[Rower] Lazaro Integral V

[adam00]

ja zdecydowalem sie na zakup 24kwietnia (!) po pierwsze primo

po drugie primo brak roweru dla mnie oznacza koniecznosc wydawania kilka razy w tygodniu kilkunastu zl na bilety pkp

po trzecie primo sprzedaca kilkakrotnie zapewnial ze "aukcja bedzie na pewno" "jutro"

 

po czwarte czas realizacji w opisie widnieje jak byk

po 5 nie zawaham sie wystawic negatywa jesli opoznienie przekroczy drastycznie te 5dni rzeczone w aukcji a sprzedawca bedzie krecil tak jak w kwesti wystawienia aukcji

 

 

 

[jawi13]

serio? ja nic nie znalazłem co mogło by się nawet zbliżyć do jakości/ceny jaką oferuje lazaro/kands.

 

 

to ludzie aż tak się znają na markach rowerów?

 

cykliści! nie zachowujcie się jak dzieci. kolesie pewnie tam po nocach je składają i zwyczajnie nie wyrabiają. mogli wystawić też aukcję za tydzień i wysyłać od ręki, ale widząc jaka jest gorączka poszli nam na rękę trochę naginając rzeczywistość. mamy dopiero poniedziałek więc zobaczymy jak to się potoczy naprawdę. poza tym dwa tygodnie czakać na rower, to nie jest jakoś bardzo długo, moim zdaniem warto poczekać, bo rower kupujemy na lata i musimy być przez ten czas w pełni usatysfakcjonowani z zakupu, a nie później sobie w brodę pluć, bo nie wytrzymaliśmy dwóch tygodni. jeśli natomiast ktoś potrzebuje rower natychmiast, bo ma na przykład zaplanowany jakiś trip, to mógł wcześniej pomyśleć, że może to tak wyglądać i wybrać jendak coś innego, albo przejechać się osobiście jeśli nie ma jakoś bardzo daleko, albo jeśli jest możliwość to pożyczyć, lub jeśli stary się nie sypie, jechać na nim.

 

Serio! było już w tym temacie podawane dużo przykładów rowerów dostępnych na allegro w podobnej cenie lub  trochę droższych. W tamtym tygodniu tez na tym forum broniłem tego sprzedawcę i twierdziłem że jak się komuś spieszyło to mógł myśleć o rowerze w styczniu.A teraz też będę go krytykował ,bo jak zamawiałem rower to mógł powiedzieć "panie rower będzie u pana za 10 dni." i nikt nie miałby do niego pretensji. A to że nie śpią po nocach to powinni być zadowoleni że mają pracę. Ja też nie śpię po nocach żeby między innymi na ten rower zapracować.

 

[coroner]

no tu się zgadzam, że lecieli w kulki z tym obiecywaniem, że "już dziś", tak się nie robi.

[krism4a1]

Najpierw byłe histeria, że nie wystawiają ich, teraz jest kiedy dotrą. Normalnie cyrk. Jakiś socjolog moze się obronić z pracą doktorską.

Przezemnie popadniecie w jakieś depresje, normalnie...

[whst]

Informacyjnie:

 

Akcesoria, które posiadamy :
Oświetlenie diodowe tył/przód na baterie 25zł
Błotniki 25zł
Bagażnik aluminiowy 40zł
Pompka 25zł
Licznik 35zł
Zamknięcie rowerek na kluczyk 15zł.
 

Szkoda, że bez podania jakichkolwiek firm mi to wypisali

 

 

 

 

 

 

 

[jawi13]

Informacyjnie:

 

Akcesoria, które posiadamy :

Oświetlenie diodowe tył/przód na baterie 25zł

Błotniki 25zł

Bagażnik aluminiowy 40zł

Pompka 25zł

Licznik 35zł

Zamknięcie rowerek na kluczyk 15zł.

 

Szkoda, że bez podania jakichkolwiek firm mi to wypisali

 

błotniki  miały być gratis

[Astacius]

błotniki  miały być gratis

właśnie? to nie będzie błotników?

[Gość TheMan]

Ciekawe kiedy go zamawiałeś że dzisiaj chcesz go mieć.Ja zamówiłem w tamten poniedziałek telefonicznie integrala w wersji damskiej .Do dzisiaj go nie ma.Kurier OPEK zgania na nadawcę a nadawca na Opek.Jak sie wk....ie to w ogóle tego roweru nie odbiorę ,niech  nikt nie robi łaski.Rozumie że dużo zamówień ale wszystko ma swoje granice.Przecież jest wiele alternatyw dla tego roweru na allegro i wcale nie droższych i gorszych

 

Poproś o numer listu przewozowego i zobaczysz kto jest cwaniak ( ͡° ͜ʖ ͡°)

 

 

Btw.: Ja swój rower kupiłem 21.04.2013 

 

W poniedziałek (22.04.2013) narzeczona zadzwoniła, że to na prezent, że zależy, miło, grzecznie etc. Powiedzieli, że wyślą w środę, postarają się.

 

Potem następnego dnia (wtorek 23.04.2013) dostałem maila z nr listu przewozowego OPEKu.

 

A rower dostałem:

 

Edytowane 13 Maja 2013 przez TheMan

[jawi13]

Poproś o numer listu przewozowego i zobaczysz kto jest cwaniak ( ͡° ͜ʖ ͡°)

 

 

Btw.: Ja swój rower kupiłem 21.04.2013 

 

W poniedziałek (22.04.2013) narzeczona zadzwoniła, że to na prezent, że zależy, miło, grzecznie etc. Powiedzieli, że wyślą w środę, postarają się.

 

Potem następnego dnia (wtorek 23.04.2013) dostałem maila z nr listu przewozowego OPEKu.

 

A rower dostałem:

 

Nr.listu dostałem w  piątek, ale dzisiaj pani w opek mówi że nr listu jest w systemie ale fizycznie nie mają takiej przesyłki.Czekam do jutra, jak go nie będzie to niech sami na nim jeżdżą

 

[whst]

właśnie? to nie będzie błotników?

Jakbym miał zgadywać, to chodzi o dopłatę do innych błotników.

[WhiteMamba]

Nr.listu dostałem w piątek, ale dzisiaj pani w opek mówi że nr listu jest w systemie ale fizycznie nie mają takiej przesyłki.Czekam do jutra, jak go nie będzie to niech sami na nim jeżdżą

 

Miałem podobnie, otrzymałem nr listu od bf_bike, potem cisza. Dzwonie do opeka, brak paczki. Dzwonie do sprzedawcy, wkońcu podał mi prawidłowy numer listu. Dzwonie do opek, znowu brak w systemie. Chociaż pojawił się za parę godzin. Ogolnie za duży bałagan na lini sprzedawca-opek-klient.

[mateusur]

A dokładnie to po co nam ten nr.listu?

[coroner]

dzięki temu możesz monitorować w necie stan przesyłki, czy wysłana, gdzie jest itp.

[Depor]

Witam,

od kilku dni mam dylemat:

 

1. KANDS Maestro 2013

 

SPECYFIKACJA

Rama:

KANDS aluminiowa AL.-6061 HYDROFORMING TUBE 19”, 21” do wyboru

Amortyzator przód:

SR-SUNTOUR NEX SF-13 regulowany z możliwością blokady

Przerzutka tył:

SHIMANO ALIVIO RDM-430

Przerzutka przód:

SHIMANO ALIVIO FD-M412

Manetki:

SHIMANO ALIVIO ST-M410 dwu-dźwigniowe 3 x 8

Klamki hamulca:

SHIMANO ALIVIO

Kaseta:

SHIMANO ALIVIO HG-41

Łańcuch:

SHIMANO ALIVIO HG-40

Mechanizm korbowy:

SHIMANO FCM-311 ramiona 175mm 48/38/28

Suport:

De One na łożyskach maszynowych

Hamulec przód:

SACCON V-brake aluminiowy

Hamulec tył:

SACCON V-brake aluminiowy

Obręcze:

KANDS MAXX aluminiowe wzmacniane dwukomorowe

Piasty:

SHIMANIO kasetowe aluminiowe na szybko-zamykacze

Siodło:

VADER anatomiczne

Opony:

CST 28” 700 x 38C szosowo terenowe

Mostek:

ZOOM aluminiowy typu a-head

Kierownica:

ZOOM profilowana

Sztyca siodła

ZOOM aluminiowa

Pedały:

FP

Liczba biegów:

24 speed

 

2. Merida Crossway 20-v 2012

RAMA Matts DT-V

Rozmiar 46CM-48CM-52CM-55CM

Kolor Shiny Black (Silver)

Widelec RST Neon 50 ML

Hamulec P/T V-Brake Linear

Korby Shimano M131 48-38-28 CG

Przerzutka P/T Shimano M191 low 31.8-48/ ACERA X

Kaseta Shimano CS-HG30-8 11-32

Kierownica XM Speed CEN R30 600

Mostek XM Speed CEN 15

Piasta P/T Alloy QR/ Shimano RM30-8

Pedały XC Steel

Obręcze Cross V

Siodło Crossway

Sztyca XM Speed D SB20 27.2

Manetka P/T Shimano ST-EF51 3/ 8

Opona P/T CST C1393 40

Przełożenia 24s

 

cena praktycznie ta sama. Mógłby ktoś porównać osprzęt w tych roweruch bo za bardzo się nie znam...

 

 

 

[whst]

@up 

trochę chyba temat nie ten, kolego

[adam00]

Miałem podobnie, otrzymałem nr listu od bf_bike, potem cisza. Dzwonie do opeka, brak paczki. Dzwonie do sprzedawcy, wkońcu podał mi prawidłowy numer listu. Dzwonie do opek, znowu brak w systemie. Chociaż pojawił się za parę godzin. Ogolnie za duży bałagan na lini sprzedawca-opek-klient.

wlasnie, dlaczego mamy cierpiec ze wzgledu na to ze nie potrafią sie dobrze zorganizować?

[krism4a1]

Witam,

od kilku dni mam dylemat:

 

1. KANDS Maestro 2013

 

SPECYFIKACJA

Rama:

KANDS aluminiowa AL.-6061 HYDROFORMING TUBE 19”, 21” do wyboru

Amortyzator przód:

SR-SUNTOUR NEX SF-13 regulowany z możliwością blokady

Przerzutka tył:

SHIMANO ALIVIO RDM-430

Przerzutka przód:

SHIMANO ALIVIO FD-M412

Manetki:

SHIMANO ALIVIO ST-M410 dwu-dźwigniowe 3 x 8

Klamki hamulca:

SHIMANO ALIVIO

Kaseta:

SHIMANO ALIVIO HG-41

Łańcuch:

SHIMANO ALIVIO HG-40

Mechanizm korbowy:

SHIMANO FCM-311 ramiona 175mm 48/38/28

Suport:

De One na łożyskach maszynowych

Hamulec przód:

SACCON V-brake aluminiowy

Hamulec tył:

SACCON V-brake aluminiowy

Obręcze:

KANDS MAXX aluminiowe wzmacniane dwukomorowe

Piasty:

SHIMANIO kasetowe aluminiowe na szybko-zamykacze

Siodło:

VADER anatomiczne

Opony:

CST 28” 700 x 38C szosowo terenowe

Mostek:

ZOOM aluminiowy typu a-head

Kierownica:

ZOOM profilowana

Sztyca siodła

ZOOM aluminiowa

Pedały:

FP

Liczba biegów:

24 speed

 

2. Merida Crossway 20-v 2012

RAMA Matts DT-V

Rozmiar 46CM-48CM-52CM-55CM

Kolor Shiny Black (Silver)

Widelec RST Neon 50 ML

Hamulec P/T V-Brake Linear

Korby Shimano M131 48-38-28 CG

Przerzutka P/T Shimano M191 low 31.8-48/ ACERA X

Kaseta Shimano CS-HG30-8 11-32

Kierownica XM Speed CEN R30 600

Mostek XM Speed CEN 15

Piasta P/T Alloy QR/ Shimano RM30-8

Pedały XC Steel

Obręcze Cross V

Siodło Crossway

Sztyca XM Speed D SB20 27.2

Manetka P/T Shimano ST-EF51 3/ 8

Opona P/T CST C1393 40

Przełożenia 24s

 

cena praktycznie ta sama. Mógłby ktoś porównać osprzęt w tych roweruch bo za bardzo się nie znam...

 

Merida dużo gorzej z mechanizmem korbowym - chyba najniższy model (miałem taki przez chwilę),  FCM-311 - to już przynajmniej pierwsza grupa gdzie możesz wymienić sobie poszczególne tarcze z osobna, w Meridzie s znitowane na stałe.

Merida najniższa grupowa przerzutka 

Amortyzatory podobne klasowo, choć RST uważany jest troszkę za bardziej renomowan firmę.

[ffosa]

Połowa wpisów jest tak naprawdę o niczym, jaki kolor itp., rozumiem pytania odnośnie spraw technicznych (na które często brak odp.) ale rozciąganie wątku jaki kolor wybrać, wg mnie jest zbyteczne, ale odpowiadając to powiem, że sraczkowaty jest najlepszy.

 

Druga sprawa, rozpisywanie się kiedy wyślą rower, za dwa dni czy za trzy dni - logiczne jest, iż jeśli w jednym dniu sprzedają 70 rowerów to na drugi dzień wszystkie nie wyjdą (pomyślcie, nie zatrudnią 10 osób by to wysłać) a jeśli w opisie jest, że do 5 dni to sprzedawca ma czas na wysyłkę a czy to będzie za trzy dni czy za dwa czy za cztery to dyskusja ślepego z głuchym a chyba nie o tym jest ten wątek.

 

Czytając można również odnieść wrażenie, iż sam sprzedawca i jego ekipa nakręca wątek dla lepszej sprzedaży ale to tylko moje odczucie.

 

A jeśli ktoś ma wątpliwości czy zamawiać bo nie dostanie roweru na "drugi dzień" a pogoda ładna i jest ciśnienie pedałować, to sugeruję następnym razem myśleć o zakupie roweru już w jesieni a łopaty do śniegu już w sierpniu i nie będzie sraki czy dojedzie na niedziele czy na sobotę, bo wyprawa jest.

 

List przewozowy wprowadzany w programie u sprzedawcy nie musi znaleźć się w tym samym czasie w systemie, a nawet nie ma takiej technicznej możliwości, wskakuje on w system w momencie kiedy kurier odbierze paczkę i wprowadzi ją do systemu. Secundo może się okazać, iż kurier nie da rady zabrać wszystkich paczek jeśli jednego dnia będzie ich więcej niż możliwości jego samochodu a nikt tira nie podstawi w jednorazowej akcji!! Litości!

 

Sam nr listu daje możliwość monitorowania przesyłki - jeśli ktoś nie pomyśli po co on jest.

 

Ludzie trochę wyrozumiałości i zrozumienia!

 

Zrobiła się wielka nagonka na rower, co nakręca sprzedaż, co nie koniecznie jest obiektywne.

 

Przebrnąć przez cały wątek to jakaś masakra a konkretnych informacji jest jak na lekarstwo a większość to pierdoły nic nie wnoszące dla szukających odpowiedzi rzetelnych i rozwiewających wątpliwości.

 

Większa część odpowiedzi wyskakuje po wpisaniu w Google, ale jak chcecie pleść masło maślane to powodzenia, ale myślałem, że forum jest o czymś innym a wychodzi na to, iż trafiłem na "ławkę pod blokiem" gdzie przekupki paplają byle paplać i pytają jaki mąż jest najlepszy dla niej!!

 

Pozdr

[adam00]

po pierwsze - nikt by sie tutaj nie pieklil jesli rzeczywiscie dostawa bylaby w ciagu 5dni

(choc dla wielu przyzwyczajonych do natychmiastowych wysylek z allegro to i tak dlugo - ja np najdluzej czekalem ostatnio na paczke 3dni a troche rzeczy musialem zamowic)

a tu mamy zagrozenie

po drugie wiele osob chce ten rower kupic juz od 24kwietnia - czyli niedlugo bedzie miesiac, niestety konkretne dzialania moglem podjac dopiero po 15kwietnia - takze wypraszam sobie mowienie ze trzeba bylo pomyslec wczesniej

zreszta, mysle ze nie jestem jedyna osoba ograniczona finansowo - gdybym nie byl to pewnie bez wahania bym wybral jakiegos kandsa czy cos w tym typie u innego sprzedawcy, a że 150zl robi mi roznice to niestety liczylem na ten rower

nie mowiac juz o tym ze jest cos takiego jak etyka biznesu/dobry obyczaj/szacunek do klienta czy jak kto chce to nazywac

 

 

[krism4a1]

Owszem trochę niektórych poniosło, ale...

Co stoi na przeszkodzie żebyś zadał konkretne nurrtujce cię pytanie?

 

swoj drog nie uważasz że od dyscyplinowania jest mederator?

 

[100lar3k]

Witam

Jako, że posiadam ten rower już od ponad roku postanowiłem w końcu podzielić się swoimi doświadczeniami z tym sprzętem. 

Rower zamówiłem w zeszłym roku do tej pory przejechałem na nim ponad 4000 km więc już trochę mogę się wypowiedzieć na jego temat. Model jaki kupiłem to Lazaro Integral V na 28 calowych kołach. Rower bardzo dobrze mi służy chociaż kilka rzeczy już w nim wymieniłem i kilka czeka na wymianę. Rower w zeszłym roku przyszedł do mnie bardzo szybko firmą kurierską Opek. Byłem bardzo zadowolony z szybkości dostawy oraz z zapakowania roweru. W tym temacie nie mam nic do zarzucenia sprzedawcy. Tu muszę dodać, że rower kupiłem poprzez allegro od sprzedawcy bf_bike. Byłem bardzo zadowolony z kontaktu ze sprzedawcą i z udzielanych informacji.

 

 

Rower złożyłem samodzielnie bo nie jest to coś trudnego i cieszyłem się z jazdy. Po około miesiącu zaczęły się problemy na linii korba suport. W serwisie powiedzieli mi panowie, że jest to wada fabryczna [dokładnie nie pamiętam co powiedzieli ale mniej więcej chodzi o to, że nie była to moja wina]. Napisałem do sprzedawcy o swoim problemie i tu zaskoczenie pierwsze ponieważ nie dostałem od niego żadnej odpowiedzi. Postanowiłem zadzwonić bardzo miło rozmawiało mi się z panem z obsługi, który miał mi wysłać adres serwisu w poznaniu do, którego miałem się udać. Niestety żadnego maila nie dostałem postanowiłem zadzwonić i jakież było moje zdziwienie kiedy nikt nie odbierał telefonu próby trwały kilka dni. Na szczęści na stronie widniał jeszcze jeden numer pod który zadzwoniłem i o dziwo odebrała miła pani która miała przekazać moją sprawę szefowi, który później miał do mnie zadzwonić. I tu kolejny raz zaczęło się to samo jak próbowałem się dodzwonić na kolejny numer znów nikt nie odbierał. Na maile również nie dostałem żadnej odpowiedzi. W końcu spróbowałem z trzecim numerem i był to na szczęście numer stacjonarny. Po kilku rozmowach telefonicznych i słownych przepychankach i szarpaniu się ze sprzedającym dostałem w ramach gwarancji nowe ramię oraz suport. Cała sprawa trwała około 3 tygodnie.. Tak więc ostrzegam wszystkich kupujących SERWIS NIE ISTNIEJE ZAŁATWIENIE REKLAMACJI GRANICZY Z CUDEM.

 

Po wymianie części na nowe wszystko jest w jak najlepszym porządku

 

Do minusów mogę zaliczyć:

- bardzo kiepskie opony pierwszego kapcia złapałem, ponieważ gałąź mi się wbiła w koło. Do tej pory nie wiem jak kawałek drewna leżący na ścieżce może tak się wbić w oponę. Zanim wymieniłem opony [na schwalbe marathon] złapałem jeszcze trzy flaki.

- hamulce które bardzo mocno zaczęły mi piszczeć wymieniłem je po jakiś 500km bo nie mogłem już znieść tego hałasu.

- chwyty [gripy] bardzo kiepskie bardzo szybko bolą od nich ręce wymieniłem je na lepsze delikatniejsze i bardziej ergonomiczne.

 

 

Z ciekawostek:

W tej chwili po 4 tyś.km. do wymiany mam łańcuch oraz kasetę [sprawdzone w serwisie].

Wymieniłem hamulce na deore oraz oraz opony i dętki. Oraz tylne koło zostało przeplecione i ma teraz dużo lepsze i mocniejsze szprychy.

Po 3500 km pękły mi 3 szprych w tylnym kole w sumie to zwykłe stalowe ocynkowane. chyba nie wytrzymały moich zimowych jazd. 

 

 

Jeżdżę rowerkiem na co dzień po mieście w weekendy robię dłuższe wycieczki w większości po utwardzonych drogach leśnych. Czasami wybieram się w ostrzejszy teren ponieważ lubię sobie czasami po korzeniach i innych taki pojeździć oczywiście koła nie pozwalają mi na zbyt duże szaleństwo. Sporą część zimy jeździłem również na rowerze dopóki śniegu nie było za wiele.

 

 

Czy kupiłbym jeszcze raz ten rower hmm... Jakbym miał więcej kasy do dyspozycji to kupiłbym coś na tarczach [i być typowo w teren, na mocniejszej ramie i kołach] bo v-ki są dla mnie trochę za słabe. Ale jeśli miałbym do dyspozycji tyle kasy ile miałem wcześniej to na pewno jeszcze raz kupiłbym ten rower. Za tą cenę moim zdaniem nie ma nic lepszego. Jedynie co bym zrobił to oddał go do serwisu rowerowego żeby mi wszystko sprawdzili i ustawili. Albo sam bym dokładnie na samym początku wszystko sprawdził.

 

Z roweru jestem bardzo zadowolony. Ze sprzedawcy jestem już dużo mniej zadowolony ze względu na sposób załatwienia reklamacji

[fantomas1]

Mimo że już jeżdżę swoim Integralem jakiś czas to chętnie tu zaglądam bo fajnie się Was czyta

Wracając do tematu może kogoś zainteresuje mail który dostałem od bf_bike z wyszczególnionymi akcesoriami które można u nich dokupić wraz z cenami i linkami do aukcji. Proszę bardzo:

"Witam. Akcesoria, które mamy na magazynie ; 
http://allegro.pl/licznik-atech-13-funkcji-bs-13-mo-nie-przegap-i3091573275.html - 35zł 
http://allegro.pl/pompka-cmp-007-beto-liczy-cisnienie-promocja-i3091573229.html -25zł 
http://allegro.pl/czarny-wielozadaniowy-alu-bagaznik-regulowany-i3107398866.html -40zł 
http://allegro.pl/blotniki-simpla-doskonaly-komplet-w-teren-szosa-i3128084793.html -30zł 
http://allegro.pl/blotniki-rowerowe-simpla-raptor-xs-26-28-blotnik-i3048975148.html -20zł 
http://apg.pl/product/zestaw-jy-808b-160274-2/ -30zł 
http://apg.pl/product/rogi-kierownicy-198026-2/ -15zł 
http://apg.pl/product/koszyk-bidonu-170317-2/ -10zł. 
Błotniki pełne będziemy mieć na magazynie w kolorze czarnym pasującym do tego rowerku.
Jeżeli jest Pan zainteresowany, którymś z gadżetów proszę dopisać przy zakupie. 
Pozdrawiam"

[coroner]

no proszę, w końcu trochę merytoryki

100lar3k, te dzisiejsze rowery to jakieś papierowe są. mój 20 letni romet z raczej niewysokiej półki jest jak czołg, tam się nic nie chce zepsuć, a kompletnie o niego nie dbałem i nie szanowałem, o jakiejkolwiek konserwacji nawet nie wspominam

[jawi13]

 

List przewozowy wprowadzany w programie u sprzedawcy nie musi znaleźć się w tym samym czasie w systemie, a nawet nie ma takiej technicznej możliwości, wskakuje on w system w momencie kiedy kurier odbierze paczkę i wprowadzi ją do systemu. Secundo może się okazać, iż kurier nie da rady zabrać wszystkich paczek jeśli jednego dnia będzie ich więcej niż możliwości jego samochodu a nikt tira nie podstawi w jednorazowej akcji!! Litości!

  Kolego jeżeli tak się znasz na zasadach działania firm kurjerskich to powiedz jak to możliwe że  firma kurierska ma nr listu w systemie a przesyłki nie ma fizycznie na magazynie.To tak jak by kierowca w firmie transportowej pojechł z towarem do np.do francji i na miejscu u odbiorcy stwierdził że ma list przewozowy a towaru fizycznie nie ma na pace

[ffosa]

  Kolego jeżeli tak się znasz na zasadach działania firm kurjerskich to powiedz jak to możliwe że  firma kurierska ma nr listu w systemie a przesyłki nie ma fizycznie na magazynie.To tak jak by kierowca w firmie transportowej pojechł z towarem do np.do francji i na miejscu u odbiorcy stwierdził że ma list przewozowy a towaru fizycznie nie ma na pace

 

Bardzo prosto, sprzedawca wprowadza list do systemu ugaduje się z kierowcą, że on przyjmuje przesyłkę, po czym klient dostaje nr listu, do którego nie ma fizycznie paczki w magazynie bo leży u sprzedawcy i czeka na złożenie a klient szarpie się z firmą kurierską jakoby to była jej wina. Ale i jest też jej wina bo kurier nie powinien wchodzić w takie układy ze sprzedającym. Stary numer, który stosują sprzedawcy aby uniknąć winy za nie wysłanie towaru. Ot zwykła codzienność. Kurier do Francji nie pojedzie bez towaru, bo niczym wrzuci towar na auto to musi zeskanować jego list.

 

Jak sami widzicie po tych wszystkich przepychankach, że kombinacje z listami są nagminne. Tylko niewiele można z tym zrobić, bo jeśli sprawdzasz nr listu, który ma do Ciebie dotrzeć a nie ma go na magazynie w firmie kurierskiej to i tak reklamacji nie złożysz bo na jakiej podstawie? Możesz jedynie wnosić reklamacje za nieterminowe dostarczenie przesyłki, ale w tej kwestii życzę powodzenia. Jedynie co możesz to dać odpowiedni komentarz sprzedającemu.

 

Pozdr i bez obrazy bo przecież każdy ma prawo do wyrażenia swojej opinii, tak jak każdy ma prawo by nie wiedzieć jaki kolor się mu podoba.

 

Ale wszystko ma swoje miejsce i swój czas..

 

po pierwsze - nikt by sie tutaj nie pieklil jesli rzeczywiscie dostawa bylaby w ciagu 5dni

(choc dla wielu przyzwyczajonych do natychmiastowych wysylek z allegro to i tak dlugo - ja np najdluzej czekalem ostatnio na paczke 3dni a troche rzeczy musialem zamowic)

a tu mamy zagrozenie

po drugie wiele osob chce ten rower kupic juz od 24kwietnia - czyli niedlugo bedzie miesiac, niestety konkretne dzialania moglem podjac dopiero po 15kwietnia - takze wypraszam sobie mowienie ze trzeba bylo pomyslec wczesniej

zreszta, mysle ze nie jestem jedyna osoba ograniczona finansowo - gdybym nie byl to pewnie bez wahania bym wybral jakiegos kandsa czy cos w tym typie u innego sprzedawcy, a że 150zl robi mi roznice to niestety liczylem na ten rower

nie mowiac juz o tym ze jest cos takiego jak etyka biznesu/dobry obyczaj/szacunek do klienta czy jak kto chce to nazywac

 

Wszystko rozumiem i ja bym się pieklił, natomiast w takiej sytuacji kiedy w ciągu 5 godzin zostaje sprzedanych 70 rowerów, logiczne jest, że termin może się wydłużyć z wysyłką i wystarczy wykazać się cierpliwością...

 

etyka biznesowa, dobry obyczaj, szacunek do klienta powinien również działać w drugą stronę - do sprzedawcy.

 

Nie ma co bo zacznie się dyskusja o dobrych obyczajach i Ci co czytają wątek by ewentualnie dokonać zakupu dostaną mętlik w głowie.

 

Owszem trochę niektórych poniosło, ale...

Co stoi na przeszkodzie żebyś zadał konkretne nurrtujce cię pytanie?

 

swoj drog nie uważasz że od dyscyplinowania jest mederator?

Poniosło i z wątku o konkretnym modelu większa część wątku jest o niczym i czytając 40 stron kręćka można dostać i sami to przyznacie.

 

Tak o dyscyplinowania jest moderator ale jak każdy mam prawo do wyrażenia swojej opinii prawda?

 

Zresztą sam już teraz śmiecę...