Skocz do zawartości

[Rower] Modernizacja


tehdess

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Cześć, posiadam rower Sceapper ar2 z zasosowaniem do przeciętnego xc, jednak chciał bym w niego trochę zainwestować żeby lepiej sprawdzał się w trudniejszym terenie.

sar21.jpgsar22.jpg

Aktualny Setup:

 

Widelec: SR Suntour XCR-D LO, blokowany, 100 mm

Kierownica: Rockrider oversize 600 mm by JD

Stery: Super Express H-142, półzintegrowane

Wspornik kierownicy: Oversize Rockrider 6° by JD

Wspornik siodła:Zoom SP-209

Piasty: Novatec D142-DSE/D041-DSE

Obręcze: Mach1 Exe

Opony: Schwalbe Black Jack 26x2,1

Dźwignie przerzutek: Shimano Deore M590 Rapidfire Plus

Przerzutka przód: Shimano Alivio M412

Przerzutka tył: Shimano Deore M591, długi wózek

Hamulce/ Dźwignie hamulców: Shimano Deore BR-M445/ BL-M445

Siodło: Rockrider VIPER by Selle Royal.

Korby: Shimano M311, 42-32-22 z.

Środek suportu: Thun Twist, kartridż

Pedały: pedały platformowe Wellgo

Kaseta: SRAM PG-950, 9 b.

Łańcuch: Shimano HG53

Rozmiar: Xl

 

I moje pytanie od czego zacząć modernizację żeby stopniowo przystosować go do ciężkiej jazdy?

Budżet: w granicach zdrowego rozsądku, bez szaleństw :icon_wink:

z góry dzięki!

Napisano

co to znaczy przystosować go do cięższej jazdy? o ile nie chcesz na nim skakać to nie ma konieczności natychmiastowej wymiany podzespołów w tym rowerze. jedyne w co powinieneś najpierw zainwestować to pedały i buty SPD (lub któryś z pozostałych systemow zatrzaskowych). potem możesz zainwestować w nowy amortyzator, ale nie przyniesie to znaczącej poprawy jeśli chodzi o przystosowanie do "cięższej jazdy"

Napisano

Napisz co rozumiesz przez "trudniejszy teren". Generalnie, twój rower ma wyposażenie odpowiednie do rekreacyjnej jazdy cross-country. Jeśli chciałbyś go przystosować pod kątem intensywniejszego użytkowania (np ścigania), to możesz zacząć od zmiany napędu: pedałów na zatrzaskowe, korby na np Shimano Deore. Poza tym im rower lżejszy (ale odpowiednio do zastosowania), tym lepiej.

Myślę, że jako "entry-level" osprzęt jest całkiem ok.

Napisano

co rozumiem? teren przede wszystkim górzysty. zjazdy, podjazdy, korzenie, drobne skoki itd. Chciał bym się w przyszłym sezonie wybrać w góry bez obawy że któraś z części zakończy wyprawę. Myślę że to jest odpowiedni moment na zastanowienie się w jakie części trzeba by zainwestować oraz jaki budżet mieć naszykowany.

Napisano

teren przede wszystkim górzysty. zjazdy, podjazdy, korzenie, drobne skoki itd. Chciał bym się w przyszłym sezonie wybrać w góry bez obawy że któraś z części zakończy wyprawę.

Nie wiem jak jeździsz i po czym, ale minimum do tego(po ewentualnej zmianie korby) właśnie masz. Określ dokładniej swoje wymagania i możliwości...

Napisano

Piszesz jakbyś miał jakiegoś makrokesza a to przyzwoity sprzęt. Wymieniasz to co jest zużyte lub żle pracuje i tyle. Na takim sprzęcie bez kłopotu pośmigasz po górach ale wszystko w granicach rozsądku.

 

Chciał bym się w przyszłym sezonie wybrać w góry bez obawy że któraś z części zakończy wyprawę.

Nawet jak wsadzisz wszystko z XTR-a to i tak możesz mieć pecha i coś padnie ale może być i tak, że wszystko będzie w porządku. Wiesz ile jest przypadków choćby pourywanych wózków przerzutek tylnych a mnie nigdy nie kopnął zaszczyt z takiej awarii.

 

Swego czasu gdybym posiadał taki sprzęt jak Ty to mlaskał bym z zadowolenia bo o czymś takim można było dopiero marzyć.

Napisano

@beskid

mlaskam, zwłaszcza że kupiłem go ponad 500plnów poniżej ceny i to nówke ;)

z tym zakończeniem wyprawy chodzi mi o to żeby wiesz, napisze na forum że pod czas wyprawy strzeliła mi cześć X a w odpowiedzi dostane ze to pierwsza rzecz która powinna mi strzelić pod czas wyprawy w góry.

 

@kosa23

wiem ze minimum mam, ale nie planuje zakończyć historii z jazdą zbyt szybko, wiec chce rozbudować posiadany zestaw i podnieść jakość/klasę poszczególnych komponentów. Wymagania to przede wszystkim sprawna praca, bez zgrzytów przeskoków w napędzie. miedzi innymi muszę coś zrobić z kaseta bo z tego jestem nie zadowolony z jej pracy (widać to pod czas gdy rower stoi do górykołami i po wprawieniu w ruch układu kaseta wykonuje coś w stylu usemek i przenosi dość duże drgania na cały rower), teraz nie wiem czy to nie jest wina jeszcze piasty..

 

kolejna rzecz to właśnie wymiana korby i suportu tylko czy coś nie jest bardziej pilnego, co przyniesie większy efekt.

Napisano

Takie pływanie kasety bywało częste w wolnobiegach więc coś jest nie w porządku. Rozbierz ją razem z bębeniem wyczyść i nasmaruj a jak nie będzie efektów to wywal ją i kup jakiś Shimano. To samo się tyczy kasety i korby najlepiej na octalink za około 150 zł.

Napisano

Prawdopodobnie masz coś niedokręcone lub niewyregulowany napęd. Zacznij od jego wyregulowania lub, jeśli nie znasz się na tym, oddaj rower do jakiegoś przyzwoitego serwisu na przegląd. Na nowych częściach, niezależnie od tego jakiej są klasy, wszystko powinno działać ok.

 

 

Oczywiście, możesz założyć części napędu, które będą bardziej trwałe, zapewnią lepszą zmianę biegów (przede wszystkim w trudnych warunkach), ale uważam, że sam powinieneś się przekonać czy aby na pewno potrzebujesz czegoś lepszego i wtedy dopiero wymieniać konkretne części. To co masz, jest na całkiem niezłym poziomie.

Korba trochę odstaje od reszty, więc jak już mówiłem, jeśli masz coś zmieniać, zacznij od niej - poprawisz jakość pracy napędu. W następnej kolejności zmieniłbym amortyzator, za 500-700zł miałbyś coś trwalszego i znacznie lepiej działającego. A tak w ogóle, to zawsze można kupić jakieś lepsze części, tylko nie zawsze jest po co to robić ;)

Napisano

Masz dosyć słabe hamulce, jeśli mają tarcze 160 mm to załóż większe , na długich zjazdach w górach tarcze 160 mm mogą się przegrzać.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...