta i jadą na południe . Mnie osobiście się nie chce co tydzień robić relacji z wypadu w góry, bo i talentu nie posiadam dziennikarskiego Więc bierzcie przykład z daida , mikela i innych, Rowery pod dupy i ogień P.S. Nie mam planów na ten weekend, więc rozważę możliwość pośmigania w tempie turystycznym w dobornym towarzystwie !
Cox Napisano 17 Sierpnia 2011 Napisano 17 Sierpnia 2011 dobra ludzie, jak naj mniej asfaltu oki? mam mapki głuszycy i okolic na jakis tam zawodach wygrane, pętle wyznacze, zaczniemy w JEDLINIE!!! Pasuje wszystkim? chcecie zaliczyc wielka sowę?
Szoppers Napisano 17 Sierpnia 2011 Napisano 17 Sierpnia 2011 dobra ludzie, jak naj mniej asfaltu oki? mam mapki głuszycy i okolic na jakis tam zawodach wygrane, pętle wyznacze, zaczniemy w JEDLINIE!!! Pasuje wszystkim? chcecie zaliczyc wielka sowę? IMHO Sowa musi byc i koniecznie ten kilkukilometrowy fragment w Jedlinie, bedacy fragmentem strefy MTB.. tylko oczywisicie w dol a nie pod goore asfaltu generalnie nie lubimy..
pilon Napisano 17 Sierpnia 2011 Napisano 17 Sierpnia 2011 (...)chcecie zaliczyc wielka sowę? Jeżeli będzie przyjemnie, ciepło i jest w miarę łatwa, to tak
zaDymek Napisano 18 Sierpnia 2011 Napisano 18 Sierpnia 2011 Witajcie, po ostatnim wypadzie do Barda czas na nowe przygody;) W pierwszą niedziele września (04.09) planujemy razem z Majkelem wyjazd w Góry Sowie. Przebieg trasy do ustalenia, ale fajnie byłoby wjechać na Wielką Sowę i Włodarza. Tempo raczej turystyczne Ktoś chętny? W zasadzie to trochę zwiedziłem te okolice, na Wielkiej Sowie w sumie też byłem rowerem , na Włodarzu nie Liczę na to ,że tubylcy pokażą soczyste singielki Ale bardziej mam zjeżdżone okolice Mieroszowa . Więc jeżeli będzie pogoda to atakuję w sobotę (3.09) Chełmiec, Lesistą Wielką i Dzikowiec bo tych szczytów jeszcze nie zdobyłem. Dla enduraka wydają się być atrakcyjne
1979majkel Napisano 18 Sierpnia 2011 Napisano 18 Sierpnia 2011 Tylko zostaw troche sil na niedziele bo mam nadzieje, ze sie pojawisz
zaDymek Napisano 18 Sierpnia 2011 Napisano 18 Sierpnia 2011 Majkel, tak w ogóle planuję bazę założyć w Zagórzu Śląskim ,prawdopodobnie w piątek. Wstępnie będziem 4 osobową ekipą , z tym że 2 osoby bez rowerów To się okaże w praniu,a za tydzień imprezka u mnie na ''podwórku'' . Mianowicie "Wielokrotne zdobywanie Kopy Biskupiej", mam zamiar wystartować. Ciekaw jestem ile razy podjadę ( bo zazwyczaj bronka piję na wierzy )
1979majkel Napisano 18 Sierpnia 2011 Napisano 18 Sierpnia 2011 Czytalem o tym wielokrotnym zdobywaniu Biskupiej Kopy - pamietam ta gore ze zlotu w Glucholazach, pamietam zarowno podjazd (z akcentem na podejscie) jak i zjazd i moich kilka gleb (blizny mam po nich do tej pory ) wiec jesli potrzebujesz dopingu to bede Ci kibicowal ale z daleka Zmotywuje Cie teraz - jesli zajmiesz miejsce na pudle (w tym wielokrotnym itd) to stawiam krate browara i pijemy az nie bedziemy mogli ustac na nogach
zaDymek Napisano 18 Sierpnia 2011 Napisano 18 Sierpnia 2011 Czytalem o tym wielokrotnym zdobywaniu Biskupiej Kopy - pamietam ta gore ze zlotu w Glucholazach, pamietam zarowno podjazd (z akcentem na podejscie) jak i zjazd i moich kilka gleb (blizny mam po nich do tej pory ) wiec jesli potrzebujesz dopingu to bede Ci kibicowal ale z daleka Zmotywuje Cie teraz - jesli zajmiesz miejsce na pudle (w tym wielokrotnym itd) to stawiam krate browara i pijemy az nie bedziemy mogli ustac na nogach Przykro mi , ale nie będzie zjazdu czerwonym szlakiem, raczej. Pudła też nie będzie, gdyż na odcinku " z akcentami na podejście" znam osoby co z "blata" wjeżdżają Generalnie jadę sprawdzić siebie, ile razy się da podjechać.Bo to niby 3,5km do góry i jakieś 450 m przewyższenia, ale X10 robi wrażenie...
inhibitor Napisano 19 Sierpnia 2011 Napisano 19 Sierpnia 2011 Jak już będziecie w tej okolicy to polecam na popas: http://wroclaw.gumtree.pl/c-Spolecznosc-drobne-pytania-hobby-WPUSZCZAMY-W-MALINY-za-1zl-W0QQAdIdZ306976759
daid Napisano 20 Sierpnia 2011 Autor Napisano 20 Sierpnia 2011 w oparciu o czeski cykloatlas wymyśliłem coś takiego http://www.bikemap.net/route/1201825#lat=50.67362&lng=16.4558&zoom=12&type=2 start i meta w jedlinie, później włodarz, mała i wielka sowa, kalenica, znów wielka sowa i jedlina ok. 60 km
Cox Napisano 20 Sierpnia 2011 Napisano 20 Sierpnia 2011 oki, mi pasi, byle pokaźna drużyna pierscienia była, bo w kupie sie lepiej jezdzi banan + izo i w droge
tobo Napisano 20 Sierpnia 2011 Napisano 20 Sierpnia 2011 Szkoda że mnie nie ma w Wałbrzychu... Proponuję: start Andrzejówka, zielony szlak głuszycki plus wjazd na Sowę, zjazd z niej na Jugowską lub Walimską (zależnie od stanu ochraniaczy na zęby ), powrót na zielony do Głuszycy, pojechać do końca z finałem w Andrzejówce. Wariant krótki 50 km długi 80, wg mnie baaardzo przyjemna trasa z odcinkami hardkorowymi (jak na trasę turystyczną).
Cox Napisano 21 Sierpnia 2011 Napisano 21 Sierpnia 2011 na 100 mm i 0 mm da rade? ja Panom już na wstępie mówie że odcinek zaznaczony na mapce przez kolege : od walimia (na poziomicy widac podjazd) jest nieprzejezdny, mozna sie pomeczyc i spróbowac , ale przyjemnosc to to nie jest, z buta nieuniknione
pilon Napisano 21 Sierpnia 2011 Napisano 21 Sierpnia 2011 Po dzisiejszej rozgrzewce miło będzie pojechać Ja na 100% jade, właśnie się wyjaśniła "wolność" terminu
daid Napisano 21 Sierpnia 2011 Autor Napisano 21 Sierpnia 2011 Cox w takim razie którędy najlepiej zdobywać Wielką Sowę?
tobo Napisano 21 Sierpnia 2011 Napisano 21 Sierpnia 2011 Sowę? Z Rzeczki asfaltem na Przełęcz Jugowską, stamtąd czerwonym szlakiem na Sowę (miło szarpie ), z Sowy na Przełęcz Walimską, ponad dwa km bardzo fajnego zjazdu; powrót na szczyt fioletowym szlakiem, zjazd do Orła. Dużo kamieni, bardzo dużo.
deTem Napisano 21 Sierpnia 2011 Napisano 21 Sierpnia 2011 Więc po dzisiejszym rekonesansie stwierdziłem iż dojazd do ewentualnego miejsca zbiórki w Jedlinie zajmie mi godzinę tempem spokojnym. Wiec taka pętelka jest jak najbardziej do przyjęcia. Bo to ze znów jade z Szanownymi Kolegami jest chyba rzeczą oczywistą Reszta mojej ekipy tez może dołączy, o ile zdrowie pozwoli. Aczkolwiek trasa jaką zaproponował tobo też ma swoje plusy, bo o ile się nie mylę pozwoli na przejazd słynnym singletrakiem do Głuszycy
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.