[hydrauliczny] dziwne zachowanie Tektro auriga comp

[bartosz1996]

Witam. Parę miesięcy temu kupiłem authora dextera właśnie z tymi hamulcami. Wszystko fajnie hulało aż do niedawna. Przedni hamulec podczas silniejszego hamowania jak by to powiedzieć... wpada w drgania tak jakby z dźwiękiem bulgoczącej wody i trochę metalicznie. Spowodowane jest to moim zdaniem tym, że parę razy odkręcałem hamulec i na śrubkach(gwintach) było takie coś czerwone i po paru odkręcaniach i dokręcaniach samo to zeszło, może to pochłaniało drgania pochodzące z hamulca? Ten dźwięk nie wydobywa się z hamulca lecz tak jakby z amora, kół i szprych. Czy jest więc jakaś tasiemka pochłaniająca drgania? Czy bez niej tak się dzieje? Jeżeli tak to gdzie można taką kupić? Liczę na wasze porady i z góry dziękuję.

I jeszcze przepraszam za tytuł, ale już nie da się go zmienić

[lyndowss]

To coś czerwonego to pewnie była taśma teflonowa. Tutaj widać jak to wygląda http://motoallegro.pl/tasma-teflonowa-ptfe-19mm-uszczelniacz-gwintu-i1626301204.html

Jednak to raczej nie ma z tym związku. Po co często odkręcałeś hamulec? Może gwinty już nie trzymają, albo coś się poluzowało. Sprawdź i dokręć wszystko. Może masz piasty na luzie i to by było wytłumaczenie dlaczego wszystko chodzi. Sprawdź bieżnie łożysk, szczególnie tych od strony tarczy i kulki. Często w tych miejsca za szybko padają.

[dziunio20]

prawdopodobnie masz brudny hamulec i musisz go odtłuścić

[sznib]

Ludzie, nie piszcie bzdur i nie wprowadzajcie innych w błąd!

To "czerwone" na śrubach to był Loctite, zapobiega on samoczynnemu wykręcaniu się śrub pod wpływem drgań, po kilku odkręceniach złazi, niestety.

Kolego dziunio20, co ma zatłuszczony hamulec do wibracji? Jakby był zatłuszczony to by kiepsko hamował, nie wibrował.

Wibracje to raczej wina luzu gdzieś, podokręcać wszystko trzeba, jak lyndowss napisał.

[dziunio20]

przejechałem z tymi hamulcami ponad 10 tys kilometrów i od samego początku były z nimi kłopoty,tak więc wiem co piszę, efekty bulgotania idealnie pasują do brudnych hamulców

[bartosz1996]

Źle napisałem mówiąc często odkręcałem- może z 4 razy. Luzów właśnie niema nigdzie, hamulec hamuje tak jak hamował, tarcze są odtłuszczone, luzów nie ma, są tylko drgania i ten dźwięk. Nie wiem co to może być:/ A klocki hamulcowe chyba nie mogą mieć luzów, bo je się wkłada i dokręca tylko jedną śrubką. Bo tylko jeszcze ich nie "wyciągałem". Zużyte nie są bo patrzyłem bez ściągania.

[migajek]

Ludzie, nie piszcie bzdur i nie wprowadzajcie innych w błąd!

Kolego dziunio20, co ma zatłuszczony hamulec do wibracji? Jakby był zatłuszczony to by kiepsko hamował, nie wibrował.

mylisz się.

sam mam te hamulce i zachowują się podobnie - bulgoczą, szarpią lekko przy hamowaniu (cały widelec od tego lekko lata).

jedynym rozwiązaniem jest zdjęcie koła, odtłuszczenie tarczy (benzyna, nitro) i przepalenie okładzin klocków.

 

niestety - po pewnym czasie problem wraca - i tutaj moje pytanie - czy ktoś z Was ma pomysł dlaczego tak się dzieje? Hamulce raczej nie ciekną, mam już drugi rok i ubytek płynu byłby raczej wyczuwalny. Czy faktycznie brud z otoczenia aż tak lgnie do tych tarcz?

[beskid]

Nie ważne ile razy odkręcałeś tylko po co a w dodatku po kilku miesiącach jazdy. Osobiście odkręcam cokolwiek tylko w przypadku wymiany klocków na nowe.

 

Podzielam zdanie które wyrazili sznib oraz lyndowss.

[sznib]

Na chłopski rozum biorąc: zatłuszczona tarcza zmniejsza tarcie, hamulec gorzej hamuje. Na wczesną wiosnę miałem problem z pocącym się zaciskiem, pomogła wymiana uszczelek. Objaw jaki towarzyszył usyfieniu tarczy to spadek siły hamowania, nic więcej. Tarcze mam Tektro i prawdę mówiąc ani razu w sezonie ich nie czyściłem, szarpania nie doświadczyłem, więc brud czepiający się tarczy też to raczej nie będzie. Może tłoczki są zasyfione i nie chodzą płynnie?

Sam nigdy nie miałem problemów z szarpaniem, więc ciężko mi zdiagnozować usterkę.

[dziunio20]

jak odtłuszczasz tarczę to musisz wyczyścić klocki samo czyszczenie tarczy nic nie da. Najprościej klocki wyczyścić papierem ściernym wypalać można tylko klocki metaliczne, ja u siebie wymieniłem klocki na czerwone kool stopy i jakość hamulca poprawiła się o 100%.Jako ciekawostkę podam że można bez problemu wymienić sam zacisk na shimano BRM 535 tak mam z tyłu, a z przodu BRS 501 w obu przypadkach są takie same klocki. A musiałem wymienić zacisk bo po około 10 tys. zaczął przeciekać i nie było sensu go naprawiać.

[bartosz1996]

A odtłuszczać tarczę lepiej jest płynem do mycia naczyń czy benzyną ekstrakcyjną czy jak tam się zwie? Bo ja płynem do n. odtłuszczałem tarczę i klocki. Spróbuję jeszcze z papierem ściernym, jak nie pomoże to kupię nowe klocki, może pomoże, a jak nie to będą na zapas.

[Deoksyryboza]

Odtłuszczanie tarcz

Klocki masz oryginalne? Jeśli tak, to są chyba żywiczne, więc wypalić się ich nie da - lepiej kupić nowe, bo zatłuszczonych nie uratujesz.

Tarcze najlepiej wg. mnie najpierw wodą z płynem do mycia naczyń, potem papierem ściernym, opłukać wodą i którymś ze środków z mojego linku, ale na dobrą sprawę przecieranie papierem ściernym można pominąć

[dziunio20]

do odtłuszczania tarcz używam ZMYWACZ UNIWERSALNY WURTH SABESTO na "aledrogo"z przesyłką 22 zł takie coś polecili mi kiedyś w serwisie i muszę powiedzieć że produkt jest ok

[bartosz1996]

Hamulce naprawione-aż chce się jeździć

Co do przyczyny to mam parę możliwości:

-Na tarczy znalazłem zarysowania, których nie powinno być, okazało się że tarcza ocierała(może właśnie podczas mocnego hamowania) o adapter, poprawiłem to.

-Wyciągnąłem klocki hamulcowe(pierwszy raz) i poczyściłem je papierem ściernym.

-Podczas odkręcania śrubki zabezpieczającej klocki przed wypadnięciem główka śruby tam gdzie daje się imbusa się przekręciła(miejsce na imbusa już nie pasowało) no i nie mogłem tego odkręcić, więc odkręciłem to na "zryw" za pomocą młotka i ostrego śrubokręta, może wtedy się coś poruszało i naprawiło.

 

Mniejsza o to co było przyczyną już śmiga jak powinno. Dzięki za porady