Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

 

To samo z siebie się pojawiło

 

Tak, no fakt nie dopisalem ze chodzi o to ze deszcz zmyl syf poklockowy z felgi i takie piekne zacieki sa. Tzn na 99% tak bym obstawial bo stal pod chmurka. To ze felgi brzudzi sprawdzilem jak czyscilem szmatka z plynem amortyzator i przetarlem felge na rancie to szmatka czarna.

Napisano

Dziwny dzwiek jakby z piasty przy kreceniu tylnym kolkiem, cos jakby chrobotanie, nie wiem moze bedziecie w stanie to uslyszec na filmiku (26~28 sekunda) i podpowiedziec czy sie tym martwic, moze wiecie co to i jak zlikwidowac? 

http://www.youtube.com/watch?v=MzQquHDJmBY

 

No nie wiem, ja tam tylko słyszę grzechotanie bębęnka, obracasz koło na wstecz - ten dźwięk to normalne.

Napisano

No wlasnie ten chrobot jest minimalny i slyszany tylko pod kocies swobodnego obracania sie jak podniose rower i zakrece kolem. Ciezko nagrac bo terkotanie wolnobiegu zaglusza. Tzn to jest detal i zauwazalny tylko w warunkach domowych wiec nic wielkiego, ale pomyslalem ze moze akurat znana komus przypadlosc.

 

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

 

 

Napisano

a ja mam kolejna teorie na nieprawidlowosci w dzialaniu lancucha - otoz zauwazylem, ze przeskakuje na spince (tylko dlaczego "drgania" pojawily sie dopiero dzisiaj po ponad 15km, bo jezdzie po piasku :/ fakt, ze z dzieckiem w foteliku na bagazniku ok 18kg - no ale skoro dodaje do roweru bagaznik z wytrzymalosci 25kg to to nie powinienen byc kurde problem!) w kazdym razie staram sie zdobyc adres serwisu gwarancyjnego, w miedzyczasie rozpialem lanuch i wrzucilem do benzyny (polezy przez noc, mam nadzieje, ze sie nie rozpusci - p.s. - co robicie ze zuzyta benzyna?:P) moze kupie tez nowa spinka i sprobuje zalatwic rohlofa do smarowania)

Gość TheMan
Napisano

a ja mam kolejna teorie na nieprawidlowosci w dzialaniu lancucha - otoz zauwazylem, ze przeskakuje na spince (tylko dlaczego "drgania" pojawily sie dopiero dzisiaj po ponad 15km, bo jezdzie po piasku :/ fakt, ze z dzieckiem w foteliku na bagazniku ok 18kg - no ale skoro dodaje do roweru bagaznik z wytrzymalosci 25kg to to nie powinienen byc kurde problem!) w kazdym razie staram sie zdobyc adres serwisu gwarancyjnego, w miedzyczasie rozpialem lanuch i wrzucilem do benzyny (polezy przez noc, mam nadzieje, ze sie nie rozpusci - p.s. - co robicie ze zuzyta benzyna? :P) moze kupie tez nowa spinka i sprobuje zalatwic rohlofa do smarowania)

 

Za to mój łańcuch w Lazaro nie ma spinki  :rolleyes:

Napisano (edytowane)

Za to mój łańcuch w Lazaro nie ma spinki  :rolleyes:

 

Najczęściej łańcuch stockowo jest skuwany (w zasadzie zawsze) a nie spinany. Dziwne, że akurat on ma spinkę. Ale zaraz zaraz, kolega chyba był ze seoim rowerem w serwisie jakimś i tam mu może rozkuli łańcuch i załozyli spinkę czy źle coś kojarzę z tym serwisem?

Edytowane przez Piehursson
Napisano (edytowane)

No nie wiem, ja tam tylko słyszę grzechotanie bębęnka, obracasz koło na wstecz - ten dźwięk to normalne.

 

Nie wiem za bardzo o co znaczy "na wstecz ". Obracam zgodnie z tym jakby rower jechal do przodu. Teraz udalo mi sie to nagrac wyrazniej.

 

Kurde, niby nic ale humor psuje :(

 

http://www.youtube.com/watch?v=FncSeIBF1ac

Edytowane przez Telik
Napisano (edytowane)

@@Telik,

teraz faktycznie słychać, że coś tam chrobocze. Czy to przypadkiem nie będzie coś z piastą? Sprawdź czy jest dobrze skręcona, czy nie ma luzów. 

Ewentualnie (choćto mało prawdopodobne) sprawdź szprychy, czy przypadkiem nie jest któraś luźna.

Edytowane przez Piehursson
Napisano

@,

 

 

sprawdź szprychy, czy przypadkiem nie jest któraś luźna.

wsystkie poprawnie siedza, zadnych luzych

 

 

Czy to przypadkiem nie będzie coś z piastą

No, tez tak sie obawiam :( w trakcie jazdy co prawda te dzwieki do mnie nawet nie docieraja, ale cholera wie co tak trzeszczaca piasta moze oznaczac  :icon_question:, sprobuje sie odezwac do sprzedawcy 

Gość TheMan
Napisano

To brzmi jakby środku przemieszczała się luźna kulka...

 

 

Napisano

Chciałem oddac ten Lazaro ale sprzedawca oswiadczył ze nawet 2 metry przejazdzki dyskwalifikują rower do oddania....czyli najlepiej zeby rower nie miał odciskaów palców kupującego.teraz nie wiem czy w ogóle go wysyłać bo tylko strace na przesyłke a mi kasy nie zwróćą....jeszcze kazą dopłacic za dodatkową wysyłkę..żenada.

jako ze rower z tych powodów raczej u mnie zostanie na jakis czas(potem go opchne na allegro),chciałem coś zrobić z klockami hamulcowymi....bo pisk jest niemiłosierny...no cóż podjechałem dziś rowerem do serwisu rowerowego...i tak po kolei:

 

-Bicie koła spowodowane było złym nałożeniem opony,była po prostu nie równo włozona i jeden rant był głębije(naprawione)

-wycentrowanie koła tył+ przód

-założenie nowych klocków ham.(dodam ze facet w serwisie był w ciezkim szoku jak nowiutkie firmowe klocki takze na maxa piszczą !!! Gość powiedział ze nigdy nie słyszał by te klocki piszczały.

-regulacja przerzutki tył +przód....(facet stwierdził po przejazdce ze to jakis żart )

dziś w czasie jazdy spadł mi łancuch 3 razy przy próbie wrzucenia najwyzszego biegu z tyłu

-wymiana gripów bo ta guma to już mi krwiaki porobiła.

 

Co do zgrzytania w tylnej piascie to niestety nie doszli co to,na ostatnim biegu starsznie ciezko chodzi napęd...-niezdignozowane.

Rower waży dokładnie 15,1 kg...producent podaje 13,7 kg.....bez komentarza

 

Krótko mówiąc zostawiłem w serwisie 100 zł rower jezdzi troszke lepiej czuję ze niedługo to pół tego grata wymienie czesci.Generalnie pojdzie na allegro,a ja sie rozglądne za firmowym rowerem.

 

pozdrawiam

Napisano (edytowane)

@@frontr247

No to pechowy model CI sie trafil, nie probowales umowic sie na serwis od bf_bike w ramach gwarancji ? 

 

-Bicie koła spowodowane było złym nałożeniem opony,była po prostu nie równo włozona i jeden rant był głębije(naprawione)

Ulozyc opone mogles sam... Spuscic powietrze ulozyc ja i napompowac z powrotem.

 

Co do zgrzytania w tylnej piascie

 

Czy tez masz cos takiego jak u mnie na zamieszczonym wczesniej filmiku ?

 

 

To brzmi jakby środku przemieszczała się luźna kulka...

Mozesz miec racje, chyba wiele nie popsuje jak rozkrece i sprawdze czy kulek komplet i wszystkie zgrabne, poukladane. Sprobuje w weekend pobawic sie w serwisanta. 

Edytowane przez Telik
Napisano

w pewnym sensie rozumie sprzedawce, ze nie chce przyjac roweru nazad. postaw sie w roli kolejnego kupujacego, zamawiasz nowy-nieuzywany rower a dostajesz ze sladami uzycia... co nie zmienia faktu, ze sprzedawca powinien ci zaproponowac wymiane roweru na taki bez wad i powinien zaplacic za kuriera w obie strony. lub oplacic serwis u ciebie na miejscu. 

 

 

pozdrawiam.

Napisano

Tyle że takie uszkodzenia prosto z paczki muszą być opisane protokołem, a to nie jest nic co sprawia wielki kłopot. Trzeba warunki aukcji czytać przed, a nie po. Jedyna nadzieja to umówić się z kurierem który rower dostarczył, dać mu na flaszkę i żeby spisał protokół odbioru.  NTylko żeby nie było że do złego namawiam ;)

Napisano

i co napiszesz w protokole ? ze hamulce wyja, kola ocieraja o klocki, przerzutki nie byly wystarczajaco wyregulowane, waga niezgodna z opisem, odciski porobily ci sie od gripow itp ? a propos wagi, moze to jest argument do reklamacji, na zasadzie niezgodnosci towaru z opisem. ponad kilogam to razaca roznica. 

Napisano

teraz to juz chyba za pozno, skoro pytal sie sprzedawcy czy moze oddac rower. ja bym powolywal sie na niezgodnosc wagowa roweru z jego opisem na aukcji. i dodatkowo uderzył z zapowiedzia o tym, ze na forach rowerowych naswietle problem z rowerem. sprzedawcy powinno zalezec na wiarygodnym wizerunku. dobrym wizerunku. niemniej, malo jest negatywnych opinii o lazaro, cos musialo pójść nie tak przy montazu, zwlaszcza, ze sprzedawca poczul iz jest duze zapotrzebowanie na ten model. kto wie, kogo na szybko zatrudnil do skladania-przegladu rowerow...

Gość TheMan
Napisano

Wszyscy narzekają na gripy, wystarczy założyć najprostsze rękawiczki i problem z głowy.

 

Swoją drogą czytając opisy jakie buble ludzie dostają, to cieszę się, że mój był w stanie nienagannym i w pełni wyregulowanym.

 

Ps.: Albo to konkurencja robi antyreklamę ;-)

 

 

Napisano

Wiesz waga rzadko kiedy się zgadza z tą na papierku, do tego nie wiadomo jak rower jest ważony (rozmiar, bez pedałów, etc.). Regulacja to też żaden problem. O klockach i gripach też każdy. Wiadomo że rower skoro ma pełne Alivio to na czymś musiano ciąć.

Napisano

gripy jak gripy, ponad 2 lata mi sluzyly. ani sie nie przetarly ani nie pekly. choc prawde mowiac to zdecydowanie za chude, srednica, byly. czulo sie to zwlaszcza po zimie, gdy lapy w rekawiczkach wygodnie na nich spoczywaly. wraz z ociepleniem i golymi lapami ich chudosc byla zauwazalna. ale bylo i minelo. teraz mam nowa kierownice, mostek i gripy. za 20pln a o wiele wygodniejsze. 

Napisano

@@frontr247

No to pechowy model CI sie trafil, nie probowales umowic sie na serwis od bf_bike w ramach gwarancji ? 

 

 

 

Czy tez masz cos takiego jak u mnie na zamieszczonym wczesniej filmiku ?

 

tak, tylko ze najpierw trzeba sie dowiedziec czegos na temat realizacji gwarancji :< - poki co drugi mail juz poszedl i bez odzewu masakra

 

aha, ja spinke mialem "fabrycznie"

 

 

cholera kupuje czlowiek nowy rower bo ma dosc ciaglych problemow ze starym "klasykiem" a wychodzi ze problemow jest tyle samo jak nie wiecej to przynajmniej tyle samo za 10x wieksza kase.

 

I nie mowcie "pechowy model sie trafil" bo takich osob z problemami, przynajmniej z tej edycji to jest niestety na peczki

Napisano (edytowane)

I nie mowcie "pechowy model sie trafil" bo takich osob z problemami, przynajmniej z tej edycji to jest niestety na peczki

 

Ps.: Albo to konkurencja robi antyreklamę ;-)

 

Nie sadze, nie widzialem na tych 56 stronach jakichs ponadprzecietnych narzekan, a negatywne opinie sa sporadyczne, powiedzialbym w ramach bledow jakie sprzedajacy moze popelnic przy skladaniu - w koncu to tez czlowiek.

 

I iwydaje mi sie ze jak ktos jest zadowolony to nie szuka po forach tematow z tym modelem zwiazanych i wypisuje jakie to cudo itp (tylko radosnie jezdzi), wiec nie bedziesz mial osob zadowolonych ponad te, ktore wczesniej nie uczestniczyly w dyskusji.

Dyskusje znajduja ludzie ktorym sie trafil wlasnie pechowy model i chca sie podzielic/wypytac wsrod posiadaczy.

 

Wzrosla ilosc sprzedanych rowerow to tez wiecej modeli z 'bledami' sie pojawilo ...

Wazne jedynie by, jezeli popelnil blad, nie unikal poprawy ;)

Edytowane przez Telik
Napisano

no na razie wynika na to ze sprzedawca troche unika...

moje zdanie (doswiadczenie?) jest takie ze kazdy moze zejsc na psy...

Napisano (edytowane)

@@adam00,

Zglaszales cos do nich ? Ja wlasnie dzis bede sie probowal kontaktowac w sprawie piasty, to tez bede mogl dodac opinie i na ten temat.

Edytowane przez Telik
Napisano

 

Nie wiem za bardzo o co znaczy "na wstecz ". Obracam zgodnie z tym jakby rower jechal do przodu. Teraz udalo mi sie to nagrac wyrazniej.

kręcisz kołem do przodu, ale napę stoi i efekt jest taki jakbyś prowadził rower do przodu. Ale ufam, że podczas kręcenia pedałami i jazdy słychać też to. Jeśli to się zdarza tylko przy małej prędkości a przy dużej już nie to prawie na pewno lużna kulka (kiedy dostaje dużej siły odśrodkowej to się układa w jednym miejscu i już nie udeża o piastę) trzeba rozebrać pistę to banalnie proste.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...