wilczk Napisano 24 Lipca 2011 Napisano 24 Lipca 2011 Tyle , że w tym GT musiałbyś wymienić nie tylko przerzutki i amor ale także korbę i pedały bo wygląda, no nie ukrywajmy, nędznie. I tak z 900zł, które chciałeś wydać na rowerek robi się 1300-1400zl - a za taką kwotę można już wybrać coś porządnego bez bawienia się w wymianę części
radamenes Napisano 24 Lipca 2011 Napisano 24 Lipca 2011 ale może już rowerkiem pomykać i odkładać siano zanim zajedzie pojedyncze komponenty, kolega już wybrał i chyba słusznie GT, nie ma co mącić więcej w głowie
ssuag Napisano 24 Lipca 2011 Autor Napisano 24 Lipca 2011 Wydaję 860zł, już mam tylną przerzutkę, więc ciągle zostaje 860zł. Tak samo amortyzator musisz wymienić w swoim makrokeszu, bo jak wiadomo jakiś sensowny typu rockshox tora to wydatek minimum 600zł. Korba - 100zł, więc bez wymiany amora ciągle wydaję poniżej 1000zł a mam rower z bardzo dobrą ramą. Poza tym kupując GT mam serwis pod samym nosem a KANDSa będziesz musiał sobie wysyłać gdzieś w Polskę i płacić każdorazowo 50zł za wysyłkę .
wilczk Napisano 24 Lipca 2011 Napisano 24 Lipca 2011 Napisz coś więcej kolego Masz? Jeżeli tak to jak długo? Ile km zrobione i jak się sprawuje?
maxwwy Napisano 24 Lipca 2011 Napisano 24 Lipca 2011 Bierz krossa !!!! Widelec po jakimś czasie wymienisz i będzie super !!!!
wilczk Napisano 24 Lipca 2011 Napisano 24 Lipca 2011 to już lepiej wziąć tego Unibike'a http://www.rowerzysta.pl/unibike_2010/rower-gorski-unibike-mission-2010-2.html
nemo2009 Napisano 24 Lipca 2011 Napisano 24 Lipca 2011 to już lepiej wziąć tego Unibike'a http://www.rowerzysta.pl/unibike_2010/rower-gorski-unibike-mission-2010-2.html W czym ten Uni jest lepszy od tego GT?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.