Skocz do zawartości

[tylne koło] - ciągłe luzy


bartkos

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam!

Wczoraj zauważyłem luz w tylnym kole (rusza się na boki). Rozebrałem je, żeby sprawdzić i natrafiłem na dziwną (przynajmniej dla mnie) rzecz.

Od strony wolnobiegu udało mi się odkręcić nakrętkę na ośce, następnie zsunąłem z niej tulejkę, ale w środku w wolnobiegu zostało "coś". W środku ma gwint, ośka się w to wkręca. Za żadne skarby nie chciało wyjść na zewnątrz. Miało duże luzy - można było tym kręcić i huśtać we wszystkie strony (załączam zdjęcie tego). Nie było do tego za bardzo żadnego dojścia, tak więc dokręcanie ośki od tej strony było możliwe jedynie przez zatrzymanie tego w wolnobiegu (np. po włożeniu w środek śrubokrętu). Silniejsze dokręcenie tego do ośki powodowało jej blokadę, słabsze - luzy. Mimo to założyłem z powrotem tulejkę i nakrętkę, ale nadal bardzo ciężko było znaleźć moment, kiedy nie będzie zbyt dużego oporu albo luzu. W końcu jakoś się udało, ale dzisiaj po krótkiej przejażdżce luzy w kole znowu się pojawiły...

 

Co to może być? Wolnobieg do wymiany czy to coś innego?

 

Z góry dzięki za pomoc, sprawa jest dla mnie bardzo pilna...

post-143639-0-79629600-1312438223_thumb.jpg

Napisano

To co zostało w środku piasty to konus. Służy właśnie do likwidowania luzu. Wyciągnij go ze środka i nakręć na oś. Oś powinieneś wkładać do piasty właśnie od strony wolnobiegu, więc ustaw konusa w odpowiednim miejscu osi tak żeby wystawała wystarczająco z piasty. Musisz popróbować z tym położeniem. Z drugiej strony osi ponakręcaj wszystkie pozostałe części (od strony piasty - 1.konus; 2.nakrętka; jeśli jest to 3.tuleja i 4. nakrętka). Kręcąc konusem musisz wyczuć odpowiedni moment miedzy likwidacją luzu a swobodnym kręceniem się koła. gdy już ustawisz konusa jak trzeba to przytrzymaj go klucza i dokręć do niego nakrętkę. Ona zapobiegnie odkręceniu się konusa. Reguluj oczywiście konusem z przeciwnej strony do wolnobiegu. Mam nadzieję, że opisałem jasno :icon_wink: . Możesz poszukać jakiegoś schematu lub filmu w necie. Powodzenia

Napisano

Problem jest w tym, że tego nie można wyjąć. Można ruszać we wszystkie strony, ale nie można wyjąć w żaden sposób. Wygląda jak luźna część wolnobiegu. W dodatku w serwisie tak silnie skręcili mi wszystko z drugiej strony ośki, że też tego nie mogę rozkręcić i ośkę mogę wyciągać jedynie od strony przeciwnej niż wolnobieg.

Napisano

Zablokuj jakoś ten konus , np płaskim śrubokrętem , a następnie kręć oską. Powinno dać się wykręcić.

Napisano

W taki sposób właśnie wykręciłem ośkę :) Zablokowałem ten konus i wykręciłem ośkę stroną przeciwną. Ale konus został w środku i nie wykazuje chęci wyjścia stamtąd...

 

Obawiam się, że właśnie trzeba odkręcić wolnobieg (klucz mam, ale gdzieś się zapodział)... Mimo wszystko sytuacja dosyć dziwna, tym bardziej, że wszystko było niedawno montowane w serwisie.

 

Z tego co rozumiem, od strony wolnobiegu też jest łożysko. Może się rozsypało i przez to te luzy?

Napisano

Tak, pod tym konusem są, a przynajmniej powinny być kulki.

 

Może coś źle skręcili, za słabo skontrowali czy coś i się rozkręciło..

Napisano

Spróbuj oprzeć na konusie np. śrubokręt i popukać młotkiem od środka, powinien wyjść. Możesz też wkręcić w konus oś z drugiej strony i spróbować wyciągnąć. A co do drugiego konusa to spryskaj go WD-40, wkręć oś w imadło tylko zabezpiecz gwint np. miękkim drewnem i wtedy wykręć. Jak się nie da to kup nową oś lub idź z tym do serwisu. Myślę, że zdejmowanie wolnobiegu nie ma sensu. Jak już wszystko rozbierzesz to powyciągaj kulki z łożysk, policz je, wyczyść kulki i bieżnie, a następnie posmaruj bieżnie smarem i powkładaj znowu kulki i skręć. A co to za piasta?

Napisano

To wszystko było niedawno montowane przez serwis, więc jeśli to aż tak skomplikowane, że trzeba użyć młotka, to lepiej pójdę tam i niech sprawdzą, czy czegoś nie spierniczyli... Nie wiem dokładnie co to za piasta, kupiona razem z całym kołem. Dam znać, co to było.

Napisano

Zdjęcie wolnobiegu oczywiście ma sens, a nawet od tego powinieneś obecnie rozpocząć grzebanie w pieście, ponieważ to wolnobieg nie pozwala wyciągnąć konusa. Uderzając młotkiem przez wkrętak w konus możesz co najwyżej uszkodzić konus oraz wolnobieg i równie dobrze tym samym młotkiem mógłbyś walnąć się od razu w czoło. Normalnie można oczywiście wyregulować piastę nie ściągając wolnobiegu, ale w Twoim przypadku już na to za późno.

Aha, gdybyś decydował się na serwis, to raczej odpuść ten, w którym byłeś z tą piastą ostatnio.

Napisano

Właśnie ten sam serwis mam na myśli - jeśli się okaże, że to ich wina, to nie mam ochoty płacić ponownie. Koło się poluzowało po 300 km, to raczej nie jest normalne...

 

 

Dodane:

Zrobione :)

 

Byłem w serwisie - zrobione w ramach reklamacji :)

 

Okazało się, że był wyrobiony konus... Bez odkręcenie wolnobiegu bym nie dał rady go ściągnąć, gdyż jest zbity z uszczelniaczem. To go tam trzymało. Mam nadzieję, że teraz wytrzyma dłużej.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...