[rowery uniwersalne] damski i męski po około 1000PLN

[movibonczuk]

Witam!

Szukam roweru dla siebie i żony. Rowery mają służyć głównie do jazdy miejskiej i po szutrowych drogach, ale chciałbym mieć możliwość zjechania od czasu do czasu na leśną drogę. Myślałem o rowerach trekingowych ale na forum większość osób takie odradza. Moja żona na hasło rower górski od razu się krzywi. Podobają jej się rowery "holenderskie" w stylu retro. Bezskutecznie staram się jej wybić taki rower z głowy (może niesłusznie?) bo boję sie, że takim pojazdem z asfaltu nie zjedzie.

Kwota jaką chcemy przeznaczyć na dwa rowery to 2000zł.

Rowery jakie brałem pod uwagę dla siebie:

 

http://allegro.pl/rower-kands-treking-maestro-28-alivio-hit-sezonu-i1685759270.html

http://allegro.pl/1300-wypas-alu-z-tarczowymi-na-alivio-tektro-21-i1725639123.html

 

Oczywiście nie chce wybrać z tych dwóch także proszę o inne propozycje.

AHA! Ja mam 180cm i 80kg wagi a żona 165cm i waży 55kg.

Z góry dziękuję i pozdrawiam

[Schwinn]

Witaj.

Moje propozycje to:

http://www.rowerzysta.pl/mtb/rower-gorski-arkus-vip-6.0-deore-2010.html#fragment-2 Fajny na deorce już, kands-y też fajne ale ja jednak dla siebie jakbym brał to bez tarczy(dla mnie tarcza działa sprawnie w rowerku powyżej 5 tysięcy, bo reszta próbuje usilnie hamować).

A dla żonki może coś w tym stylu: http://www.rowerzysta.pl/trekking/rower-trekingowy-unibike-vision-lds-2010.html#fragment-1 ?

[wilczk]

Ale Arkus jest tylko 16 i 18" co dla kogoś o wzroście 180cm może być za mało.

na www.rowerzysta.pl masz Unibike Mission 2011 za 1049zł. Napisz do nich, trochę z ceny jeszcze zejdą.

[movibonczuk]

Czyli dla mnie polecacie jednak rower górski a nie trekingowy? Co do Arkusa to na kilku forach przewijała się negatywna opinia. Poza wagą nie znalazłem jednak argumentów. Unibike miał dobrą opinię jako rower popularny i sprawdzony.

A co sądzicie o samodzielnym złożeniu roweru? 10 lat temu tak właśnie zrobiłem i byłem bardzo zadowolony. Był to author (modelu ramy już nie pamiętam) z Bomberem Z5 rozciągniętym do 100mm skoku. :-) Ale niestety odjechał wbrew woli mojej i linki zabezpieczającej gdy go na chwile zostawiłem pod sklepem.

[Schwinn]

złożenie roweru jest dużo droższe. Zapłacisz za w miarę ramę 500zł, dorzuć 350 na amorek i już masz 850zł. A gdzie jeszcze cała reszta.