Skocz do zawartości

[Odszkodowanie]Wypadek na rowerze, wymuszenie pierwszeństwa


BDavid

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,

3 tygodnie temu jadąc rowerem na wprost przez skrzyżowanie zostałem potrącony przez auto, skręcające z naprzeciwka w lewo.

 

Była policja, karetka - oczywiście wina kierowcy auta.

 

Mam złamaną prawą rękę (kość łódeczkowata z lekkim przemieszczeniem).

Ręka w gipsie na 8 tygodni, dwa miesiące wakacji, sh*t...

 

Rower rozbity - wysłałem już kosztorys naprawy.

 

Ale teraz jest druga sprawa - zadośćuczynienie za szkody osobowe

1. złamana ręka - 8 tygodni w gipsie + prawdopodobnie drugie tyle po zdjeciu w stabilizatorze na doleczenie

2. nie mogę wyjechać na wakacje bo z gipsem to słabo - musiałem przełożyć wyjazd na wrzesień - córka starci pierwsze dwa tygodnie zerówki, miała obiecany wyjazd

3. nie mogę normalnie funkcjonować bo jestem praworęczny

4. nie mogę uprawiać sportów - dotychczas dużo jeździłem rowerem i konno

5. rowerem dowoziłem dokumenty do firm z którymi współpracuje żona, teraz nie mogę, jeżdżę komunikacją

 

Ogólnie mam utrudnione życie teraz, a potem będę musiał odzyskać kondycję fizyczną etc.

 

Proszę o radę co robić i o ile mogę walczyć z ubezpieczycielem sprawcy wypadku.

 

Pozdrawiam

Napisano

Przy takich utrudnieniach zainteresowałbym się jakąś firmą która zajmuje się wywalczaniem odszkodowań. W zasadzie nie orientuję się jak to działa, ale chyba ma największy sens.

Napisano

Ma sens. Biorą za to prowizję rzędu 20-30% ale się opłaca bardziej niż samemu walczyć. I odwołują się ile wlezie, byle odszkodowaniem się nie zadowolą, w końcu o swoją prowizję też walczą ;)

Napisano

W każdym bądź razie warto. Dwóch moich znajomych w ten sposób całkiem niezłe odszkodowania otrzymało. Plusem takiej transakcji jest to, że to oni wszystko załatwiają no i warto się skontaktować jak najszybciej.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...