Skocz do zawartości

[6000-7000] Specjalized


Rekomendowane odpowiedzi

Witam.Pytanie do znawców marki.Rower bedzie używany w mieście i po płaskim.Interesuje mnie przede wszystkim skłonnośc do "pompowania"

dampera przy przyśpieszaniu,prowadzenie,może jakieś uciążliwe wady ramy i osprzętu o których nie wiem itd...

Oba mozna kupić za podobne pieniądze,czy warto starszą konstrukcję z wyzszej półki,czy niższą nowośc ?

Z góry dziękuję za każdą podpowiedż.

 

http://www.specialized.com/us/en/bc/SBCBkModel.jsp?spid=45739&menuItemId=0

 

http://www.specialized.com/us/en/bc/SBCProduct.jsp?spid=52771&scid=1000&scname=Mountain

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żaden z nich nie jest rowerem zaprojektowanym do jazdy "w mieście po płaskim"

Jednak jeśli chodzi o Epica to nie ma żadnego pompowania dampera, blokada sama włącza się na płaskim i wyłącza po wjechaniu na przeszkodę, nie ma strat energii i śmiało można nim w mieście jeździć, będzie wygodnie :) .

Chamber będzie bujał i będzie mało efektywny , kupowanie go do takiej jazdy to delikatnie pisząc nieporozumienie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

" Mam pytanie do założyciela wątku.To nie moja sprawa ale po co Tobie taki rower do jazdy po mieście? "

 

- nie bez powodu,w przyszlym roku 40dychy na karku,hardtaila już mam,ostatnio jeżdze z

pękniętymi żebrami i dojrzewam do fulla.

 

- a propos kół 29' - pewnie,że zauwazyłem,w moim przypadku to chyba zaleta.

 

- dzięki Rulez,jak zwykle,cenna wiadomość,proszę o wiecej.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój kolega ma podobny wzrost, mierzył się do mojego Stumpjumpera FSR 2010 na kołach 26" w rozmiarze L i było jak najbardziej OK, ale oczywiście trzeba by się przymierzyć.

Przy kołach 29" nie ma co myśleć o rozmiarze większym niż L.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

189 i dlugie nogi,ok94-95 do wiadomo czego,Cube 58 to dla mnie idealny rozmiar.

Mam obawy co do L ,najblizszy do przymiarki 600 km

Ja mam 193 wzrostu i nogi 94cm, rozmiar stopy 47 (też istotne) i sztyca 400mm wystarcza jedynie dla ram 21-22". Zostaje jej tylko 1cm zapasu dla ramy 21" .

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko prawda - ideał to między L a XL w przypadku Specializeda.Przy Cube na ramie 61 musiałem się prawie położyć.

Rulez - racja,chyba krytyczny wymiar to długośc górnej rury,z podsiodłową można pokombinować.

Właśnie sie pakuje i jadę na Sląsk - mam przeczucie,że coś przywiozę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z racji towarzystwa drugiej połowy wczorajsze poszukiwania zakończyły się tak :

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8cf83cf23fe5f748.html

 

cóż....damka Gianta nie była w planie.

 

Dzisiaj : "odkryłem rower na nowo " ....jeżdziłem cały dzień...

 

Pozdrawiam.

 

(gdyby ktoś szukał pótoramiesięcznego Cube,chyba bedzie do sprzedania...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

" Mam pytanie do założyciela wątku.To nie moja sprawa ale po co Tobie taki rower do jazdy po mieście? "

 

- nie bez powodu,w przyszlym roku 40dychy na karku,hardtaila już mam,ostatnio jeżdze z

pękniętymi żebrami i dojrzewam do fulla.

 

- a propos kół 29' - pewnie,że zauwazyłem,w moim przypadku to chyba zaleta.

 

- dzięki Rulez,jak zwykle,cenna wiadomość,proszę o wiecej.

 

Pozdrawiam.

Mam 36 lat, więc zbliżam się do 40tki hehe.

Jeśli rower ma być do jazdy po płaskim i w mieście to wybrałbym jednak ht.

Przez 11 lat jeździłem fullami, różniastymi, także po mieście i po asfalcie, ale na moje przebiegi składała się również spora ilość km w terenie.

Mimo miłości do miękkiego tyłu, komfortu i wszelkich korzyści jakie daje amortyzacja obu kół, do jazdy w takich warunkach jak podajesz zdecydowanie nie polecam fulla. Jeśli zestaw komfortowy to: rama, sztyca karbonowe, opony o wysokim i szerokim profilu, kierownica karbo, dobre siodło, komfortowy amortyzator, miękkie chwyty kierownicy, sztyca amortyzowana jako opcja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Jak się fruwa ? Dni mijają,a frajda taka sama.

Objechałem całą wyspę Uznam (jak dla mnie to góry),duże fragmenty trasy wzdłuż Odry (Oder-Naise Radweg).

Rozpedza się rewelacyjnie szybko,łatwo utrzymać predkosć,"narzuca" najwygodniejszą pozycję na podjeżdzie,stabilny przy zjazdach.

Jedyne,czego mozna się czepić to promień skrętu (długość roweru to ok 1115 mm od piasty do piasty) - bywały sytuacje,że na zjeżdzie

po wąskiej scieżce wybierałem hamulce zamiast zamknąc oczy i skrecać (może to mój brak doswiadczenia i instynkt samozachowawczy)).

W mieście - rewelacja,rodzaj i stan nawierzchni nie ma znaczenia.

 

Przy okazji,ma ktoś jakiś pdf do foxa z brainem ?

Mam wrażenie,że od pewnego czasu wyrażnie za mocno przysiada,więcej niż spoczynkowe 20% narysowane na ramie.

Reba bez zarzutu,nawet nie dobijałem.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...