BDavid Napisano 4 Sierpnia 2011 Napisano 4 Sierpnia 2011 Witam, 3 tygodnie temu jadąc rowerem na wprost przez skrzyżowanie zostałem potrącony przez auto, skręcające z naprzeciwka w lewo. Była policja, karetka - oczywiście wina kierowcy auta. Mam złamaną prawą rękę (kość łódeczkowata z lekkim przemieszczeniem). Ręka w gipsie na 8 tygodni, dwa miesiące wakacji, sh*t... Rower rozbity - wysłałem już kosztorys naprawy. Ale teraz jest druga sprawa - zadośćuczynienie za szkody osobowe 1. złamana ręka - 8 tygodni w gipsie + prawdopodobnie drugie tyle po zdjeciu w stabilizatorze na doleczenie 2. nie mogę wyjechać na wakacje bo z gipsem to słabo - musiałem przełożyć wyjazd na wrzesień - córka starci pierwsze dwa tygodnie zerówki, miała obiecany wyjazd 3. nie mogę normalnie funkcjonować bo jestem praworęczny 4. nie mogę uprawiać sportów - dotychczas dużo jeździłem rowerem i konno 5. rowerem dowoziłem dokumenty do firm z którymi współpracuje żona, teraz nie mogę, jeżdżę komunikacją Ogólnie mam utrudnione życie teraz, a potem będę musiał odzyskać kondycję fizyczną etc. Proszę o radę co robić i o ile mogę walczyć z ubezpieczycielem sprawcy wypadku. Pozdrawiam
M1n1s7eR Napisano 4 Sierpnia 2011 Napisano 4 Sierpnia 2011 Przy takich utrudnieniach zainteresowałbym się jakąś firmą która zajmuje się wywalczaniem odszkodowań. W zasadzie nie orientuję się jak to działa, ale chyba ma największy sens.
ulvgar Napisano 4 Sierpnia 2011 Napisano 4 Sierpnia 2011 Ma sens. Biorą za to prowizję rzędu 20-30% ale się opłaca bardziej niż samemu walczyć. I odwołują się ile wlezie, byle odszkodowaniem się nie zadowolą, w końcu o swoją prowizję też walczą
M1n1s7eR Napisano 5 Sierpnia 2011 Napisano 5 Sierpnia 2011 Tak właśnie myślałem, że biorą jakąś prowizje - no i rzeczywiście - im więcej wywalczą, tym więcej dostaną.
ulvgar Napisano 5 Sierpnia 2011 Napisano 5 Sierpnia 2011 W każdym bądź razie warto. Dwóch moich znajomych w ten sposób całkiem niezłe odszkodowania otrzymało. Plusem takiej transakcji jest to, że to oni wszystko załatwiają no i warto się skontaktować jak najszybciej.
rybciasum Napisano 8 Sierpnia 2011 Napisano 8 Sierpnia 2011 Oczywiście poinformuj nas jak skończyła się ta historia
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.