tictac Napisano 19 Stycznia 2006 Napisano 19 Stycznia 2006 Pytanie jak w temacie - czy lepiej kupić aluminiowego Accenta o wadze 250g za 60 zł, czy dołożyć 50 zł i kupić karbonowego Promaxa o wadze 208g za 107 zł ? Doradźcie coś, plizzz.
mrpawel Napisano 19 Stycznia 2006 Napisano 19 Stycznia 2006 odpowiedź jest prosta - jeśli aż tak zależy Ci na 42gramach, i masz kase zeby wydać 2x wiecej ( bo 50zł przy cenie 60zł to dla mnie nie jest "dołożenie" tylko poprostu 2x wyższa cena ) to kupuj Promaxa. Ja mam tego accenta i jest hmmm nie wiem co Ci powiedzieć, wystarczający ? Nie złamał się jeszcze, a wagą się aż tak nie przejmuję
lukkas Napisano 13 Lutego 2006 Napisano 13 Lutego 2006 wlasnie dokladnie o opinie na temat tej sztycy (accent sp-428) mi chodzilo! wiec mam pytanie - jak ci sie ona sprawuje? skrecam lekki rowerek, i zastanawiam sie nad nia, ale ona jest cieniowana, i szczerze troche sie obawiam, waze ok. 70kg, ale niecieniowanego noname udalo mi sie wygiac nie jestem takim zawodnikiem zeby zmieniac sztyce dwa razy na sezon - wole miec rower ciezszy o 50 gram - chcialbym na niej pojezdzic co najmniej dwa sezony (spokojny XC). ile ja uzytujesz i czy jest juz wygieta (jak ja polozysz na plaskiej powierzchni to czy jest "luk") jesi ktos ma ta sztyce to tez prosze o opinie (albo porade co kupic w podobnej cenie (60zl) i podobnej wadze (250gr)) (albo mniejszej cenie i mniejszej wadzie ) pozdrawiam!
mrpawel Napisano 13 Lutego 2006 Napisano 13 Lutego 2006 mam ją od końca wakacjii, ważę ~70kg. Sztyca na oko jest prosta, po położeniu ba płaskim biurku jej koniec 'lekko' odstaje - niecały 1mm. Nie wiem, moze biurko krzywe, może troche sztyca, ale wygięcie jeśli wogóle jest, to minimalne. Z mojej strony - polecam
Karbon Napisano 20 Marca 2006 Napisano 20 Marca 2006 Sztyca karbonowa za takie pieniądze? To ta sama klasa co karonowy Zoom - koledze przeszczypnął się karbon między rozcięciem rury podsiodłowej. Dodam, że średnica dobrze dobrana do ramy. Może się okazać, że to nie jest sztyca z rurą w pełni karbonową. Może być taki numer jak z tanimi kierownicami "karbonowymi" - aluminiowa rura pokryta karbonową okleiną.
skrzynia Napisano 21 Marca 2006 Napisano 21 Marca 2006 Może się okazać, że to nie jest sztyca z rurą w pełni karbonową. Jest w pełni karbonowa.
roge Napisano 21 Marca 2006 Napisano 21 Marca 2006 Głosuję za Accentem. Mam Promaxa i drugi raz nie kupię karbonowej sztycy. Niby wszystko jest z nią w porządku, ale dobieranie siły zacisku tak, żeby sztyca się nie wsuwała i równocześnie nie była zbyt mocno ściśnięta jest pracochłonne i na dłuższą metę wkurzające. Moją z początku ścisnąłem troche za mocno i teraz ma kilka niepokojących podłużnych rysek. Czas pokaże czy to niegroźne zadrapania, czy początek destrukcji.
Gość Gość Napisano 21 Marca 2006 Napisano 21 Marca 2006 ja również mam accenta.polecam. nic się z nią nie dzieje.
krzychszop Napisano 21 Marca 2006 Napisano 21 Marca 2006 Polecam Accenta. Carbonowy Promax hmm.... ja bym sie nie skusił. Po pierwsze to Promax żadna cudowna firma no a po drugie carbon od promax-a mi to osobiście wytrzymałością nie pachnie. Jakoś ten tani carbon mnie nie przekonuje .. !
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.