fillipp882 Napisano 30 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2011 Witam. Jakiś czas temu bylem w sklepie rowerowym Airbike na dereniowej w Warszawie po części. Najpierw nie moglem się doczekać obsługi, bo jeden koleś był zajęty, a drugi jak mnie zobaczył to pilnie wyszedł na faje przed sklep. Wkurzyłem się, bo przeczytałem pozytywne opinie o tym miejscu w necie, a tu takie rozczarowanie. Dodatkowo pogadałem ze znajomymi i chodzą słuchy, ze koleś popija w robocie. Jeśli to prawda, to dlaczego koleś nadal tam pracuje? Spotkaliście się z taką sytuacją w tym sklepie bądź w innym? Czy jest jeszcze jakiś sklep, który odradzacie z uwagi na zła czy niekompetentną obsługę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aztej Napisano 30 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2011 A który popija, ten co był zajęty czy ten co poszedł na fajkę bo nie wiem. Swoją drogą odbił Ci jeden z nich panienkę, że wylatujesz z takim postem. Sorry, nie mogłem się powstrzymać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
beskid Napisano 30 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2011 A co cię interesuje czy popija czy nie a morze może mu się lepiej pracuje po kilku browarach Jesteś niezadowolony to zmień sklep i po kłopocie bo jak się domyślam w Stolicy jest ich jak lodu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Schwefel Napisano 30 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2011 Samych sklepów AirBike masz 3 w stolicy, więc jeszcze masz 2 do zwiedzenia. Ten na Stegnach mały, dużo części nie mają ale obsługa ok. Na KENie za wszelką cenę chcą ci wcisnąć coś droższego bo to co wybrałeś jest do bani i tak naprawdę nie nadaje się do roweru tylko na półkę sklepową a ty się zupełnie nie znasz. Dereniowa jest chyba najlepsza ale faktycznie zlewają niektórych klientów, głównie tych którzy niewiedzą czego chcą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fillipp882 Napisano 30 Lipca 2011 Autor Udostępnij Napisano 30 Lipca 2011 Generalnie chciałbym poważnie pogadać o tej sytuacji, ostrzec a nie odpowiadać na zlośliwości na forum. Nie lubię, kiedy ktoś mnie zlewa, kiedy chce wydać kasę. Sprzedawca jest po to, żeby pomóc a nie iść na fajke, kiedy ja akurat wchodzę do sklepu. A co do kilku browarów w pracy, to chyba żart. Na szczęście są sklepy, gdzie obsługa jest poważna i zna się na robocie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
k2cl Napisano 30 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2011 W Airbike'u na Dereniowej byłem - kilka razy. Najczęściej wpadałem po konkretną rzecz (np. oliwkę Rohloffa), zazwyczaj na reakcję obsługi trzeba było poczekać... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team safian Napisano 30 Lipca 2011 Mod Team Udostępnij Napisano 30 Lipca 2011 Czy ja wiem, czy jest aż tak tragicznie, kupowałem u nich (na Dereniowej) buty, nie było tych konkretnych, które chciałem, gość sensownie doradził inne, chwilę pogadaliśmy, jak dla mnie wszystko ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grand231 Napisano 30 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2011 · Ukryte przez Schwefel, 31 Lipca 2011 - Brak powodu Ukryte przez Schwefel, 31 Lipca 2011 - Brak powodu Oj tam oj tam żebyś nam się tutaj nie popłakał, skąd wiesz że koleś wyszedł zapalić na twój widok?. Odnośnik do komentarza
moojmisiu Napisano 31 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 31 Lipca 2011 Może to nie pierwsza taka reakcja? A co do popijania przed/w trakcie pracy: mój brat zatrudnia gościa, o którym mówi, że nawet po 3 - 4 piwach jest lepszym pracownikiem, niż większość na trzeźwo, więc póki tamten nie popełnia zbyt wielu błędów i trzyma się terminów, to go zatrudnia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artoorwaw Napisano 1 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2011 Kurde, normalnie to siedze i na sępa czytam to forum, ale zobaczyłem tego posta i ruszyło mnie. Byłem dwa razy na Dereniowej i dwa razy czułem się jak śmieć. Raz przyjechałem kupić szosę i jak zostałem "podjęty"? Koleś wyszedł zapalić. No dobra, jestem to w stanie zrozumieć. Odczekałem. Ale koleś wrócił na sklep i nawet nie zapytał, czy w czymś może pomóć. Poszedł gdzieś tam, na jakieś zaplecze i gdy wrócił, burknął tylko "słucham". Mało znam się na szosach, chciałem, żeby ktoś mi coś doradził. Dostałem do ręki katalog, a sprzedawca poszedł zapalić znów. A ja szosę kupiłem na Śniegockiej. Byłbym debilem, gdybym brnął i zostawił forsę w takim sklepie, gdzie ma sie w daleko takich żółtodziopbów jak ja. Dwa tygodnie później za namową koleżanki pojechałem na Dereniową znów, tym razem zostawić górala na serwis. Pan w czapeczce siedział zamulony za ladą, ledwie łapał kontakt wzrokowy, a drugi sprzedawca robił wszystko, żeby odwrócić od niego moją uwagę. Jestem pewien, że tamten był zwarzony. I wy uważacie, że picie w pracy jest ok? Znaczy sie, dobra, koleś otwarcie nie pił, ale był tak zrobiony, ze nie ogarniał nic. Piszecie o zmianie sklepu, tylko dlaczego mam jechać gdzieś indziej, jak na Dereniowa mam prawie rzut beretem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dovectra Napisano 1 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2011 sklep dwa kółka w W-wie na al. Krakowskiej (za Łopuszańską) polecam. - w miarę dobre ceny i obsługa życzliwa pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AirBikePL Napisano 25 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2011 Panowie, to nie jest śmieszne. Rzeczywiście w tym roku, latem, na Dereniowej był problem z jednym pracownikiem (kłopoty osobiste i alkohol). Wiem co piszę, odpowiadam za sklepy AirBike.pl w Wwie. Reszta obsługi nie od razu zareagowała, nie chcąc "kablować" na kolegę. W momencie kiedy sprawa dotarła do mnie, natychmiast podjęte zostały działania. Najprościej oczywiście było by dyscyplinarnie człowieka zwolnić... Mimo to, udało się wspólnie rozwiązać te problemy. Ten sprzedawca dalej u nas pracuje, ma 15 lat doświadczenia w branży i jest naprawdę miłym i kompetentnym człowiekiem (Pan Filip chyba zna nasze sklepy od dawna, jeżeli tak, to myślę że wie o tym:) Zapraszam do sklepu na KEN 49, gdzie można się o tym przekonać. Bardzo przepraszam wszystkich zainteresowanych. Taka sytuacja nigdy więcej nie ma prawa się powtórzyć w naszej firmie. Jesteśmy niedużą firmą, wkładamy wiele pracy w to, żeby w naszych sklepach, mieli Państwo jak najlepszą obsługę, towar i ceny. Mam nadzieję, że już od wiosny, będziemy mieli wiele okazji pokazać, że znamy się na rowerach, a nasza obsługa jest na najwyższym poziomie! Pozdrawiam rowerowo Mikołaj. W razie potrzeby bezpośredni kontakt do mnie: airbike@airbike.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czeslaw8 Napisano 12 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 Ja tam alkoholu nie czulem ale zlewany jestem tam zawsze. Zreszta to jest przypadlosc nie tylko tego sklepu rowerowego i nie tylko rowerowych. Tak jak Filip nie lubię, kiedy ktoś mnie zlewa, kiedy chce wydać kasę. Ale najgorsze jest jak idziesz zadajesz pytania bo sie nie znasz i chcesz sie czegos dowiedziec a ktos ci pokazuje jakim jestes debilem......wielu sprzedawcow tak robi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.