Marix Napisano 19 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2006 Witam klaniają sie moje ubytki w wiedzy ale chce tu rozwiac wszystkie swoje watpliwosci w tym temacie Moje obręcze mają 5000 km (alex rims dm18) sukcesywnie ścierane przez klocki.... wiem ze jest rowek który mówi o zużyciu obręczy ja tego roweru nie moge nawet wyczuć... przejezdzam paznokciem i jest gładki metal] to są już zużyte czy jak? co ile w ogole zmieniac obrecze na vbrakach? i co mi grozi jak nie zmienie jak bedzie trzeba? oslabienie konstrukcji? pogną sie? pękną? prosze o szereg uwag w tym temacie dzieki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ralf Napisano 19 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2006 mojemu bratu sie tak stało, jakas aluminiowa obrecz sie wytarła, i to miejsce gdzie klocek styka sie z obrecza pękło na pół na odcinku gdzie 10cm, i wogóle jakoś mało prawdopodone wydaje mi sie ze to moze sie wytrzec tak szybko, bratu pękło gdzies po 5-6 latach, i to na 1 klockach jeździł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trroy Napisano 19 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2006 Sprawdz grubość scianki obręczy suwmiarką bo o ile mnie pamięć nie myli to nie moze być mniejsza od 1 mm. trzeba też co jakiś czas czyscic klocki hamulcowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Żaba Napisano 19 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2006 Widziałem już obręcze przetarte od klocków i .... twarz gościa co je "przejeździł". Looknij na przekrój tej obreczy i pomyśl co może się stać : http://alexrims.com/images/rims/ma_dm18.jpg Co do "co ile wymieniać" , to moim zdaniem od wygładzenia rowka jeszcze ok. 1000 może 2000km , z tym że to też zależy od klocków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ralf Napisano 19 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2006 no od klocków przedewszystkim, Marix jeździ po górach, wiec te klocki moga juz byc w kiepskim stanie jak nie były wymieniane, i sobie scieraja obrecz powoli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stasiek Napisano 19 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2006 trzeba też co jakiś czas czyscic klocki hamulcowe Jak to się robi i na czym to polega :question: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Napatos Napisano 19 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2006 Marix, ile razy wymieniałeś klocki ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marix Napisano 19 Stycznia 2006 Autor Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2006 no wiec takk mowcie do mnie os uwmiarkach spawaniach i szlifowaniu a ja nie mam nawet piwnicy do dyspozycji i narzedzi. klocki przez te 5000 km zmienialem hmm gdzieś 3x na tyle i 3x na przodzie na przetartej wlasciwej czesci klocka nie jezdze, po prostu wolno je zuzywam po górach to ja 10% max przejezdzilem wiec nie ejst zle hample oszczędzam gwaltownych hamowan unikam. jak to drastycznie wplywa na bezpieczenstwo podjade po diagnoze do jakiegos serwisu z tym nie straszcie mnie tak tymi twarzami itd kurczak :lol: nie wiem na ile to wplywa na zucyie obreczy ale tylne kolo troche goni (ale tylko troche) wic pewno nierowno sie zuzywa. co do poważnych dupnięć w obręcz to naprawde były 2-3 i sumienoe mnie gryzło mieisacami oszczedzam kola nawet krawezniki traktuje z dozą szacunku :lol: ale zaczne kontrolować stan tych obręczy cholera sie okaze że pwoinienem nowy rower kupic bo jak se pomysle ze mam do wymiany cały napęd minus rpzerzutki, koła.... to zostaje sama rama z manetkami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ralf Napisano 19 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2006 nie no aż tak źle nie ma zebys miał cały rower wymieniać, ale to dziwne 3x wymienianie i juz by sie starły, a moze masz jakies wersje DM-18 bez tych rowków Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marix Napisano 19 Stycznia 2006 Autor Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2006 tez mozliwe bo ich nigdy nie kontrolowalem :) bede wymianił napęd na wiosne to przy okazji spytam o te obręcze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Napatos Napisano 19 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2006 Może dużo syfu zebrało się na klockach, jakieś opiłki aluminium z obręczy. Trzeba od czasu do czasu obejrzeć klocki i ewentualnie wyczyścić (np papierem ściernym). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Duch Napisano 19 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2006 A co do syfu Po każdej jezdzie szczególnie wilgotnej zauważam że na obręczach zbiera mi się mnustwo syfu prawdopodobnie zjechany klocek co bardzo skutecznie osłabia pracę hebla, czy też to obserwujecie i czy to nie jest czasem kwestja zlego doboru klocków, jeśłi tak to jakie niedrogie kocki polecicie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trroy Napisano 19 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2006 Może dużo syfu zebrało się na klockach, jakieś opiłki aluminium z obręczy. Trzeba od czasu do czasu obejrzeć klocki i ewentualnie wyczyścić (np papierem ściernym). No właśnie. Klocki zawsze wszelki syf zbierają, czasami nawet jakieś ziarenka żwiru i później to trze o obręcz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ecia Napisano 20 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2006 Marix: poszukaj (w necie, w katalogu Authora) fotek Basica z tego roku, co twój. Możliwe, że tam ładują jakieś oemowe obręcze, bez rowków ... Bo faktycznie, coś za szybko byś je zajechał, jak na mój gust... Pozdrówko z wątpliwościami . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Żaba Napisano 20 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2006 Marix , czy twoje obręcze są oczkowane?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marix Napisano 20 Stycznia 2006 Autor Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2006 a co to oznacza? :lol: :lol: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Napatos Napisano 20 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2006 Chodzi o te stalowe "oczka" w otworach w obręczy. Chyba w ten sposób Żaba zamierza stwierdzić, czy Twoje obręcze dostąpiły zaszczytu posiadania rowka (Może masz jakąś wersję bez-oczkowo-bez-rowkową) Swoją drogą, na stronie Velo nie jestem w stanie zauważyć rowków na zdjęciu Basic'a. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marix Napisano 20 Stycznia 2006 Autor Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2006 nie ma stalowych oczek, wlasnie widzialem ze w dm18 na allegro one są a ja nie mam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Żaba Napisano 20 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2006 Masz starszą wersję tej obręczy i rowka na niej nie było. I po kłopocie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karolyfer Napisano 20 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2006 Kurde miałem gdzieś fotki Basica kuzyna jak był nowy. Jak znajde to napisze czy są te rowki, ale wydaje mi sie że nie było. O mam. jak widać rowka nie ma Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marix Napisano 20 Stycznia 2006 Autor Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2006 no i problem rozwiązany dzieki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adamicki Napisano 22 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2006 Odświeżam temat.. Moja przednia obręcz jest w rowerze od nowości. Ma przejechane ponad 24kkm. Domyślam się, że powinienem się jej już pozbyć? I jeszcze jedno. Ile tysięcy taki dajmy na to Mavic XC717 czy XM317 da radę przejechać, zanim się wytrze, tak pi razy oko? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marix Napisano 22 Listopada 2006 Autor Udostępnij Napisano 22 Listopada 2006 zmierz sobie grubość ścianki w środkowej części (prawdopodobnie najabrdziej wyślizganej), musisz sie posłużyć suwmiarką. moja tylna nie wytrzymała po 12000, alexrims dm18, ale to dlatego ze ostatnioz aczalem szalec w terenie ale pękło wlasnie na rafce;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adamicki Napisano 22 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2006 A jak Ci pękła, to coś się stało z rowerem, zarzuciło, przewróciłeś się czy coś z tych rzeczy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moskit Napisano 26 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2006 Ja sie przekonałem na własnej skórze co to znaczy niewymienić obreczy na czas także chciałbym wszystkich przestrzeć przed zwlekaniem. Było to tak: Widziałem już od dłuższego czasu, że moja tylna obręcz nadaje sie już do wymiany, nawet czasami myślałem o tym , że może peknąć, ale chciałem dojechać kasete do końca i wtedy od razu wymienić cały napęd przesiadając sie z 7/9 . Moja przednia obręcz prawdopodobnie miała taki sam przebieg jak tylna, lecz wyglądała troche lepiej. Niestety niewiedziałem ile obręcze mają przejechane bo miałem je w rowerze, który kupiłem używany. Jade sobie tak ok 30 pełną korzeni leśną drogą a tu nagle otb , naszczeście poza kilkoma otarciami, siniakami i bólem przez kilka dni nic mi sie niestało. Byłem bardzo zdziwiony jak zobaczyłem, że destrukcji uległa przednia obręcz - normalnie rozczepiła sie w miejscu połczenia. Przygoda ta dała mi bardzo dużo do myślenia, tak samo jak i wszystkim moim znajomym, gdyż jakiś km wcześniej zjeżdzałem po bardzo stromym kamienistym stoku i jakby stało sie to tam to mogło by mnie już niebyć. Dodam jeszcze ze wstydem, że były to czasy gdy jeździłem bez kasku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.