Skocz do zawartości

[buty spd] jak odświeżyć?


kantele

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Mam buty SPD, które kocham. Są super wygodne i nie potrafię się z nimi rozstać. Jeżdżę na nich ciągle, używam drugich tylko awaryjnie jak tamte są mokre. A są mokre bardzo często (zwłaszcza ostatnio). Buty będą miały na jesieni dwa sezony. Ten sezon był intensywny, dużo błota, dużo wody, wilgoć w powietrzu - wolno schły itd.

Powierzchnia jest zupełnie nieuszkodzona, buty są w całkiem dobrym stanie.

Oczywiście buty były czyszczone po każdym błocie, materiałowe fragmenty w środku prane ręcznie mydłem i buty zostawiane do wyschnięcia, ale to nie wystarcza.

Z powodu wielokrotnego moczenia i powolnego schnięcia buty śmierdzą bagnem i już nic im nie pomaga. W dodatku obawiam się, że jakieś żywe organizmy mogły się już w nich rozwinąć ;)

 

Może ktoś z was ma sposób na to, żeby te buty jakoś odświeżyć, żeby jeszcze ze sezon chociaż posłużyły... Jakieś metody czyszczenia, odkażania... nie wiem... HELP.

Napisano

Może wymocz w misce z ciepłą wodą i płynem do prania lub przetrzyj środek gąbką z płynem do prania, a jeśli nie pomoże to odplamiaczem. Tylko uważaj żeby barwnik nie puścił. W każdym razie prać w pralce nie można. Mam nadzieję, że się przez to nie rozkleją :icon_wink:

Napisano

Swoje SPD prałem 3 czy 4 razy w pralce, program do wełny, 200 obr. wirowania i nie zauważyłem efektów ubocznych. Po takiej operacji buciki jak nówki ze sklepu.

Napisano

Ja śmigam karcherem moje m086. Z jakichś względów producent zabrania używania karchera. Myłem tak ze 2-3 razy. Butki mają pierwszy sezon. Nic się nie rozkleja, nic złego nie dzieje. Proponuję jak koledzy wyżej, proszek do prania i karcher. Uwaga na oczy. Strumień z karchera nieźle przelatuje przez materiał i wszystko się dokładnie wypłucze. Moje buty mają białą cholewkę i bywają czarne od błota itp. a po przeleceniu karcherem bielutkie :icon_wink:

Napisano

Moje mają tekturowe elementy w podeszwie, więc nie próbuję nawej ich prać... :D Jeśli buty "pachną bagnem" to to oczywiście grzyb - można spróbować kupić w OBI czy innym takim płyn do odgrzybiania. Albo wersja hardcore - dać buty do ozonowania. Wiele warsztatów samochodowych ma odpowiednie maszyny, którymi ozonują instalacje klimatyzacyjne czy całe samochody. Usuwa to skutecznie przykre zapachy zawilgoconego i zagrzybionego samochodu - myślę że za parę zeta zakład zgodziłby się wsadzić buty do plastikowego worka i zaozonować, albo... wsadzić buty do akurat ozonowanego samochodu :D

Napisano

Bodajże że na spryciarzach był filmik jak odświeżyć buty

o ile dobrze pamiętam wkładali skórkę po pomarańczy może tobie to pomoże :)

  • Mod Team
Napisano

A ja trochę z innej beczki - polecam kupić suszarki do butów żeby je szybciej i skuteczniej suszyć. Można to ustrojstwo nabyć na Allegro za śmieszne pieniądze, a bardzo się przydaje.

Napisano

Dzięki za wszystkie pomysły :]

 

Odi ja się noszę z zamiarem kupienia takiego czegoś już od dłuższego czasu (również ze względu na konieczność suszenia buciorów od snowboardu na wyjazdach) ale coś nie mogę się zabrać do tego ;) Może powinnam sobie zażyczyć pod choinkę czy coś... ;)

 

Wikrap1 Karcher trochę odpada bo musiałabym to zrobić na myjni, bo nie mam dostępu do karchera prywatnie. Jakoś nie bardzo mam ochotę się wystawiać na pośmiewisko w tej kwestii ;)

 

Aztej ja mam też 086, nawet dwie pary. Ale tę jedną zabagnioną lubię. Tej drugiej nie lubię, prawy but w tej drugiej parze musi mieć jakąś wadę konstrukcyjną bo lekko uciska mnie w kostkę od małego palca po dłuższej jeździe. A pierzesz je same czy z innymi rzeczami? Wkładasz je w jakiś worek czy coś?

 

Może spróbuję zastosować sposób z moczeniem w ciepłej wodzie z proszkiem a jak to nie poskutkuje to się zobaczy. Nie powinny się rozkleić, w końcu nie rozkleiły się po 5,5 h Szydłowca ;)

Napisano

Niestety, moczenie nie pomogło. Buty moczyłam ze 3h w wodzie z płynem do kąpieli :) Potem dobrze wyschły na słonku na balkonie. Trochę mniej śmierdzą ale jednak śmierdzą :( Prać ich chyba w pralce nie będę bo się boję trochę o pralkę bardziej niż o buty.

Chyba pozostaje dojeździć w nich do końca sezonu i zrobić sobie pod choinkę prezent w postaci nowych :) Nawet już mam jakieś na oku ;)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...