[wyjazd] Cesky Krumlov choć niekoniecznie :)

[Rkez]

Witam!

 

Od 20 sierpnia do 5 września mam czas wolny, a ponieważ plany urlopowe posypały mi się w ostatniej chwili, przynajmiej część tego okresu chciałbym spędzić na rowerku.

Wstępne plany to: wyjazd do Czech - cel: Cesky Krumlov [w zeszłym roku jechałem sam ale z powodu upałów i wieelkiego plecaka nie dotarłem do celu, było za to kilka ciekawych epizodów np spanie pod czołgiem]. Myślę że tym razem wybrałbym przejazd pociągiem w okolice Brna, tym samym ominie się teoretycznie mniej ciekawy, a męczący teren (główne drogi, dużo podjazdów). Jazda przede wszystkim bocznymi drogami, szutrami, zwiedzanie miast i miasteczek na pd. Czech (z Ceskymi Krumlovem i Budziejowicami na czele), jeśli pogoda pozwoli to jakiś chillout nad wodą, a jeśli będą chęci to można jeszcze ruszyć na płn - do Pragi.

Jadę na 'sztywnym' mtb, przewidywany dzienny dystans: ok.80 km (jeśli komuś będzie mało to i pow. 200 km też jest do zrobienia -choć raczej tu nie będzie takiej potrzeby). Noclegi - do ustalenia - albo 'na dziko' tak jak ostatnim razem albo po drodze w pensjonach.

To jest jedna z opcji, inna to rajd po Mazurach lub gdzieś po wybrzeżu bo słabo znam płn rejony Pl. Jeśli ktoś dysponuje wolnym czasem w okresie 20.08 - 5.09 (nie muszą być dwa tygodnie!) i ciekawymi pomysłami to proszę pisać.

 

Pozdr.

[tom75]

Witaj

Byłbym zainteresowany. Podaje nr tel.501 446061.

Pozdrawiam

[redbix]

ja bym pojechał pociągiem do Lublina , zwiedził piękne miasto. Z tamtąd na Mazury; można cos zobaczyć (Giżycko , Mikołajki, Mrągowo) i jest tam pieknie i panuje mały ruch na drogach Następnie można przejechać nad morze gdzieś koło Elbląga..

Ja taką trasę planuje na nastepny rok bo w tym już brak czasu i $$$