Skocz do zawartości

[Prasa] Jakie magazyny rowerowe czytacie


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

jakie magazyny rowerowe kupujecie, czytacie? Gdzie je można dostać? Ja jak na razie kupiłem ze 3 numery Magazynu Rowerowego ale to gazeta nie dla mnie. Traktuje za bardzo o profesjonalnym kolarstwie i tematy z nim są tam poruszane, testowane są sprzęty daleko poza moimi możliwościami finansowymi. Czy jest jakaś gazeta pisana bardziej dla zapaleńców-amatorów dwóch kółek? Jakie wy magazyny polecacie... ?

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

proponuje rowertour, lub bikeboard, mam od początku roku bikeboard jak chcesz mogę Ci odstąpic za grosze.

 

Wysłałem Ci PW

 

Rowertour tez jeden nr kupiłem ale tematyka nie ta bo tam są prawie same opisy i propozycje tras. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Magazyn Rowerowy albo bikeBoard. Ale też nie zawsze. Najpierw przeglądam czy opłaca się to kupić. Jak jest ciekawy wywiad, przydatne porady to kupuję. Najczęściej jest tak, że większości to testy rowerów, które zawsze omijam, bo mnie średnio to interesuję. Chyba, że miałbym wolne ok 20-30 tys. na rower odłożone :P .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kiedyś kupowałem sporo magazynów (Bikeboard i MR), ale po roku czy dwóch można zauważyć, że piszą prawie to samo w cyklach rocznych. W sumie ciężko się dziwić ;). Teraz czasem Bikeboard kupię, jak akurat mają coś ciekawego, MR stał się jakoś niestrawny, za dużo piszą o szosie i maratonach Skandii ;). Podobały mi się tam za to testy porównawcze (nie wiem czy jeszcze je robią), czyli np jak szosówka za 5 tyś, to porównywali tych szosówek kilkanaście, co dawało już jakiś przegląd rynku. Bo pojedyńcze testy sprzętu imho poza zapychaniem stron w magazynie nie przydają się do niczego :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcecie wiedzieć to wszelakie testy w polskich gazetach rowerowych etc. są mówiąc kolokwialnie G warte...

Dlaczego? Bo występuje zbyt wiele zmiennych.

Testują rowery z tego samego przedziału cenowego, a nie sprzętowego. I tak rower za 5 kafli na SLX'ie marki krzak jest lepszy od maszyny drogiego producenta na gorszym osprzęcie. Nonsens ale ok, czytam dalej: Ten jest bardziej zwinny, ten lepiej inicjuje zakręt i inne bzdety, po czym czytam specyfikacje testowanych rowerów: Jeden na mostku 90mm drugi 110mm :wallbash: Przecież to oczywiste, że te rowery nawet mając te samą geometrię będą się różnie zachowywać :stupid:

 

Pomijam ocenianie "sztywności" przez polskich testerów... :rolleyes: Na oko <_< Lol przecież to korba może być mało sztywna, może koła a może amor, a może coś zostało skręcone nie tak jak trzeba...

 

Testy rowerów za 20000 tysięcy na które stać może ze 100 osób w kraju, ale tylko 5 jest tak zakręconych, żeby taki ewentualnie kupić

 

Dlatego nie kupuje ani Bb ani MR. Jak jestem na zakupsach to z nudów idę do Empiku czytam, odstawiam na półkę. Tyle :)

 

Testy godne polecenia są w niemieckim Bike'u. To chyba taki Top Gear wśród pism rowerowych :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Absolutnie zgadam się z przedmówcą. BikeBoard od ostatnich zmian jest kierowany do gimnazjalistów. Z całym szacunkiem do nowych redaktorów to jednak ktoś kto w tym roku skończył uczelnię nie jest autorytetem w żadnej dziedzinie. A artykuł z lipca o przywróceniu formy w miesiąc to normalna kpina z czytelników, bzdurny słowotok, aż przykro było czytać.

 

Magazyn Rowerowy jest dużo bardziej profesjonalny szczególnie zdrowie i dietetyka, testy rowerów często się pokrywają. Zamówiłem prenumeratę ze spodenkami, zobaczymy ile to warte.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, ze właśnie bikeBoard jest robiony "dla każdego", czyli dużo łatwych do zrozumienia treści, przyjaznych itd, za co właśnie go lubię. Magazyn Rowerowy czytałem, ale przestałem, z racji tego, że robi się bardzo wyspecjalizowany w sporcie rowerowym, a przecież, nie każdy kto jeździ na rowerze jeździ "sportowo". Redaktorzy za bardzo uznają rower jako synonim sportu rowerowego, czy to szosa, czy MTB;] Niektórym będzie to pasować, innym nie. Na szczęście jest wolność wyboru (marna, ale zawsze jakaś)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio zacząłem czytać BikeBoard i w sumie nie narzekam, pojawiły sie artykuły o pozycji i kolanach co mnie dość zainteresowało. Co do testów zgodzę się z przedmówcami, jako ciekawostkę można zrobić jeden test roweru za 20 tys. ale na tym bym zakończył. Po co komu takie cuda czytać jak i tak nikt tego roweru nie kupi ( prawie nikt :) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja teoria na temat testów rowerowych jest taka, że w topowych modelach są nowości, a w tych średnich albo najniższych już rzeczy, które pojawiły się na rynku kilka sezonów wcześniej. Po co testować rower za 1500zł skoro składa się z podstawowych częśći, a zmiany są w szczegółach. Dlatego się je porównuje (i o ile łatwiej i taniej zdobyć ich większą ilość w jednym czasie) i to pozwala najlepiej wybrać co kupić. Pytanie czy zdarzają się testy sponsorowane i rowery opisywane dobrze mimo że na to nie zasługują?;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Polecam "Rowertour", może nie ma w nim dużo na temat sprzętu, ale zawiera teksty pisane przez czytelników. Wiekszość miejca zajmuą opisy wypraw, a nie rowerów za wiele tys. Jeżeli kogoś nie obchodzi średnia prendkość na liczniku czy zbijanie gramów, to myślę że może mu się spodobać (choć wszystko zalerzy od gustu). Móżna w nim znaleźć wiele praktycznych rad od expertów i od kogoś kto na siodełku spędził kilka miesięcy oraz opisy wielu ciekawych miejc do zobaczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to dużego wyboru nie ma, niestety ! :unsure: Nie napiszę nic nowego ponadto co przedmówcy powyżej. Jestem stałym czytelnikiem magazynów "bikeBoard" i "Magazyn Rowerowy", ostatnio z przewagą "bB". Niektóre numery "MR" nie zawierają dla mnie interesujących treści więc nie marnuję na nie kasy (ale ich artykuły o żywieniu bądź serwisowe bardzo sobie chwalę). Czasami sięgam też po "Rowertour" - brdzo lubię włóczyć się po różnych miejscach a tam ciekawie piszą. I... i tyle. Szkoda, że nie istnieje na rynku jakiś jeszcze inny magazyn rowerowy - jestem czytelnikiem uważnym ale po 3-4 dniach od ukazania się nowych numerów "bB" czy "MR" nie mam już co czytać. :icon_confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ostatnio podczas przegądania sieci przypadkowo natrafiłem na magazyn "43RIDE" - co prawda jest to e-wydanie ale jak najbardziej kolejne czasopismo w temacie na naszym niezbyt wyszukanym polskim rynku. :P Dla mnie jedynie ciekawostka bo nie uprawiam kolarstwa grawitacyjnego itd. ale od przybytku (rowerowych) informacji głowa nie boli. No przynajmniej mnie. :D Tutaj macie link: http://43ride.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...