Skocz do zawartości

[Jaka trasa] Częstochowa - Olsztyn - Złoty Potok (głownie teren)


Cysman

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,

 

 

Poszukuję fajnej i przyjemnej trasy z Częstochowy do Złotego Potoku. Chciałbym aby jak największa część trasy prowadziła przez tereny leśne/wiejskie omijając jak najbardziej główne drogi (droga będzie pokonywana na MTB ale, nie przez zawodowców :P ).

 

Po przejrzeniu mapy stwierdzam iż, z mojego miejsca zamieszkania muszę dojechać do Olsztyna (np. przez Kusięta lub Skrajnicę). Pojawia się pytanie co dalej? Widzę że są piesze szlaki prowadzące do Złotego P. np.: czerwony lub zielony. Nie wiem jaki jest ich stan oznakowania, czy są zapiaszczone jakoś strasznie (:( co niestety często się zdarza w tych lasach).

 

Może zna ktoś te szlaki? Może inny pomysł?

 

Z góry dziękuję za pomoc :)

Napisano

z Olsztyna pojedziesz mijając Kielniki ( chyba ) czerwonym do Przymiłowic. tam troche asfaltu i dalej przez las do Zrębic by skierować się w prawo na Krasawe. tam znów troche asfaltu. lub w ogóle przez Sokole Góry z Olsztyna do Zrębic. w Zrębicach naprzeciw kościoła jest kaplica a za nią droga którą dojedziesz już do samego Złotego przez lasy i pola :)

z resztą pojedziesz raz drugi i sam znajdziesz ciekawe ścieżki :)

Napisano

Muszę to dobrze przemyśleć żeby gdzieś nie utknąć:)

 

Mapa z przewodnika rowerowego (niebieski szlak) :devil:

 

W sumie to potrzebuję 2 trasy gdyż nie lubię wracać tą samą trasą :) Planuję pojechać tym niebieskim do Złotego a wrócić może kawałek drogą główną a później czarnym przez Zrębice. Wciąż się zastanawiam czy one są odpowiednio oznakowane :icon_cool:

 

 

Lub tak jak piszesz, w jedną stronę uderzyć z Olsztyna czerwonym rowerowym a w Zrębicach przy kaplicy wbić się na czerwony pieszy (szlak Orlich Gniazd) i przez te łąki do Złotego. Ten pomysł przypadł mi do gustu :thanks: :thanks:

Napisano

chłopaki z nartyrowery lubią te okolice. wejdź do sklepu na kościuszki i zapytaj Patryka czy czasem się w weekend nie wybierają :thumbsup:

jak już zacznę jeździć na rowerze przejadę się w tamte rejony i przypomnę sobie okolice :)

Napisano

Wczoraj dopiero zjechałem z Jury to coś na świeżo mogę powiedzieć.

Szlaki na Jurze są oznaczone różnie, niektóre bardzo dobrze, przy innych trzeba trochę pobłądzić :icon_lol: Piachu musisz się spodziewać, w tamtych okolicach nie da się go uniknąć, są momenty, że żyć się odechciewa jak widzisz tyle piachu :whistling: Co do szlaków to jak już będziesz w okolicach Złotego potoku to warto wbić się w czerwony szlak. Najlepiej wjechać na niego przy skrzyżowaniu drogi 793 z trasą prowadzącą do Bramy Twardowskiego - jakby jechać od tej Bramy to należy przeciąć drogę 793 i jechać prosto (kierunek Złoty Potok - Żarki, kilka km za samą miejscowością Złoty Potok) Najpierw uderzamy totalnym piachem przez około 100m, a potem kierujemy się oznaczeniem czerwonego szlaku, który w tym miejscu jest widoczny dosyć dobrze. Przez parę km, można się cieszyć brakiem piasku, a kilka zjazdów przyprawi Cię o mocniejsze bicie serca. Zjazdy i podjazdy w tym miejscu nie są długie ale kilka jest jak wisienka na torcie, po prostu rewelacja. W jednym miejscu jest parę zwalonych drzew ale w sumie nie jest to zbyt męczące.

Szlaki oznaczone jako typowo rowerowe są nudne jak flaki z olejem :whistling:

Napisano

Z Częstochowy do Olsztyna można na rożne sposoby ale tego odcinka opisywał nie będę. Dalej proponuję czerwonym rowerowym. Kiedy miniesz Przymiłowice(skraj lasu)w prawo na niebieski pieszy a przed zabudowaniami starej leśniczówki 9obecnie ktoś to wykupił) w lewo na czarny szlak rowerowy. Przejedziesz obok cudownego źródełka, kawałek dalej kapliczki św. Idziego i wyjedziesz na asfalt w Zrębicach. Tam w lewo i na poprzecznej drodze w prawo. Na wprost drewnianego kościółka znowu w lewo i po 100 metrach na rozjeździe ścieżek w prawo szlakiem rowerowym (w lewo prowadzi czerwony szlak pieszy). Po pokonaniu wzniesienia jedziesz w dół cały czas kierując się na wschód (nie należy skręcać w boczne drogi). W pewnym momencie w głębi po lewej zobaczysz zabudowania. Jedziesz dalej prosto. Wreszcie wyjedziesz na szuter, który doprowadzi Cię do Pabianic (tam zacznie się asfalt). Na poprzecznej drodze w prawo asfaltem a potem w lewo w las czerwonym rowerowym. Trzymając się szerokiego duktu leśnego wyjedziesz przy zespole pałacowym w Złotym Potoku. Dojeżdżasz do pałacu przed nim ścieżką w prawo do bocznej bramy, potem asfaltem na wprost do kościoła i niewielkiego rynku. Za postacią dziewczyny niosącej wodę w prawo w dół. Potem możesz wjechać sobie na ścieżkę pieszo-rowerową. Trafisz dzięki temu na kilka atrakcyjnych miejsc a dojedziesz nią do Ostrężnika. A stamtąd to już różnie można jechać np. czerwonym rowerowym i bodajże żółtym pieszym do Suliszowic. Stamtąd do Zaborza i przez Choroń, Dębowiec do Częstochowy.

Napisano

Ja w ostatni weekend pokonywałem trasę z Złotego potoku do Olsztyna. Na rynku w Olsztynie znajdź czerwony szlak i cały czas lasem dojedziesz do Złotego. Jest trochę piachu, ale znośnie ja osobiście w ogóle nie pchałem roweru. Oznaczenia chyba były odnawiane. Za Zrębicami jest super zjazd dla Ciebie podjazd. Dosyć piaszczysty kilka hopek usypanych tutaj możesz nie podjechać, chyba że boczkiem po ściółce. Osobiście bardzo mi się podobały tamte tereny. :thumbsup:

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...