[Rower]merida crossway tfs 500-v vs. author mission 2010

[Adrid]

Więc jak temat mówi wybrałem sobie dwa rowery. Proszę o pomoc w ostatecznym podjęciu decyzji

http://www.rowerymerida.pl/produkt61/crossway-tfs-500-v-rower-merida.html

http://www.velo.com.pl/rowery/wyprzedaz/?id=453

[dziobolek]

Oba rowerki świetne i bardzo ładne.

Merida ma deczko lepszy osprzęt, ale też cena wyższa.

Author niższa cena, niższy osprzęt ale... hydrauliczne tarczówki jak dla mnie nie do przecenienia.

 

No więc m.in. z tego powodu JA kupiłbym Authora...

 

Równorzędne Meridy dla Authora Mission to IMHO:

 

http://www.rowerymerida.pl/produkt64/crossway-tfs-100-d-rower-merida.html

 

http://www.rowerymerida.pl/produkt62/crossway-tfs-300-d-rower-merida.html

 

natomiast równorzędny Author dla przedstawionej przez Ciebie Meridy, to:

 

http://www.velo.com.pl/rowery/wyprzedaz/?id=451

 

Ale to już takie tam gdybanie

 

Pozdrówka!

[Adrid]

a to co dają te hydrauliczne hamulce tarczowe nigdy ich nie widziałem na własne oczy możesz coś więcej o nich powiedziec ??

 

zastanawiałem się też nad tym 300-d ale wolę dać tego i jak ludzie powiedzą że dobry wszystko ok ale braknie mi kasy tu kupię wtedy tego 300-d ale liczę że wystarczy

[dziobolek]

a to co dają te hydrauliczne hamulce tarczowe nigdy ich nie widziałem na własne oczy możesz coś więcej o nich powiedziec ??

 

W sumie, to trzeba osobiście przetestować, by w pełni ocenić i docenić różnicę.

Ja na to patrzę perspektywy skuteczności i niezawodności hamowania w każdych warunkach.

Ja się nie ścigam, i nie skaczę po górkach, wręcz przeciwnie - jeżdżę turystycznie/rekreacyjnie.

 

Jeżdżąc w "mokrych" czy "zimowych" warunkach, hydrauliczne hamulce tarczowe

moim zdaniem gwarantują większą niezawodność i bezpieczeństwo hamowania.

Ja na "mokrych" V-kach już nie raz i nie dwa się "przejechałem", pomimo że wiem i uważam...

Co z kolei na rowerze syna z tarczami hydraulicznymi mi się nigdy nie zdarzyło.

 

Pozdrówka!