Bocieq Napisano 12 Sierpnia 2011 Napisano 12 Sierpnia 2011 Witam, wlasnie kupilem(moze to zle slowo, zamowilem(w sklepie, dobra cena i dobry sprzedawca) krossa hexagon v3 (nie jestem super riderem, po prostu do jazdy, czasem w teren) i slyszalem ze amortyzator to jakis zoom czy bravo (w sumie to chyba podobne jest). Moje pytanie jest nastepujace, czy oplaca sie kupowac jakikolwiek lepszy amortyzator? Patrzylem juz na pare, cos takiego: http://allegro.pl/amor-xcr-lo-z-hydrauliczna-blokada-skoku-doskonaly-i1748169388.html http://allegro.pl/suntour-xcr-lo-z-blokada-hydraul-bialy-wawa-i1748089606.html http://allegro.pl/suntour-xcm-lockout-cube-dhl-free-gliwice-i1747800627.html z gory dzieki, jesli w czyms sie wyglupilem to prosze nie hejtujcie nie jestem jeszcze obeznany w tym wszystkim ^^ pozdro
mot4ba Napisano 12 Sierpnia 2011 Napisano 12 Sierpnia 2011 Oczywiście, warto wymienić amortyzator który masz. Poczujesz roznicę. Najlepszy będzie XCR, XCM jest gorszy. Ogólnie przyjmuje się że XCR to najtańszy "amortyzator" który robi to co amortyzator robić powinien.
wikrap1 Napisano 13 Sierpnia 2011 Napisano 13 Sierpnia 2011 Miałem okazję śmigać na XCR kolegi. W działaniu nie odstaje mocno od lepszych amorów. Jego mankament jest taki, że jak byś zaczął ostro trenować i ścigać się, to potrafi szybko złapać luzy, ale na przejażdżki niedzielne, takie se o pośmiganie będzie rewelacyjny.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.