Skocz do zawartości

[Sklep internetowy] Bikestacja- czy można zaufać?


Piotrek_TM

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli chodzi o ceny shimano to mozecie sobie odpuścić bikestacje bo ARNIK ma niższe ceny niż BIKEstacja..................
Jasne, ale pewnie resztówek nie dla wszystkich starczy. Arnik generalnie rzecz biorąc ma tanie części, ale czasami można się przejechać. Pamiętam że np. stery klasyczne LX miał o 50% droższe niż w cykloturze. Najniższy model pedałów TIME (mtb) po przecenie jest u niego wyraźnie droższy niż u poręby ,,tak po prostu'' bez przeceny. Kupiłem parę rzeczy u Arnika (w tym koła) i jestem zadowolony. Szkoda tylko że często jak chcę coś kupić to się okazuje że tej części nie ma :glare: to po grzyba ma je w ofercie.
poza tym daje wam gwarancje producenta co raczej ciężko będzie uzyskać od wiadomo jakiego sklepu skoro sprowadza za granicy................
co to jest gwarancja producenta i czym różni się od zwykłej gwarancji ? z ciekawości pytam.

 

Btw, wydaje mi się że warto wspierać (kupując tam) sklepy które omijają dystrybutorów, po cholerę karmić pośredników... żeby chociaż mieli jakiś porządny asortyment... i robili zakupy częściej niż raz do roku :angry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do gwary to jest to że w bikestacji jej nie masz gostek sprowadza sprzęt z zagranicy a na pewno nie będzie jechał albo wysyłał za granice twoją część. Co do tego co to jest gwara cały czas się przekonuje np. ostatnio luzy na piaście qr20 poszło do importera i wymienia na nową ( w bikestacji możesz o tym zapomnieć) przekręcone gwinty w amorze, poszło do importera naprawić naprawili ale tylko zastępczo muszę wymienić lagi, jednak dostałem pismo że to wina serwisu i od nich bede się starł o rekompensate za spieprzony amor. Spróbuj uzyskać to od bikestacji jak nie bierze części od importera.

 

Co do cen to nie pisałem że Arnik ma wszystko najtaniej ale ma jedną zasada PODAJ MU LINK ZE SKLEPEM GDZIE JEST TANIEJ TO ON SPRZEDA CI PO TAKIEJ ALBO NIżSZEJ. Co do cen szajzano to ma teraz ceny jak na allegro albo niższe, a jeśli chodzi o dostępność części to on nie jest sklepem stacjonarnym tylko internetowym czyli jest uzależniony od ilości części u danego importera. Jeśli importer nie ma to on tez nie ma . PROSTE :(

 

POZDRO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm... ja nie dam "opluwać" BIKESTACJI !!! :) 80% czesci wmoich rowerach jest złozona ze sprz.kupionego w tym sklepie!A co go gwarancji..... śmiać mi się chce gdy słysze o gwarancji PRODUCENTA :030: ...

 

Wszyscy sprzedawcy dają gwarancję... tylko jest jedno ale; ilu z was kupiło w tym roku RS PIKE 409? założe się ze pare osób kupiło ten sprzęt bedac dumnym z gwarancji producenta... i tu pies pogrzebany, bo jak coś sie spie...rniczy to sobie wyslecie sprzęt do .................USA :confused: ....a dlaczego? bo jedyny przedstawiciel tego forka w Polsce (dla przyp: Harfa Harryson) nie miala go w tym roku w ofercie i nie uznaje gwarancji...

 

Tak wię podsumowując temat, macie gwarancję, ale w tym przypadku tylko od sprzedawcy...co do innych produktów, pozostawiam temat do przemyślenia ;):(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 1 nikt nie opluwa bikestacji

Po 2 posiłkujesz się na jednej części i poza tym jak już bym kupował pike to takiego na którego będe miał gwara. Sam miałem teraz w Harfie amora którego nie ma na polskim rynku a jakoś naprawiony będe miał.....

Po 3 widze że nie części nie za często ci się psują a jak popsują to wyślij do bikestacji a no hmmm niech gdzieś wysyła poza polske ...... bo od importera części to on nie ma................

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po pierwsze: tak sobie tylko rzucilem haslo... :030:

po drugie:podałem przykład jednej czesci... do której WSZYSTKIE sklepy internetowe i zwykłe wystawiają gwarancje tego amora, lecz dystrybutor tej gwary nie uznaje!! mowie to bo bo osobiście mecze sie z takim pike'iem zakupionym w Warszawie w sklepie --- Ta gwarancja to gwarancja sklepu!!! zrozum kontekst poprz. posta :glare: ...a amora naprawią ci, oczywiscie :( ...ale za kase:P

po trzecie: bikestacja juz raz uznała mi gwarancje i dostalem nowy sprzęt (piasta xt) :) <- i szczerze? wisi mi to czy to od importera w Polsce czy w Niemczech... :confused: :twisted: dla mnie wazne ze szanuja klienta ;) i ze mialem czym jezdzic

 

p.s widze ze znasz dobrze własciciela bikestacji, skoro znasz jego "tajemnice" handlowe (gdzie i co kupuje) :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Po 3 widze że nie części nie za często ci się psują a jak popsują to wyślij do bikestacji a no hmmm niech gdzieś wysyła poza polske ...... bo od importera części to on nie ma................

 

To, że część została kupiona np u Arnika nie oznacza, że zostanie wymieniona od ręki u importera :!!: Ja reklamowałem korbę Stronglight'a i została wymieniona na nową, ale we Francji a nie w Polsce. A pochodziła od importera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tajemnic handlowych to nie trzeba gościa znać tylko być rozeznanym w cenach. Łatwo zaczaić że koles nie ma części z polski skoro importer nie sprzedawał po takich cenach jak on miał.........

 

i w ogóle czemu ciągle wrzucacie części innych firm niz SZAJZANO w końcu o nich jest mowa nie o RS czy Strongligt........ mówimy o częściach SZAJZANO B) szajzano nie wyślą ci do japoni :P żeby ci sprawdzili robi to polski importer...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

i w ogóle czemu ciągle wrzucacie części innych firm niz SZAJZANO w końcu o nich jest mowa nie o RS czy Strongligt........ mówimy o częściach SZAJZANO :)

 

Ja nie piszę o Shimano, tylko odnoszę się do tego:

 

BIKEstacja.................. poza tym daje wam gwarancje producenta co raczej ciężko będzie uzyskać od wiadomo jakiego sklepu skoro sprowadza za granicy................

 

tego:

 

co do gwary to jest to że w bikestacji jej nie masz gostek sprowadza sprzęt z zagranicy a na pewno nie będzie jechał albo wysyłał za granice twoją część [...] Spróbuj uzyskać to od bikestacji jak nie bierze części od importera.

 

i tego:

 

widze że nie części nie za często ci się psują a jak popsują to wyślij do bikestacji a no hmmm niech gdzieś wysyła poza polske ...... bo od importera części to on nie ma................

 

Z tych postów można wywnioskować, że jeśli część pochodzi od importera zostanie u niego w razie czego naprawiona/wymieniona. Niekoniecznie tak jest. Mi nie wymienili w Polsce tylko właśnie wysłali za granicę! No i w Bikestacji jest gwarancja - patrz wymiana piasty Sovy22...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale kto ci wysyłał za granice, z tego co piszesz to importer a nie sklep, a wątpie żeby bikestacja fatygowała się z wysyłaniem części za granice....... jeśli daną część kupuje u importera to jemu wysyła a on dalej kieruje daną część (jesli jej nie ma lub nie umie naprawić) czyli za granice. Jeśli bikestacja przy tak niskich cenach jeszcze wysyła za granica do naprawy bądź wymiany części to naprawdę chyba nic nie zarabia albo poprostu gostek sam wozi to do naprawy/wymiany bo z bolesławca do Niemiec to rzut beretem :) a może wogóle nie wysłał tylko poprostu miał jeszcze jedną piaste XT i wysłał Sowie........... ja osobiście mam dużo problemów z bikiem i jesli miałbym ryzykować z tyloma ustarkami jak ja mam to dziękuje ......

 

Ciekawe co by bikestacja zrobiła np z piastę woodmana wysłała do USA :D:D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oki....dobra...

 

nie rozumiesz tylko jednego! mnie nie obchodzi czy mi to naprawia czy wymienia...chodzi o to ze BIKESTACJA jest pewnym sklepem B) i zapewni mi sprawny towar :) :030:

 

Ponadto napisales ze Bikestacja to jeden gosc ktory tylko przywozi towar z zagranicy....a ja twierdze ze to 100% sklep!

 

oto cytat ze strony bikestacji:"...masz pewność: jakości, szybkiej dostawy, dowodu sprzedaży i sprawnej obsługi gwarancyjnej,prowadzimy rownież SERWIS!"... a jakby ktos chcial wiedziec to pod swoimi barwami maja nawet drużynke MTB :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

bikestacja = pomylka

 

ceny oki, da sie ponegocjowac - koniec zalet

 

moje zamowienie wygladalo tak: 3 napedy + zestaw hamulcow+drobnica typu przerzutka, wsio oki towar wyjdzie jutro kurierem...minely 3 dni...dzwonie po nr przesylki, kaza mi czekac, w koncu mowia ze zadzwonia sami, w koncu kontakt i ... ojej, zapomnielismy powiedziec ze nie mamy korb i czekamy na zamowienie, bardzo przepraszamy, dolozymy gratis - pompke, mysle ok kazdy jest tylko czlowiekiem, paczka przyszla po kolejnych 3 dniach ... otwieram, a tam wszystkie czesci oemowe, popakowane w jakies niefirmowe kartony (poza lanuchami i 1 kaseta) wsio lata po kartonie - kaseta zawinieta jedynie w woreczek moze sporo zdzialac :), wyciagam po kolei towar..."a gdzie obiecana pompka"...dzwonie do nich - pan prosi zebym zadzwonil pod 2 nr...tak tez robie - w odpowiedzi nie slysze nawet przepraszam, tylko "prosze wyslac nam maila"... wyslalem, ze czekam na przesylke, podalem nazwe pompki, adres, nr kontaktowy... czekam na paczke juz 4 dni i ... i to na tyle

 

porazka :) jeszcze jakbym zamowil zacisk podsiodlowy, albo bidon, ale nie tyle gratow

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba u nich norma.

Kupiłem rok temu korbę LX na octalink- przysłali szybko ale bez jednej śruby (którą dosłali po telefonicznej interwencji). Niedługo po tym kupowałem u nich klamkomanetki- przysłali dwie lewe. W trakcie rozmowy telefonicznej miły dżentelmen przepraszał i coś radośnie gaworzył o jakimś atrakcyjnym gratisie który przyślą z właściwą klamkomanetką- istotnie, paczka z prawą klamkomanetka przyszła szybko, ale nie zawierała obiecanego dodatku. W sumie wcale mi na nim nie zależało, ale mój rozmówca sam go zaproponował tytułem rekompensaty.

Nie podejrzewam ich o złą wolę, raczej podobne sytuacje wynikają z bałagau. W każdym razie od tamtego czasu kupuję gdzie indziej i nie narzekam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zamówiłem u nich napęd...

...i dostałem XTshadow z "nie tym wózkiem co chciałem"

 

na 2 maile nie dostałem odpowiedzi... a dopiero za 3 razem udało mi się nawiązać kontakt przez komunikator(na allegro podali nr)... jakiś człek po drugiej stronie stwierdził że to bez różnicy z jakim wózkiem mam przerzutkę... ponadto powiedział że średni wózek jest lepszy niż zamówiona przeze mnie wersja z długim wózkiem... kiedy zapytałem dlaczego powiedział: "bo tak" :/

jak uda mi się zmielić przerzutkę to przynajmniej będę miał kogo ochrzanić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

już nie chciałem się z tym bujać -dopiero po jakimś czasie od zakupu udało mi się 100% potwierdzić długość wózka(w sklepach internetowych nie podają tej informacji i zanim znalazłem właściciela XT z długim wózkiem i linijką to trochę minęło) a roweru potrzebowałem praktycznie "nazajutrz"... tak czy siak mam zapis naszej rozmowy... zobaczymy czy z przerzutką będzie wszystko OK(mam blat 44 + 30T na największej koronce kasety) jak na razie chyba się trzyma i nie została zmielona..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

a ja właśnie na dzisiejszej jeździe zerwałem gwint w lewym ramieniu korby Deore FC-M532... pedały to SPD-520 :/

i teraz pytanie... korba(jak i cały napęd kupiony pod koniec czerwca w Bikestacji) ma przejechane raptem 2,5kkm... czy są jakiekolwiek szanse że uwzględnią reklamację?? jeszcze nie udało mi się przetestować tego napędu w ciekawszym terenie... ostatnio jeżdżę głównie po szosie....

a ta korba od nowości była jakaś taka podejrzana... czasem coś w niej cyknęło(chociaż było wszystko dokręcone) a teraz taki pech... jadę po leśnej ścieżce i nagle lewy pedał dostał luzu i zaczął obracać się we wszystkich płaszczyznach... kilka metrów dalej już można było wyjąć go palcami(bez odkręcania)

uda się zareklamować??? a jak tak to gdzie? -do sprzedawcy??

-z drugiej strony są jakieś możliwości żeby to "naprawić"??

 

pzdr :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz tylko paragon a nie kartę gwarancyjną (a tak jest na pewno) to możesz tylko do sprzedawcy i masz na to 2 lata i to chyba i u nas wymusiła UE. Odpowiedź nietrudno przewidzieć zwłaszcza od polskiego dystrybutora/sprzedawcy - Twoja wina, za gramanicą mogą do tego podejść bardziej pro kliencko. A naprawić się pewnie da dotaczając taki insert z gwintem zewnętrznym do wkręcenia na kleju w rozwierconą i nagwintowaną korbę a w insercie byłby już właściwy gwint pod pedał, ale czy finansowo to opłacalne trudno powiedzieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...